Bardzo fajny kesz
Zostawiam żyrafkę na pamiątkę ????

Skrzynka na miejscu. Dziękuję za kesza.

Trochę tych młynów w okolicy było. To już kolejny na trasie dzisiejszej wycieczki. Dzięki za kesza!

Ale miałem farta. Młyn otwarty. Co tam że w lakierkach i płaszczu. Teczkę zostawiłem w samochodzie i lecimy na urbexowanie. Czułem się jakby młynarz na chwilę wyszedł na papierosa, a młyn na chwilę pozostał pusty. Oryginalne wyposażenie robi niezły klimat. Już raz byłem w takim młynie dobrze zachowanym i założyłem w nim kesza. Tym razem nie miałem nic przy sobie, może i dobrze bo miejsce zasługuje na godnego sobie kesza. Dzięki

Inauguracja sezonu z FibiDzięki !

Drugi raz w okolicy, tym razem po keszaDzięki!

Podjęty w drodze po pieska z okolic Brzezin. Dziś miałem pecha do keszowania i w większości miejscówek byli rolnicy, budowlańcy lub zwykli mugole.
W tym przypadku cisza i spokój.
Piękny młyn. Później widzieliśmy podobny w którym nadal robią mąkę-w szoku!!! Ogólnie fajny teren. Dzięki.

Zamiast logbooka jest kartka. Żadnych kretów nie było. Dorzucony ode mnie żółty samochód, tak po prostu, bo miejscówka świetna, a w keszu tylko dinozaur. Dzięki za pokazanie miejsca. Zdobyty podczas rowerowej wycieczki. Jadąc od Jeżowa jakieś 1.5km do kesza jest z górki. Bomba. Dzięki jeszcze raz.

Nie tak łatwo było znaleźćzostawiliśmy ołówek bo nie było czym się wpisać do logbooka

Młyn otwarty. Aż dziwne. No ale skoro otwarte i nie ma żadnej tabliczki o zakazie wstępu, to wstąpiliśmy. Moje chłopaki były zachwycone widokiem. Chyba dziś będą budować młyn w minecrafcie xD

 

Dzięki za skrzynkę. Było w niej przerażająco pusto więc dorzuciliśmy Lidlozaura w podziękowaniu za fajną miejscówkę.

Razem z tatą JAśkiem.

Razem z tatą JAśkiem.

Szybko namierzona na wiosnę musi być tu naprawdę ładnie. Kolejna osoba niech bierze pisadło ze sobą tutaj nie ma nic czym moglibyśmy się wpisać. W skrzynce nie ma geokreta, ktoś go zabrał fizycznie nie logując jego zmiany położenia. 

Skrzyneczka znaleziona.Młyn zwiedzony. Dziękuję za kesza i pokazanie ciekawego miejsca. Geokretów nie ma w Skrzynce.

Keszynka starownika. W środku pusto, nic nie było do pisania, więc załączam zdjęcia kesza i okolicy. Dzięki za pokazanie miejsca.

Kurde. Nie wiem czemu, ale takie młyny mocno pobudzają moją wyobraźnie i kojarzą się z czymś może nie do końca magicznym, a jednak mającym w sobie pewną magię. Taki namacalny element historii, czegoś co chyba tylko sporadycznie funkcjonuje w dzisiejszych czasach, a co kiedyś było najnormalniejszą w świecie rzeczą. Uwielbiam szum wody, rozklekotane dechy konstrukcji i całą tą młyńską otoczkę. 

Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza!

podczas wizyty u brata. kesz znaleziony cały rozwalony. jakis kawalek kartki mialam, ale trzeba nowy logbook dołożyć.

Widząc po spoilerze kesz zakładany późną jesienią. Teraz dostanie się tam to większy problem, ale w czasie tego urlopu nie takie pokrzywy zaliczałem.

O matko, jakie chaszczeprzejezdzalismy obok z r00t7, wiec chcielismy podjac ale nie bylismy przygotowani odpowiednio patrz mielismy krótkie spodenkiale mlyn ladny, dzieki za pokazanie

Łomatku jakie krzaczory. Dzięki.

Znaleziona z Gackkiem i Mieszkiem. 

Znaleziona w drodze na podbój Łodzi. Jaki fajny mosteczek.

Znalezione ale bylo ciezko trzeba patrzec w dol

keszołapanie z Wallsonem i Werroną, dziękujemy! magiczne miejsce!

Znaleziona z Olgą (konstancik) oraz Werroną :)

Z Konstancikiem i Wallsonem. Przecudny młyn! Szkoda że nie można wejśćdo środka, ale może dzieki temu można przez okno podziwiać pełną zawartość. 

