Ksiądz Jancarz spowiadał mnie przed pierwszą komunią

Dostałam od niego upomnienie, bo gadałam w kolejce do konfesjonału z koleżanką

Należało mi się. W sumie był to bardzo miły ksiądz o niesamowitej charyzmie. Pamiętam, że jego kazania były bardzo poruszające i w kościele zawsze był ogromny tłum. Gdy na koniec mszy ludzie śpiewali "Pod Twą obronę" to musiałam zatykać uszy, tak było głośno. Na dole kościoła, w kaplicy pojednania ustawionych bylo mnóstwo sztandarów, rzeźb, świec i innych rzeczy związanych z Solidarnością. Lubiłam je oglądać.
Skrytka znaleziona szybko. Fajnie ukryta

TFTC!
Recently modified on 2014-01-03 15:32:16 by user Zielony Team - totally modified 1 time.