Wysepka juz obwodniona, ale udalo sie bezpiecznie dostac. Pieniek stracil sporo kory, wiec niby wszystko na dloni a kesza brak. Potwierdzane u wszczesniejszego Znalazcy i u Zalozyciela i nic.. Reaktywacja za zgoda. Mikrus na wysokosci kolan w otworze zrobionym przez "Picuma".

Maskowanie bardzo delikatne i słabo się trzyma.

Ostatnio po nocy się poddałem i słusznie, bo i za dnia trzeba się naszukać.

Podobało się i z przyjemnością odwdzięczam się zielonym :)

Ciąg dalszy Biegu Wilka, tym razem za jasności :)

Dzięki za skrzynkę.

Miejsce poszukiwań wskazane ale i tak zeszło długo. Oczywiście pierwsza opcja wsadzanie ręki w otwór. Wyspy nie otacza wodą dojście bezproblemowe

Keszyk długo się ukrywał przed nami. Dobrze zamaskowany i z kamuflażem dzięki

Cudem powstrzymałam rubina przed wyrwaniem tego drzewa.  I pyk wpadł mi w oko. Wakacyjne keszowanie:) druga część urlopu pod znakiem upałów, dziękuję za kesza ! Pzdr

Suchą stopą na "wysepkę", ale co dalej? Zamieniliśmy się niemal w psy tropiące, zanim udało się dojrzeć właściwy fragmencik większej całości, a i to tylko pewnie dlatego, że po posiłku i odpoczynku przed tą próbą zmysły nam się wyostrzyły. ;-)

Dziękujemy za tę znakomitość i rekomendujemy poszukiwania. :-)

Dzisiaj nie było wody, więc z dotarciem w rejon poszukiwań nie było problemu. Skrzynka trochę nas porobiłaAle w końcu się udało ją wytropić. Dziękuję i pozdrawiam.

Tu spostrzegawczością popisał się atomix. Świetnie zakamuflowany kesz! Dziękuję, pozdrawiam:-)..

Trochę się tu naszukaliśmy. Sprytnie jest ukryte to maleństwo. Dzięki.

Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Dobre. 

8 o, skubanyTrochę się tu pokręciliśmy  ale w końcu jest! Fajny keszyk.
Dzięki!

Bieg Wilka zaliczany spacerkiem. Dzięki za kesza.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Poeventowego zbierania nowości ciąg dalszy. Ja tam pokazałem suchą stopą w inny sposób, więc, przynajmniej okresowo (bo po opadach może być ciężej), są co najmniej 2 drogi do kesza ;). Niby proste, a bardzo zgrabne ukrycie, podobało się

Obraliśmy kurs pod prąd - piękne jezioro z ciekawymi skrzyneczkami. Podczas "Majówki z MRU".

Najlepsza z całej serii.

 

Pozdrawiam, kefir.

W samo południe znaleźć takie maleństwo w lesie. Ukrywający to sadysta? Dziękujemy :-).

Piękna okolica i pięknie porośnięty zielonym dywanem obiekt leśny, a jeszcze piękniej zamaskowany keszyk. Piękny Ci on. :-)

Sprytnie się ukryła - prawie niewidzialna, dziko - podobało się. 

Kiedy już prawie rozebraliśmy wyspę na czynniki pierwsze, kefir wypatrzył go. 

(potem trzeba było złożyć wyspę w całośćDzięki!

No tu był problem, ale ludzie zawsze wyolbrzymiają problemy. Już miałem odejść i jest! Podobało się, dzięki. 

Kilka wysunęła się na prowadzenie i szybko podała mikrusa.


Biegniemy za wilkiem w wesołej ekipie:
Mario i Monia, Kilka, Root, Lago.
Dziękujemy

Skrzynka znaleziona w wesołej ekipie.  Dziękujemy

Tftc! Majówka na MRU - dzień 4 - pożegnalny rozchodniaczek z Marioskami, Chrząszczami i Roocikiem - bagienka, kładki i wysepki to moje klimaty więc pierwsza rzuciłam się do podejmowania;)

Majówkowe MRUczenie z zacna ekipa

dziekuje za skrzynke

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

W mocnej ekipie podczas MRU-czenia 2022. Dziękuję:)

Dzięki za kesza.

Kolejny Kesz zaliczony w doborowym towarzystwie. Dzięki

Fajne maskowanie. Kesz zaliczony trzeciego dnia eventu.
Dzięki :)

Bardzo ładna okolica, choć wysoka temperatura temperatura robi swoje :)

Dzięki za pokazanie miejsca i kesza.

Dojscie suchą stopą. Eventowe keszowanie w śląsko-łódzkiej ekipie. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Rowerowo z Unkasem. Dzięki za kesza. 

Ani biegiem, ani rowerem, tylko spacerkiem wokól jeziorka,dzięki :) 

Niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce. Dzięki.

Poprzerzucaliśmy trochę ziemi i kory i kesz się ukazał. Komary się uaktywniają.

Wolno-szybki spacer dookoła jeziora krokiem wilczym, dziękuję

Tutaj zaczynamy naszą majówkową przygodę z Ciacholem & big team LubuskiePo trasie pełnej zaległych mopów docieramy do spontanicznie wybranego terenu. Tu okazuje się po krótkiej lekturze, że to ścieżka Mateusza ( pozdro!!! ) Wyciągamy powoli rowery i leniwie w trasę wokół jeziora na rozgrzewkę przed MRU. Dzięki za pokazanie ciekawego terenu i skrzyneczki.  Wcale łatwo nie było, na szczęście ImasterI dostrzega co trzeba. Dojście również ciekawe.