wreszcie dopadłem Królika! a raczej... Królik dopadł mnie. w Zduńskiej Woli, w wieży, w opuszczonych zakładach. lepiej chyba być nie mogło. na szybko skleciłem to, co mi wychodzi najlepiej, z tego, co akurat było pod ręką. a papieru w tym miejscu nie brakuje.<br />
i tak oto powstała kompozycja "Królik ujeżdżający Żurawia w Białej Wieży".<br />
kto chce mobilaka, musi się tam pofatygować.<br />
TFTC!
Obrazki do tego wpisu:Królik ujeżdżający Żurawia w Białej Wieży