Logs Tuszyn Las
12x
0x
4x
2015-06-13 22:38
morrison-1986
(
2548)
- Gevonden
Lubię nocne skrzynki.
Bardzo lubię.
Bo ciemność jest dobra...
A do tego dzień - 13 (dowolnego miesiąca) predysponuje do zrobienia czegoś kreatywniejszego.
Plan na skrzynkę był chyba odkąd się pojawiła.
Czyli te 2 miesiące już wisi i jakoś zebrać sie nie można było. A to komuś nie pasowało, a to jakaś burza, która krzyżowała plany i sprawiała, że trzeba było je modyfikować. Ostatecznie okazało się, że nie ma tego złego. Choć i tym razem szanse miały być małe na moje uczestnictwo ale kilka chwil przed wypadem wszystko się wyklarowało i mogłem dopisać swoją obecność do zgromadzenia.
Wyruszyliśmy w składzie 5-cio osobowym. Nati, Olo i Lilalu, Żeliwny i ja.
Biec nie biegliśmy ale spacer był bardzo przyjemny.
Wyruszyliśmy po zachodzie słońca ale pierwsze odblaski były widoczne jeszcze "za jasności". Ale ciut dalej, ciut dalej robiło się coraz ciemniej. A im ciemniej się robiło tym było coraz przyjemniej...
Kończyliśmy wszak już w kompletnych ciemnościach.
Lubię las nocą. Kiedy mówi do mnie. Kiedy cisza jest głośna. Kiedy najcichszy szmer rośnie do rangi szurania, a trzask najcieńszej gałązki przypomina wybuch miny.
Generalnie prościuteńka skrzynka ale będę ją bardzo miło wspominał.
Dziękuję Wojtek.