Po ok 5 minutach i przeszukaniu potencjalnych miejsc ukrycia musieliśmy skorzystać ze spoilera. Wielkim zaskoczeniem był fakt że wcale tak do końca niechciał podpowiedzieć gdzie jest ten schowek i dopiero po głębszej analizie wpisów poprzedników coś w głowie zaświtało
Pare przeciągnieć ,wygibasów i juz keszyk znalazł się w moich dłoniach.
Super pomysł na naturalne maskowanie!!!