Znaleziona rodzinnie podczas wycieczki do Płotów. Naprawdę fajny park, pospacerowaliśmy, pozachwycaliśmy się ciszą, śpiewem ptaków oraz roślinnością. Przysiedliśmy na mały piknik. Sielskość psują śmieci i szkła na schodach oraz "piknikowicze" spożywający napoje rozweselające. Do skrzyneczki dodaliśmy ołówek stolarski.