Dorzucony nowy logbook.

Druga tego dnia skrzynka zdobyta w zimowych okolicznościach przyrody po wyprawie do Krainy Św. Mikołaja i Dziadka Mroza Udało się w dużej mierze dzięki mojej i mojej nieocenionej towarzyszki nieustępliwości. Obawiałem się trochę, że droga będzie nieprzejezdna i nie chciałem uszkodzić auta kilkadziesiąt kilometrów od domu. Znów dzięki GPSowi ostrożnie podjechaliśmy do młyna, bardzo podobnego do młyna w Talarze niedaleko Ldzania. Kiedy zobaczyłem roztopy w dole rzeki i ten fatalny grząski teren czułem, że trzeba odpuścić z uwagi na brak jakichś porządnych gumiaków. Na szczęście moja spostrzegawcza towarzyszka zauważyła charakterystyczny punkt i wtedy wiedziałem, że już nie odpuszczę Szybki wpis, ostrożnie na górę i pyszne niezapomniane kanapki zjedzone w samochodzie. Niestety trzeba było szybko kończyć wyprawę, bo na horyzoncie pojawił się kolejny znany i lubiany punkt na mapie Łodzi

Jest

Jest

W towarzystwie Anitki oraz LeoGeo na rowerach. Kesz na swoim miejscu, dzięki za pokazanie miejsca! A młyn w środku prezentuje się doskonale, niby szkoda że nie można wejść do środka, a z drugiej strony tak na pewno wtedy by nie wyglądał...

Choć trochę nadgryziona  zębem czasu,to wciąż aktywna 

 

PS swój wpis zrobiłem gdzieś na środku książeczki do wpisów,bo była do końca zapełniona.

Pozdrawiam 

Noworoczne keszowanie w ramach spalania świątecznych kalorii uwieńczone sukcesem.
TFTC!

 

Skrzynka ma swój wiek i historia wpisów  w dzienniku ciekawa. Niestety dzienniczek się skończył a my mieliśmy tylko te dla Nieśmiertelnych, które nijak nie dały się tu adoptować. Wpis dokonany na okładce. Może ktoś z nastepnych znalazców dołoży dzienniczek?

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie ciekawostki. Obecnosci GK nie stwierdziliśmy

Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Obiekt obejrzany w promieniach wschodzącego słońca. Droga do skrzynki przez konkretne chaszcze.
Dzięki za kesza, pozdr.

Skrzynka znaleziona za drugim podejściem. Szybka wymiana 1 za 1, i wpis do przepełnionego logbooka. 

Świetny młyn. Przed znalezieniem kesza porozmawialiśmy z miejscowymi. Potem pooglądaliśmy młyn przez wybite okienko - w środku po prostu przepięknie. Potem przyszedł czas na znalezienie kesza. Bardzo dziękujemy za pokazanie tej zacnej miejscówki.

Pozdrawiam
Art_noise

Znaleziona jako ostatnia dzisiaj. Młyn bardzo urokliwy. Dzieki<br /> Kończy się logbook.

Tata nas ostrzegał żeby uważać i nie wpaść do rzeki. Ale my to i tak wiemy.

Dziękuję za ten skarb!

Sam młyn to całkiem fajny był. Ale dużo tu śmieci i wilgotno.

Ale jak widać na zdjęciu - mamy bojowe nastroje! Bo już pobiliśmy nasz rekord, a może się uda zdobyć nawet 20 skarbów w ciągu dnia!!!

Dziękuję za ten skarb!

Mam trochę dylemat w miejscach takich jak to... Z jednej strony, sam młyn i jego otoczenie są zupełnie bajkowe i bardzo działają na wyobraźnię. Z drugiej strony, niestety - wszędzie pełno śmieci, które psują to wrażenie, a śruby z obiektu naprowadzającego ktoś oczywiście świsnął na złom. Sam keszyk, no cóż - widać, że upływ czasu niestety kondycji mu nie poprawia. Przydałaby się wymiana pojemnika, nowy logbook i inwentaryzacja zawartości (żadnego z trzech zalogowanych kretów nie stwierdzono - wszystko to zgłosiłem jako zaginięcia na geokrety.org). Mimo to, jakoś głupio się poczułem, gdy przez chwilę pomyślałem, że trzeba by dać trochę gorszą ocenę. Dlatego pewnie zawyżam, ale - co mi tam - najwyżej pójdę do piekła (pewnie i tak pójdę ).

