Tutaj na myśl przyszła mi skrzynka
Tuś mi, orzeszku (pm01) - OP6D83 Ale w przeciwieństwie do tej poprzedniej orzeszek nie chciał się ujwanić przez dobre pół godziny. Po pewnych konsultacjach odnaleziony w mig. Łatwo nie było, kordy szalały, a keszyna sprytnie ukryta. Dzięki. Pzdr.