TFTC niestety azymut trochę nas zniósł, nie wiem czy to nie wina mojego kompasu starego
Na szczęście Lorezj towarzyszyła mi jak zwykle i udało jej się znaleźć xD Chyba 3x przechodziłem koło tego miejsca i nie widziałem! Pierwszy raz spotkałem się z takim maskowaniem, za co gwiazdka leci ode mnie ;)