Ach, no i jeszcze jedno - jak na mój gust to 4 w ocenie trudności terenu, to jednak gruba przesada. Według mnie jest tu najwyżej 2, a ja - jak wiedzą ci, co wiedzą - nie należę do osób wybitnie usportowionych. Mówimy do drodze do kesza, a nie skakaniu po młyńskim kole, czy bieganiu po falach spływających ze spiętrzenia wody przy moście.

Żeby było jasne - to jedno z piękniejszych dzisiaj miejsc .

Bardzo dziękuję za pokazanie tego miejsca!

Zdobyta juz po zmroku.

Skrzyneczka złapana razem z Ryjkiem+

-----
Uwaga... Zabrałam się za logowanie zaległych skrzynek. 
Wstępnie jestem jakieś 600 skrzynek w plecy. W ramach postanowień noworocznych w 2016 roku loguję je na bieżąco. Ech ech.

Miejsce ukrycia namierzone błyskawicznie, więc mieliśmy czas na pooglądanie samego młyna :)

Skrzynka zdobyta z anoriell w ramach wieczornego keszowania po wschodnich okolicach Łodzi.

TFTC!

Tak się rozpędziłem że byłbym go przejechał..... 

Pif paf!

Kesz zaliczony wraz z artystycznym zjazdem... ślisko dziś :D

Miejsce przepiękne! Bardzo bardzo dziękuję za pokazanie młyna... uroczy :)
Leci najwyższa notka :)

Pora roku zaczęła sprzyjać wchodzeniu w różne chaszcze. Miejsce ukrycia widoczne bez problemu z drogi.

A śruby już zostały ukradzione. Szkoda gadać.

TFTC :)

Drugie podejście do tej skrzyneczki - pierwszy raz w czerwcu - teren był tak zarośnięty, że zrezygnowaliśmy z poszukiwań. Dziś w drodze z Kołacinka spróbowaliśmy ponownie, tym razem bez problemu. Fajny młyn, TFTC

Ciężko było namierzyć ten betonowy słupek o tej porze roku. Była jedna zmyłka, ale w oststeczności udało się.

IN: kolekcjonerska karta piłkarska

Szybko łatwo i przyjemnie. Dzięki za pokazanie tego miejsca

Przy tym młynie byliśmy już kiedyś, przez poszukiwaniami skrzynek dlatego też fajnie było tu wrócić.

Znaleziona podczas drogi do Rogowa

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Młyn nawet w niezłym stanie.Pozdrawiam

Taaak trasa wśród sadów zacna, szczególnie o tej porze roku ;] Dzięki!

Fajna skrzyneczkazeby nie te śmieci obok

piesza wycieczka z Rogowa z cziriosem i Rybką93. trasa godna polecenia, tyle tam jabłek, śliwek po drodze rośnie (można popodziwiać;)) szkoda trochę że nie dało się do tego młyna wejść. dzięki!

Nie udało się nam, co prawda, dotrzeć tu za dnia, ale i tak miejsce zrobiło pozytywne wrażenie. Młyn, choć sprawia wrażenie opuszczonego, to jednak jest dokładnie zabezpieczony przed zwiedzającymi.. Kesz w dobrym stanie, dorzuciłem 2 krety. Dzięki za skrzynkę!

Już się zaczęło ściemniać jak dotaliśmy z Jacoslawem i gdyby nie zdjęcia nie dalibyśmy rady. Ładna okolica.

Szybko i sprawnieMłyn bardzo mi się podobał i okoliczne małe stawikiKesz namierzony bez problemów - Garmin wiedział gdzie - ja miałem obiekcje czy napewno tam - w tych chaszczach ??? TFTC

Kolejny w podróży.

Faktycznie GPS wariował dość znacznie. Ale dzięki temu był czas by zrobić kilka fajnych panoramek:).

Kiedy już znaleźliśmy kesz to tradycyjnie był zamaskowany w sposób - "od razu widać, że coś tutaj jest":).

Wpis i dalej w drogę - czas nagli. A jeszcze tyle przed nami...

Sam młyn podobny do tego w Talarze:).

GPS świrował, jakby w okolicy jakaś żyła wodna przepływała. raz w jedną, raz w drugą. w końcu weszliśmy w las i znaleźliśmy. szybki wpis, bo zaczynało padać. nie było czasu na zwiedzanie...<br /> TFTC!

Fajne widoki przez okienko młyńskie. Kesz szybko zgarnięty.

OUT: Karta Dragon Ball
IN: Oko proroka
TFTC

Początkowe obawy o możliwość zaparkowania samochodu w okolicy na szczęście szybko się rozwiały i po krótkim spacerze skrzynka była moja.

Dzięki za pokazanie interesującego miejsca!

