FTF !!! i kolejna znakomita skrzyneczka. Tutaj wjeżdzając na teren przywitało mnie dwóch panów prowadzących firmę ale po zagajeniu, że się tutaj z komś umówiłem, a jestem przyjezdny i zadzwonię do kolegi potwierdzić czy to napewno tutaj odpuścili i poszli do baraku. Kesz rozpracowany w napięciu i z dreszykiem, o którym w opisie wspomniał już Rafał. Dzięki. Pzdr.