Całodzienne keszowanie w Łodzi i okolicach w trzyosobowym składzie. Na tapecie wszelakie kesze z GC, OC + laby. Dziękuję autorom za założone kesze.

Znaleziony.
Wszystko pływa :(

Drugi w tym roku wypad z dawidnd-em do Łodzi. Poprzednio ważniejsze były kesze z OC, a Giecki przy okazji; dziś jest na odwrót. Plany w sumie niesprecyzowane - spacer po leśnych seriach i co tam będzie po drodze. Przez połowę czasu towarzyszył nam Pawello.

Log z terenu. Pewnie później pojawi się dłuższy/ bardziej szczegółowy log, póki co dziękuję za założenie tego kesza i dbanie o niego oraz za pokazanie miejsca i zabawę.

Synek, koniec imprezy. Kesz zalany. Razem z ygrekiem i dawidemnd.

O kur.. ale sztos!! Przydała by sie jakas opieka bo troche wody w srodku a kesz piekny i szkoda by bylo. Dzięki

Świetny kesz. Zostawiam zielone za całość!

Radości było co nie miara. Pięknie przygotowana =) I od teraz muszę znosić wokal Batona :P

Takie zamierzchłe czasy tutaj, że pisadło się zestarzało i nie chciało nas wpisać...
Dzięki!
W wesołej wrocławskiej ekipie z Lumen i gurą.

#6843

Co za back to the 80's.

Rewelacyjny zestaw nostalgiczny ;) 

Disco znalezione, dysko nie oznaczone, bo nikt z nas nie nosił przy sobie złotego pisadła zapasowego. Kesz napchany po brzegi, największy sentyment poczułam do wrocławskiego Magnuma :)

W środku wszystko pływa i tak jak poprzednikom nie udało się wpisać do logbooka. Konieczny będzie porządny serwis kesza :)

Dzięki!

Znaleziona z morrisonem.

Musieliśmy trochę poszukać ale to co było w środku mnie rozwaliło ze śmiechu. Szkoda tylko, że wszystko w środku było mokre.

Dzięki!

Bardzo dobra skrzynka!

Sam quiz bez najmniejszego problemu. Ekspert ze mnie żaden i DP omijam mega szerokim łukiem (a argumenty - nie chcesz to nie słuchaj albo przecież każdy tego i tak słucha - jakoś do mnie nie trafiają:/). Ale co tam gadać - ja nikomu do łóżka nie zaglądam i każdy ma prawo słuchać tego co lubi (Boże... jaki frazes:/). A z drugiej strony... niech rzuci kamieniem ktoś z "mojego pokolenia", kto w niedzielne popołudnie, nie puszczał Disco Relax do obiadu na chwilkę przed Familiadą;). I pamiętam, że nawet swój mroczny epizod miał w DP Krzysztof Krawczyk.

Co do samego kesza to raczej bez trudu na miejscu. Choć pogoda trochę nie ułatwiała bo delikatny syfek w pojemniku. O ile same "certy" w stanie idealnym (chyba. Bo nie otwieraliśmy pojemnika z nimi) o tyle cały kesz w znacznym stopniu wypełniony wodą. Wszystko pływa. Ogólnie mocny serwis mu się należy (może przewiercenie denka żeby woda miała gdzie uchodzić?).

Do "logbooka" nawet nie było opcji się wpisać bo pisadło dedykowane odmówiło współpracy. Mam fotę standardem.

Dzięki!

Zapomniałem poprzednio zalogować jak byłem z GFSem a fajny keszyk. Dzięki.

Chciałam sobie odjąć interakcji z polskim disko - i to nie chodzi o strach, tylko o zwyczajne omijanie rzeczy nieprzyjemnych, bo nawet alarm na urbexie jest mi milszy niż składanka "Zenek & DP Company". Podobno o to chodzi w dorosłości, że można powiedzieć 'yyy, nie'Ale nie wypaliło, bo jak oznajmił mi 'sąsiad' kesza w wersji alternatywnej, kesz był (pod daszkiem), ale już nie ma (między wierszami wyczułam sąsiad uprzątnął i tyle). 
Co do Disko - może kiedyś wersja alternatywna wróci, albo może na drodze wymiany dobrosąsiedzkiej się znajdą, albo w ramach treningu przedweselnego sprawdzę czy wytrwam. 
Nieznaleziona z Astro umierającym z upału ;p 

Zdecydowanie ostanie akordy uniosły mnie wprost w objęcia kesza, dzięki

Wpis typu [Znaleziona] skasowany przez użytkownika vulpecula dnia 2023-06-27.

Dobrze, że na końcu jakaś fajniejsza ta muzyka !

