Wpisy do logu Pod pomnikiem
8x
0x
0x
1x Galeria
2024-05-19 08:55
Wojtek.
(
3208)
- Znaleziona
Jeanpaul delikatnie się ze mną obszedł, wykonał prawie całą robotę za mnie, ale to już nie pierwszy raz. Dobrze, że mamy taki niepisany podział zadań, dzięki temu nasz team rzadko odpuszcza zaplanowane skrzyneczki.
2024-05-19 08:55
Jeanpaul
(
2768)
- Znaleziona
Obaj z Wojtkiem nie przepadamy za takimi keszami i podchodzimy do nich z dużą rezerwą. Długo się zastanawialiśmy, czy warto ryzykować wejście do tych podziemi. Ostatecznie ustaliliśmy, że jeden z nas wchodzi, a drugi asekuruje przy wejściu. Akcja zakończona na szczęście powodzeniem. Dzięki za kesza!
2024-05-02 15:29
Bartek111
(
10920)
- Znaleziona
Na wejściu hulajnoga elektryczna rozwalona. A na końcu śpiwór.
Dzięki. Podobało się.
2024-05-01 12:04
Gia
(
320)
- Znaleziona
2024-05-01 12:03
Maleska
(
10425)
- Znaleziona
2024-04-30 18:40
JAsiek.
(
4657)
- Znaleziona
Prosty kesz a tyle przemyśleń...
Za nastolatka nie lubiłem tego pomnika, bo... nic nie przedstawiał. Tzn. wtedy tak uważałem. Wyobrażałem sobie pomniki bohaterów, ofiar, nawet wydarzeń. Ale nie rozumiałem koncepcji "Pomnika czynu rewolucyjnego". Fakt, z daleka śmierdzi to propagandą komunistyczną, ale dziś podchodzę do tego trochę inaczej.
"Wielkie umysły dyskutują o ideach, przeciętne o wydarzeniach, a mierne o innych ludziach." - E. Roosevelt
Coraz bardziej podoba mi się koncepcja pomnika idei. Niektóre idee wszakże kończą na pomnikach i tyle z nich zostaje. W większości przypadków to może i lepiej. Jednak sprawa z wydarzeniami ma się jeszcze gorzej, nie wspominając już o ludziach - jednoznaczna ocena wydarzenia, a w szczególności człowieka jest dziś praktycznie niemożliwa. Za najbardziej prozaiczny przykład posłużyć mogą dziś bohaterowie ostatnich monumentalizacji: żołnierze wyklęci czy JPII. A i z historycznymi wydarzeniami nie jest prościej, średnio ogarnięty krytyczny umysł nie będzie dziś wychwalał albo potępiał jednoznacznie takich wydarzeń jak obrona Jasnej Góry czy romantyczne zrywy powstańcze... Może więc lepiej cenić idee...
Wracając do "czynu rewolucyjnego" - też nie szanuję. Bardziej szanuję ewolucję pokroju zburzenia Muru Berlińskiego czy obrad Okrągłego Stołu aniżeli krwawe ruchy rewolucyjne. I choć czasem inaczej się nie da, to mam wrażenie, że rewolucje często wylewają dziecko z kąpielą. Nie wspominając już o tym, że mają tendencje do zjadania własnych dzieci. Jedyną rewolucją jaką szczerze szanuję to rewolucja naukowa z przełomu XIX i XX wieku :D No i jeszcze rewolucja obyczajowa z lat 60. ubiegłego wieku też jest spoko. Inne wielkie rewolucje raczej kładą zbyt długie cienie na swoje osiągnięcia.
Koniec o rewolucji!
Sam pomnik ma nawet fajną formę. Strzelisty, niby prosty a jednak pionowe fale dodają mu finezji. Nie mówiąc już o miejscu chwytów i wsparciu stóp wspinaczy! 20 lat temu przejeżdżając tramwajem wielokrotnie widziałem ludzi uprawiających na pomniku wspinaczkę. Wtedy myślałem, że to mega niebezpieczne, dziś sam chciałbym wejść na górę. Zazdroszczę Plebkowi zdjęcia stópek na górze (mógłby je tutaj wrzucić), ale jeszcze bardziej zazdroszczę widoku z góry. A przede wszystkim zazdroszczę kondycji i sprawności - z tego co pamiętam pierwsze 4-5 metrów trzeba było pokonywać a'la Spiderman, dopiero potem były drabinki. Dziś upiłowane są już na wysokości 8 metrów. Nawet z asekuracją dziś nie dałbym rady. Może dawniej, może te 20 lat temu... ale wtedy byłem młody i grzeczny, dopiero na starość głupieję ;)
Natomiast pod pomnikiem* składa się kwiaty, a ja akurat żadnych tu nie widziałem. Ani na zewnątrz ani wewnątrz. Wewnątrz znalazłem jednak pozostałości po jakieś instalacji elektrycznej. I tu świtać zaczynają mi koncepcje spiskowe. A co jeśli ten pomnik to w istocie był kiedyś wielki komunistyczny zestaw anten do komunikacji z pozaziemskimi cywilizacjami? Albo jakieś narzędzie do masowego kontrolowania umysłów falami radiowymi? Albo wielkie działo jonowe mając zestrzeliwać obce satelity? Po co były tam w podziemiach te wielkie instalacje i co się z nimi stało? Tyle pytań...
Dzięki za kesza. Bawiłem się świetnie :D
* Przypomniał mi się mój kesz pod choinką :D niby pomysł ten sam a jakże inny kaliber xD
2024-04-29 20:30
Equilibrium_prime
(
1753)
- Znaleziona
Elozaur.
Obrzydliwa! No więc znako i reko !
Skrzynka bardzo podoba się dla mnie,
nie miałem rękawiczek więc jak już podchwyciłem to prawie stwierdziłem że: łee tam.
Koleżanko kolego, przed opuszczeniem lokalu sprawdź czy dobrze się trzyma. Lokal ma nawet 1 miejsce noclegowe, ja byłem około 20:30 i było wolne jeszcze. To może uważajcie na siebie, patrzcie pod nogi, a nie tylko po ść i sufi. Serio na środku kurdemola jest otwarta kanalizacja bez nastoletnich zmutowanych ninja żółwi, znanych jako wojownicze żółwie ninja, no ale za to ze szkłem. jednak.. otwarta i można się wpaść trochę. No więc koleżanko kolego, może nie idźcie sami.
Generalnie ja to bym chodził więcej po takich miejscach z przyjemnością. Dziękuję za świetną zabawę.
Nie no jak macie latarkę i 5 zł do winka to nic złego nie może się stać.
Skrzynka znaleziona podczas powrotu z Podlasia.
2024-04-29 10:30
Plebek
(
5318)
- Znaleziona
Jak człowiek był chudy to pamiętam akcję wspinania się na pomnik i selfie stópek, dziś jak człowiek gruby to jeśli się przeciśnie zostaję mu łażenie po podziemiach :)
Kesz idealny na rodzinny spacer z psem. Dziękujemy!