Od dawna polowałem na tę skrzynkę, ale jakoś nigdy nie było okazji zboczyć z drogi. Dziś się udało. Dojazd prawie pod sam kesz.
Przy takim natężeniu komarów poprawione kordy bardzo się przydały.
Bez wymiany.
Obrazki do tego wpisu:Wóz ponurego prawie pod samą skrzynką