Złapana w biegu przed powrotem do Katowic. Sprytne miejsce ukrycia, ale walka z workiem należała do mniej przyjemnych rzeczy. Ale skoro już nie chciało mi się skoczyć za płotek, to jakoś na swój udział w podjęciu kesza musiałam zapracować ;) Dziękuję i pozdrawiam! Karolina SQ9KFS