W końcu wybrałam się w miejsce, które intrygowało mnie większość życia ;)
Nie dało się całkiem uniknać kontaktu z terrorystami, ale bardziej zajęci byli odpowiedzią na ostrzał. Oprócz już rozbrojonej bomby znaleźliśmy ostoję "pokoju i pełnej ufności"
Dziękujemy!