Ale wredny kesz. Ale na końcu już bardzo miło.

Dziękuję.

Obejrzałem do końca i na koniec nawet nieźle się bawiłem. Ale ani jeden ani drugi gatunek muzyczny nie mieści się zupełnie w moim polu zainteresowań muzycznych. Doceniam wysiłek włożony rekonesans. Żeby podwójnie zranić moje uszy musiałeś wyjątkowo się postarać.

Żeby inni nie mieli lepiej ode mnie i też to przeżyli - rekomenduję :D

Najwięcej radości sprawiło mi kliknięcie łapki w dół na Youtube xD

Dzięki.

majowym rowerowaniem z Dżo, Bgs i Eq, Skrzynka na wypasie, dzięki.
Pozdrawiam, An Na.

Rowerek z Yo EQ i Anna.
Znaleziona bardzo fajna

Super! Lofciam disco polo i death metal !

Trochę mi pomógł computer, ok jest. Skrzynka cudowna, zawartość na bogato i nie chodzi mi o wartość sentymentalną ino o hajsy włożone w przygotowanie skrzynki. 

To teraz wartość sentymentalna: jako były metalowiec uwielbiający disco Polo z radością mogłem zachwycać się bogatą kolekcją klasyki gatunku . Niesamowite. Polecam każdemu odwiedzenie tej skrzyni. Pozdro 600 i jeszcze trochę. 

Hej Konstantynów!! Jak się bawicie?!?

Opensprawdzacz dodany!!!!!

Rozpoznawanie tych przebojów nie sprawiło mi wielkiej przyjemności, bo to dokładnie przeciwny biegun moich muzycznych upodobań, ale czego się nie robi dla zaliczenia kesza i to takieeego. Szacun ogromny za pomysłowość i wkład pracy. Dzięki , zielona gwiazdka bez wahania. 

Do rozwiązania tego quizu potrzebna jest gruntowna wiedza z branży polskiego disko, choć można sobie poradzić i bez niej. Wystarczy odrobina cierpliwości. Za to w nagrodę czeka prawdziwy skarb dla miłośników tego gatunku (i nie tylko). Właśnie teraz, gdy robię wpis do logu leci muzyka z jednej z kaset - certyfikatów. Wybrałem Shazzę. Zielona gwiazdka za ogrom pracy włożony w przygotowanie tego cacka. Uwaga, kończą mi się gwiazdki. Dzięki za kesza!

*rączki w górze*

Bardzo cierpiałam przy rozwiązywaniu tego quizu, ale się zawzięłam i przeżyłam. :D 

Pamiętam z lat dziecięcych jakieś kasety typu 'największe hity', ale w domu raczej nie słuchało się takiej... muzyki. Oczywiście niech każdy sobie słucha czego chce, ale proszę mnie więcej nie zmuszać!! 

Natomiast skrzynka bardzo mi się podobała, taka duża i tematyczna. Wzięłam tylko pamiątkowe zdjęcie.Dzięki D.J. Snacku za zabawę!

Wszyscy rączki w górę!!!! Opa! Opa! Opa! Przez twe oczy, te oczy zielone oszalałem!!!

Taki jest, moi drodzy, efekt uboczny rozwiązywania tego quizu, ostrzegam! Ja się ubawiłem, świetny wybór utworów, same największe przeboje, łezka w oku się kręci, Lato w Kołobrzegu 1998, lody Bambino, beztroskie dzieciństwo, wesela cioć i wujków. Kurde, chyba napiszę jakąś klasyczną recenzję albumu (psst... a JAsiek. mi powiedział, że planuje kolejną "płytową" skrzynkę właśnie żeby upamiętnić ten gatunek muzyczny, jesteśmy już umówieni na wspólne odsłuchy winyli, żeby wybrać ten najważniejszy krążekbądźcie czujni). 

