skrzyneczka zdobyta trochę "na lewo" ale można powiedzieć, że gdyby zmieściła się do "rudzkiej góry" to wziął bym ją zupełnie fair... no cóż, niektóre kesze nie są z gumy ;)
na dniach postaram się wetknąć ją do jakiejś skrzynki w centrum Łodzi
albo jakiś okolic...
no i dowód: