na rowerze, w deszczu, po ciemku, ale znaleziona błyskawicznie :)
maskowanie trzeba poprawić i przydałaby się nowa foliówka, niestety nie miałem żadnej ze sobą...
dzięki za kesza!
ps. na fotce chmury deszczowe sfotografowane w okolicach Tulec, akurat gdy wybierałem się na podbój tego kesza :)