O dziwo nie potrzebowaliśmy spoilera. Znaleziona z Csr No trade

.

podczas podróży do Brzezin. Dzięki za kesza

Znaleziona razem z rodzinką, Dzieciaki zadowolone bo mogły wymienić fanty a poza tym zobaczyły młyn na wodę choć nie dokońca :). THX for cache

IN: piesek, GK: Magic Key; OUT: naklejki

Znaleziona; godz 12:40

Młyny w tych okolicach znacznie nie różnią się od tych pomorskich- co jest dla mnie wyjątkowo zastanawiające, patrząc na różnych zaborców i różne sposoby ogólnie wziętego budowania daty... niemniej tu i tu są bardzo ładne

+2; TFTC!

znaleziona:) wspomnianych srub juz nie ma, komuś sie spodobały najważniejsze ze beton cały i zdrowy :)

Przy tym młynie mnie jeszcze nie było, tym bardziej chętnie go obejrzałam, choć na mostek na tamie nie wlazłam, bo kręcił się jakiś gość z samochodem (może właściciel posesji?). Kesz znaleziony trochę dzięki giepsowi, trochę dzięki wydeptanej ścieżce w pokrzywach :)

Spontaniczny, rowerowy wypad do Łodzi. Dzień 3: Powrót, czyli Setka po żyrardowsku

Młyn znany, jako że to jedna z wersji tras rowerowych Żyrardów-Łódź. Krzaki takie, że słupek początkowo było trudno namierzyć (bez wejścia w nie), ale też doskonale maskowały przed wędkarzami.

Bardzo fajna skrzyneczka i prezentująca ciekawy obiekt na uboczu. Wziąłem figurkę tygrysa, zostawiłem GK i monetę z Izraela. TFTC :-)

Znaleziona z RIFek

Jedna z najleprzych skrzyneczek jakie odwiedzilem poki co. Okolica przepiekna, duzo ciekawych widokow. Odnaleziona wraz z pieczona w ulewny cieply dzienPolecam wszystkim serdecznie. Sama skrzyneczka lekko wyszla z ziemi wiec jesli bedzie sie ktos wybieral dobrze bedzie jesli wezmie ze soba szpadelek bo szkoda aby taka skrzyneczka zaginela. Dziekuje za keszyk.

Pierwsza skrzynka w tych okolicach. Przechodziłem niedaleko niej setki razy zanim nie zacząłem bawić się w geocaching. Oczywiście odnaleziona z Kamilą. Dzięki

Skrzynka jest schowana w bardzo dobrym miejscu.

Było bardzo dużo chynchów ale i tak ją znależliśmy.

Hello,

Bardzo fajny młyn. Skrzynka znaleziona, w środku trochę wilgotno. Pzdr, Wojtek

Ładne miejsce. Okolica - tak blisko Łodzi a tak ... inaczej. Piękne widoki wokół a i sama Mroga - malownicza nadzwyczaj. Dzięki!

Skrzynka miła i bardzo wiosenna - dookoła zieleń, ciepła wilgoć błota pełnego żabek (niestety trochę śmieci też jest) i ten zapach... wiosennej ziemi. Super. B/W TFTC!!!!

Znaleziona z ThagWolf

Znaleziona. Nie wiem czy to było zaplanowane ale skrytka leżała odkryta na ziemi. Mimo mrozu, gołymi rękami - ponownie ukryta.<br /> <br /> IN: nic<br /> OUT: geokret WIND SIM

Słupek znaleziony, ale już nie ma śrub - pewnie wydłubał je ktoś na złom.

Skrzyneczki też już nie ma - pewnie zabrał ją ten od złomu

Znaleziona z Salmonem podczas wpólnego wypadu. Miejsce bardzo urokliwe, zdecydowanie godne poleceniaDzięki za kesza.

pzdr

jakub_27 & OSKi

 

Znaleziona wspólnie z Jakubem_27 i OSKIm. Obiekt godny zwiedzenia i sfotografowania. Dzięki za cache.

Moja pierwsza skrzynka - znaleziona razem z przyjaciółmi

OUT: piłeczka, magnes i oczywiście GK "Złota Zapalniczka"

IN: inna piłeczka i karta telefoniczna z papieżem

No proszę młyn jest czynny.Długo można by pisać.

Bez wymiany, zostawiam GK "Złota zapalniczka"

 

THX ZA CACHE !!!

Trafiona. Niby łatwo dostępna, a jednak trzeba troszkę się wysilić, aby do niej dotrzeć. Ze skrzyneczki zabrałem jedną monetę, a to dlatego, że takiej jeszcze nie miałem. Nie napiszę, która to moneta, bo nie chcę podpaść pod paragraf za propagowanie komunizmu. Pozdrawiam autorów skrzyneczki.