Miejsce i keszyk odnalezione podczas niedzielnego spacerku z LadyMoon :)
Od czego by tu zacząć... Miejsce mnie po prostu urzekło... Idealna miejscówka do odpoczynku czy rozpalenia ogniska (co też uczyniliśmy

), a w razie niepogody spokojnie można się schować w środku

No i oczywiście obiekt militarny, czyli coś co lubię :)
Co do kesza: gdybym tylko kopał w dobrym miejscu... Po wykopaniu ok. 50-centymetrowego dołka skonsultowaliśmy się z autorem i okazało się, że kopię nie w tym miejscu...

Keszyk bardzo fajny i bogaty w fanty :)
Dzięki za kesza!
Pozdrawiam :)