Kesz znaleziony podczas przechodzenia przez prowizoryczną przeprawę przez rzeczkę :)
Wiewiór zrobiłby to meeega szybko, a my niezdary... no cóż...
Kesza włożyłem nisko, żeby go wiatr / woda nie porwały.

Tutaj chwilka rozglądania i kesz był nasz. Szybki wpis i małe problemy z odwieszaniem. Sznurek okazał się tak sparciały, że następny znalazca może znaleźć kesza ciut poniżej miejsca właściwego. Dzięki!

Fantastyczne maskowanie. Podoba się. Piękne miejsca do odwiedzenia na tej ziemi. Po pracy trzeba coś wyłapać. Dziękuję za pokazanie miejsca,  opis,  oraz skrzynkę. Złapane z Zasad33 i Mazek25. Pozdrawiam.

Wspólnie z Remol19 Mazek25

Znaleziono razem z Remol19 i Zasad33 ale niestety lookbook pełny TFTC

Ruda kita namierzony po chwili bo oczywiście na mapie miałem przeszkodę wodną kilka metrów w innym miejscu i musiałem się wracać. Przy wyższym poziomie wody mógłby być problem. Ruda Kita zawsze z lisem mi się kojarzy. Ciekawy logbook. Blondi miała podobny nietypowy logbook na festiwalowej scieżce. Dzięki. 

Fajny zakątek, poziom rzeczki wymagał chwili zabawy w "budujemy mosty dla pana starosty" ale ostatecznie zdobyty, dzięki! 

Rzeczka ledwo się sączy. Dzięki

Udało się odnaleźć aż dwa mostki przez rzeczkę, niestety butka i tak trzeba było zamoczyć. Krótki wypad do lasu, jak się okazało po jedną skrzynkę. Dzięki i pozdro!

Piekne miejsce, piękny keszyk. Co prawda stonogi strzegły logbooka,ale dalismy im radę,dzięki :)

Rudawiec znaleziony i doceniony, dzięki

z Oposami i Lady Delete podczas zwykłego spaceru. Sznurek spada.


Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Bardzo fajny kesz! Dobrze, że jest po tej stronie rzeki, bo jeśli był tu kiedyś most to już go nie ma...

Zdobyta pierwszego dnia keszowania w Gnieźnie. Dzięki!

Jesienne keszowanie z shashlykiem zimową poradzięki!

Skrzynka znaleziona podczas jesienno-przedwiosennego spaceru z Maniulkiem. Najpierw, jak poprzednik, pomachalysmy rudej z drugiego brzegu, a zgarnelysmy ja na samym koncu trasy. Dotarcie na miejsce wymaga troche kombinacji ale nie ma co sie zniechecac. Pomysl bardzo fajny! Dzieki! 

Kesz namierzony jako pierwszy, jednak postanowiłem nie przekraczać niepotrzebnie rzeki wątpliwej jakości mostkiem. Ostatecznie wpis dokonany jako ostatnia skrzynka.

Mostek wytrzymał. Dojście do kesza nie było łatwe. Udało się o suchych butach. Kolejny dzień najazdu na Wielkopolskę. Szybko znaleziona. Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca.

Ruda kitka jest ale łatwo nie było. Dzięki

Bardzo sympatyczny keszyk. Miejsce też fajne. Dzięki.

Może i kordy po drugiej stronie, ale łatwiej zobaczyć keszyka z kordów :)

Dziękuję, także za fajną informację z poprzedniego logu.

Hello,

Kordy wciąż po drugiej stronie, rzeczka leniwie płynie, jest w miarę sucho, kesz na miejscu - bardzo sympatyczny :)  Pzdr, Wojtek

Zaległy log. Razem z marasss1111. Dziękuję. 

Fajny pomysł na nietypowego keszaW bardziej mokrej porze może być ciekawie z dojściem na kordy. Razem z zuza007 podczas jesiennego keszowania. Dzięki. Pzdr.  

Wg mapy ta Męcinka u stóp kesza to rzeka Główna. Jeśli faktycznie jest to jej - Głównej - główne koryto i to w okolicach połowy szlaku kajakowego, to powodzenia... Inna rzecz, że biorąc pod uwagę kolor wody(?) zastanowić by się należało jakim tzreba być desperatem, by z tego szlaku skorzystać. Przykry widok chociaż keszyna znakomita. TFTC!

Dziejsze keszowanie zagnało mnie w okolice Gorzkiego Pola gdzie w lesie spodziewałem się znaleźć coś interesującego. I nie zawiodłem się bo i las urokliwy, i bagienko, i rzeczka. Nawet mały mostek się znalazł. Skrzynki w okolicy też całkiem interesujące.
I chociaż już chłodno i mglisto to poranek bardzo przyjemnie spędzony.
Dzięki wielkie dla autora ????

Zastanawiające, w zależności od mapy, skrzynka z jednej lub z drugiej strony rzeczki? Ciekawe miejsce, a będzie jeszcze ciekawsze przy wysokich stanach wody, ale czy to jeszcze kiedyś nastąpi. Fajny koncept. Dziękuję i pozdrawiam.

Ruda piękność powitała nas uśmiechem, dlatego w dobrych nastrojach ruszyliśmy po kolejne jesienne kesze;-). Gratuluję pomysłu i wykonania:-). Dziękuję za skrzyneczkę!

Skrzynka była dobrze widoczna, ale niestety z drugiej strony rzeki. Na szczęście nie trzeba było przeprawiać się wpławDzięki.

Zdziwko nas chapło, bo na mapie keszyk jak byk przed rzeczką, a w terenie za. Dobrze, że jest mostek i nie trzeba skakać po liściach. ;-)

Artefakt świetny i pomysł fajny, więc rekomendujemy poszukiwania. :-))

Jesienny spacer czas zacząć i tu na wstępie można rzec, rozbawił mnie, nazwijmy to taki "błękitny" strumyczekprawie jak w raju! Do wiewiórki podszedłem nie od tej strony co trzeba, może dlatego o tym strumyku na wstępie, niemniej ekstra pomysł. Mocowanie delikatne widzę już ucierpiało, zrobiłem zastępcze, z tego co miałem w plecaku, jednak myślę że warto byłoby poprawić, żeby bardziej stabilnie było. Dziękuję i pozdrawiam.

Sjena palona, umbra i ochra, cynober, magenta i chartreuse  - kto to widział , żeby dzieła sztuki na drzewach w lesie wieszać?

Nie daliśmy się wpuścić w kanał, przeszliśmy mostkiem i złapaliśmy Rudą za kitkę. Bardzo udany portrecik, gratulujemy talentu i dzięki za wrażenia artystyczne!

Wiewiorka hyc i na drzewo,  ukrywa się i  ukrywa A ona tu jest i jeszcze taka ładna.  Mega pomysl na skrzynkę oby wpisy wytrzymaly. Dzięki

Mysle ze przydal by sie woreczek do narzedzia pisania