Dobra JArosławie, uspokój się... Nóżka wciąż dryga, ale trzeba zacząć od początku i opowiedzieć jak do tego doszło (nie wiem! nie mogę jeść, nie mogę spać). Generalnie planowałem ogarnąć tego kesza w okolicach świąt, ale jak Jasiek napisał, że sobie na razie odpuszcza, nie pozostało nic innego, jak rzucić propozycję nie do odrzucenia. Tym bardziej, że w przeszłości nie raz, nie dwa, bywało tak, że się na krzywy ryj z kimś jechało na keszeNie zaskoczyła mnie odpowiedź: “jesteś w kanzasie? podjadę za 15 minut”. Tak się zaczęła ta przygoda, ale postanowiliśmy ją zacząć od wersji “alternatywnej” kesza. Podjechaliśmy pod kordy. Pech chciał, że za nami wjechał pewien jegomość w białej koszuli i zatrzymał się 20 m przed nami. Pan ten wyglądał… hmmm… jak świadek Jehowy jadący na zgromadzenie (wink wink ;-)) Obserwował każdy nasz ruch, zdawało się jakby myślał, że demaskuje jakiś spisek. Po odłożeniu tego dość szybkiego kesza (którego wypatrzył Krzysiek) i naszym odwrocie, gość podjechał te 20 m w miejsce które dopiero co opuściliśmy. Chwilę odczekaliśmy, by sprawdzić czy zerknie co my tam robiliśmy i co tam jest, ale nic takiego nie miało miejsca. Niewykluczone jednak, że alternatywna miejscówka została zdemaskowana. Myślę, że ten Pan do dziś może myśleć o tym co zobaczył haha 

Jeśli tego "alternatywnego" kesza już nie ma, to żadna strata w sumie, bo takie pójście na łatwiznę nie przystoi prawdziwemu keszerowi. Rozrywacie spodnie o krzaczory, taplacie się w błocie, ryzykujecie życiem na urbexach, tłumaczycie się mugolom i rodzinie, a boicie się ZENKA?? ???? Poza tym, to jest skrzynka KTÓRĄ TRZEBA ZOBACZYĆ. Kwintesencja lat 90, dyskotekowa kula, przaśny klimat podchmielonych imprez. To wszystko tu poczujecie. Dodatkowo multum różnistych fantów i certyfikat idealny pod autograf naszego polskiego Boga. Creme de la creme to dodatkowa skrzynia z bardzo retro zawartościąNajbardziej jestem ciekaw, kto się pokusi i coś podkradnie hahaha

Pozostaje tylko z całego serca podziękować <3 Zabawna, fantastyczna skrzynka! Wykonana z pieczołowitością, pracowitością i co najważniejsze, z poświęceniem! A to, w przypadku tej skrzynki, zasługuje na największe uznanie.

Zdobyte z JAśkiem, Krzyśkiem i Marcinem, ale to już chyba się domyśliliście

Powiedziałem sobie - odpuszczam na razie, wrócę po świętach. Ale wczoraj podczas keszowania dzwoni JArosław i mówi:

- Mam propozycję nie do odrzuce...

- Tak! - dokończyłem.

- Kiedy masz czas?

- Teraz.

i za 15 minut siedzieliśmy razem w keszowozie kierując się po kesza. No prawie, najpierw testowałem wodery ale potem, już prosto po kesza. Odwiedziliśmy dwie miejscówki, przy pierwszej było śmiesznie, bo... albo dobra, tą część zostawię JArosławowi.

Przy drugiej był śmiech przez łzy. No naprawdę JAKA SZKODA, że nie mam już magnetofonu... Nie to, że chciałbym sobie certa wziąć, mam po prostu pewien pomysł... A certy zostawiam dla kolejnych szukających, niech się cieszą, niech słuchają, niech się dobrze bawią. Swoją drogą pozostała zawartość kesza pasuje do klimatu ideolo :D

OK, przyznaję, nie rozwiązałem tego quizu. Obiecuję jednak poprawę, i wezmę kiedyś sam wszystko rozkoduję. Albo nie sam, zrobię to z całą rodziną! Tym bardziej, że oprócz JArosława. na FTF załapali się też synowie :)

Dzięki za prześmiewczego kesza :)

No nie wiem czy wszystkie elementy polskości wymagają gloryfikacji ;) 

Powiem tak:

Rozumiem wasz ból, bo przez cały marzec gdy tworzyłem quiz wszyscy domownicy musieli wysłuchiwać różnych utworów z tego gatunku.

Można się przyzwyczaić,  a nawet polubić, ja już teksty niektórych znam na pamięć. 

Przecież disco polo to element polskości

Google trochę podpowiada co tam leci, więc bez słuchania całości też się da ;) 

(Ale fakt, mogłeś Snacku zostawić napisy czy inny transkrypt, żeby uchronić nasze uszy)

Snack, chyba na głowę upadłeśJa przy 1:25 już odpadłem, ale ogarnę. Przyjadę na święta do domu, to rodzicom dam zadanie, niech się bawią ;-) 

No weź, quiz muzyczny specjalnie dla ciebie, muszę tylko Jarosława poprosić o opis do kesza ;)

 

A tym co mają kłopot radzę obejrzeć do końca! 

Wpis typu [Komentarz] skasowany przez użytkownika snack dnia 2023-04-04.

na razie dotarłem do 1:30.

To jest zbyt okrutne...