Jedyna skrzynka która była niedostępna kiedy zdobywaliśmy PPL. Fajny powrót w rejony gdzie tak naprawdę zaczęła się nasza przygoda z OC. Jak sobie przypomnę poszukiwania pierwszego magnetyka na choinceKołobrzeg się poddał błyskawicznie - dzieciaki go dopadły. No i minęliśmy się o dzień z Marabutami. Dzięki za kesza!