Skrzynka została zarchiwizowana.

Da moje oko to dziupla pusta :/

Jednak miejsce fantastyczne nawet w taką pogodę jak 1 listopada.

TFTC!

Zaskakujące, prze urokliwe miejsce :)

Urokliwe miejsce Dzięki

kolejna skrzyneczka założona bez szacunku dla osób niższych. Dobrze że ktoś życzliwy zostawił płytkę chodnikową do pomocy. Dzięki.

Alejka co się zowie. Z tak zwanym podeścikiem widokowym. Tftc. 9.35

alej w środku pola się nie spodziewaliśmy piękne miejsce

 

Skrzynka znaleziona w chłodny, słoneczny poranek. Pierwsza na 30-kilometrowej pieszej trasie kończącej się na stacji Kusięta Nowe.

Aleja Lipowa bardzo efektowna (fajniejsza niż w parku w Żywcu, w którym mieszkam). Poskręcane kształty drzew muszą robić super wrażenie w wieczornym półmroku.

Dzięki za skrzynkę!

Kesz znaleziony podczas samotnego zwiedzania przepięknych zakątków Polski. Miejsce o tyle ciekawe , że nawet włodarze terenu zrobili tu wiatę a'la amfiteatr. Dziękuję za skrzyneczkę i pokazanie miejsca.

Pojemnik w reklamówce po prawej stronie i tak też go odkładać, by nie był widoczny z daleka. Ciekawe, czy monitoring nie jest po części sprawcą zaginięcia poprzedniej skrzynki.

Cudowne miejsce, prawie jak trasa narciarska. Teren aż zaprasza żeby przejechać się autem ale kamera dość szybko wpływa na zmianę planów. Przytargałem mobilne narzędzie do podejmowania aby dogłębnie sprawdzić wnętrze. Pojemniczka nie było. Jedynie resztki niebieskiej reklamówki. Zatem tradycyjnie jak to na jurze reaktywacja. Główny cel dzisiejszego rekreacyjnego rodzinnego wyjazdu. Narzędzie do podejmowania za drzewem. Dzięki

Grzebałem i nic. Znalazłem tylko resztki niebieskiej reklamówki i długopis...

Ubrudziłem rękę po łokieć i dnf. Ledwo sięgałem, więc są jakieś szanse, że gdzieś tam jest. Dzięki za pokazanie miejsca.

Aleja śliczna! Drzewa piękne!

Keszyk wysoko, widoczne na spojlaku orzechy są wycięte, ale dla chcącego... ;)

Dzięki!

Aleja super! Kesz zdobyty przy okazji X zlotu geokeszowego. Tftc!

Długo mi ten keszyk wisiał na mapie;) wreszcie była okazja. Dzięki

Rowerowo w drodze na X Zlot. Alejka urucza, a najbardziej podobał mi się "parking dla koni" i podescik ułatwiający dosiadanie wierzchowca :)
Dzięki

Szybki keszyk rzucajacy sie w oczy z daleka

Fajne miejsce, drzewa jakie rzadko się u nas widzi. Podobało się, dzięki.

Skrzynkę podejmować najlepiej w duecie

Znaleziona z N.

Uwielbiam stare drzewa, czuje się przy nich taką siłę, zawsze próbuję sobie wyobrazić co one mogły "widzieć" te 300 lat temu.. :)

Dzięki za pokazanie wspaniałego miejsca :)

Cudowne miejsce - piękna okolicaKeszyk ciut wysoko ale daliśmy z Jemiolką radę :)

Tym razem skrzynka była na miejscu.

Jakąś altankę tu wybudowali.

Dzięki

Znaleziona

Thx

Oj ciężko się dostać do miejsca ukrycia ale z rowerem dało rade. Wpis do jednego z 2 logvookow oba mają wpisy wiec wybrałem pierwszy lepszy. Dzięki za kesz

W końcu za trzecim podejściem udało się podjąć, za pierwszym był problem z dostaniem się do miejsca ukrycia, za drugim kręcili się mugole, dopiero za trzecim z pomocą roweru udało się dostać kesza, faktycznie bez jakiegoś podestu ciężko go dostać, zawartość uboga, wzbogaciłem ją trochę, przy okazji dodany logbook i ołówek, dzięki!

Dobrze, że miałam rower bo inaczej za cholerę nie dałoby się dostać do tej dziupli - zablokowałam go o miniaturowe małe lipki które wyrastają z tej głównej i wspinałam się po ramie - dobrze, że jestem wysoka. W dziupli trochę lipa - jest jedynie pojemnik 100 ml ze zwykłą małą kartką. Podpisałam i odłożyłam na miejsce lekko przysypany "ściółką"

Miejsce samo w sobie super, ale skrzynki nie było na miejscu. Dobrze, że miał mnie kto podsadzić bo wycieli drzewka obok i w ogóle nie ma dostępu. Szukałem skrzynki tak jak w opisie, nie ma - okazało się że leżała obok, na ziemi (sam pojemnik z karteczką). Wpisu dokonałem, niestety ołówka już nie miałem bo dałem do poprzedniej skrzynki. Skrzynkę odłożyłem na miejsce, tak jak było w opisie. Prawdopodobnie skrzynkę wyciągnęło jakieś zwierze, dlatego leżała na ziemi. Polecam :)

Szybko i sprawnie, ale niestety bez wpisu do prowizorycznego logbooka (nie wziąłem pisadła)

Mam w razie czego sweet focie z logbookiem - co by było widać, że kesz zaliczony :)

 

Jak niżej.

