Skrzynka podjęta całą ekipą podczas spływu. Poszczególne osoby odwiedzały kesza by się wpisać. Co jakiś czas w eter szły pytania "a wpisałeś mnie...?"Kesz bardzo się podobał, muzeum także. Może ędzie okazja kiedyś zobaczyć go od środka. Pozdrawiam P.S.