Skrzynki niestety nie było, gdyż uległa w starciu z bandą debili, który śmiesznie nazywają się "GeoBuster'sami". Pojemnik reaktywowaliśmy.

Znaleziona z EdiAdą, silvią96, youPeterem i My_Keyem.

fajne miesjce z super widokiemTFTC

Miejsce bardzo urokliwe, szerokość alei robi wrażenie. Skrzynka zdobyta bez butów przy pomocy drabinki rowerowej. Dołożyłem chyba logbook. Dzięki.

Dobrze ,że miał mnie kto podsadzić. Z góry Ci dziękuje  

P.S.

Jak ktoś będzie się tam wybierał niech weźmie tam czysty logbook :)

TFTC !

Tylko dla wysokich:)

Lipiec a lipy jeszcze nie kwitną :)

Razem z M.Jaq i  NietzscheTeam 

W drodze na PL-kę. Piękna aleja, piękne stare "keszowe" drzewa, które jeszcze rosną ...  ja już nie  :(  Nieodzowna była pomoc przy podejmowaniu klipsiaka :)

TFTC !! 

teRENÓWKA się trochę ślizgała ale paczka zaliczona. (deszcz...)
----------------------------------------------
Logged from my android phone using columbus

Nasza 500-setna zdobyta  skrzynka to nie lipa choć lipa piękna. Zielona gwiazda dla naszej pięćsetki i wszystkich pięknych niespotykanych lip w tej alei.Pozdrawiamy i dziękujemy kazio i lila.

Tym razem Maja nie na plecach taty, a na własnych nóżkach dotuptała do miejsca ukrycia :)

Bardzo jest pięknie w tym Choroniu

----------------------------------------------
Miasto Sportu dziekuje za kolejna skrzynke :)

W okolicy prowadzone były chyba jakieś porządki, bo po "drabinie" pozostały tylko krótkie pieńki:) Na szczęście Luby jest wysoki i kesza sięgnął bez problemu:)

TFTC:)

Skrzyneczka namierzona bez problemu.Piękna aleja tylko szkoda że to styczeń.Pozdrawiam

świetne miejsce.
trawka zielona, lipy w kolorze jesieni.
trochę fotek porobiliśmy.
krótki odpoczynek.
i dalej w drogę.
dzięki za pokaznie kolejnego ciekawego miejsca.

Aleja przepiękna. Bardzo zadbana.
TFTC :)

Pozdrawiam
maniak82

Podjęta za drugim razem, pierwszy raz nie mieliśmy gpsa i nie mogliśmy odnaleźć tej lipy. Było to rok temu i wtedy aleja wyglądała jakoś ładniej.

Gałęzi ze zdjęcia już nie ma, ale udało nam się sięgnąć stając na rowerze ;)

Skrzynka dla troche wyższych osób, dzięki ;)

Znaleziona w towarzystwie rodziny. W drodze do kesza zakłóciliśmy imprezę młodzieży kończącej rok szkolny. Dzięki.

Aleja piękna. Szkoda że dwór i park niedostępny. Niestety duży wybór komarów, muszek, meszek itp.             Dzięki.

szybki zjazd z górki -> skrzyneczka namierzona:P

Rowerowo w towarzystwie Roberta, Mileny, Wiolki i Kasztana. Nie słyszeli, bo pedzili z taaaaką prędkością :). Prawie cała załoga zjechała na dół i trochę im zajęło podciąganie pod górkę :). Na palcach, ale poszło sprawnie. Dzięki.

Przepiękne miejsce! Skrzyneczka zabytkowa i niestety nadgryziona zębem czasu (sporą dziurę już wygryzł). Pozwoliliśmy sobie wymienić pojemniczek. W logbooku ślady działalności lokalnej dzieciarni w postaci wpisów dziwnej treści i anonsów. Przymaskowaliśmy całość troszkę, by nie była widoczna z górki dla osób postronnych. Pozdrawiamy

kesz widoczny z daleka, ale wcale nie łatwy do podjęcia ze względu na brak naturalnnych drabin w pobliżu. pojemnik połamany, fanty w postaci kalendarzy na 2011 i zapalniczek mokre. daliśmy nowy pojemnik, nowe fanty, logbook został stary (mimo kilku średniociekawych wpisów niekoniecznie na temat), jest suchy i jest w nim miejsce. całość na swoim miejscu lekko przymaskowana korą i liśćmi.

Wraz z SoMo. Zmiana krajobrazu spowodowała, że kesz widoczny z dalekaPiękne miejsce nawet podczas deszczu, dziękujemy!

Poobcinali gałęzie, ale w końcu wpełzłam na właściwe drzewo ;) 

Tftc! Alejka zachęcała do zjazdu w dół i zrobienia drajw-ina (lekko zastanowiła nas jedynie tabliczka - białe kółko z czerwoną obwódką - ktoś wie co znacz?No a dalej lipy, tfuj ... lipa z dotarciem do kesza bo ktoś gałązki temu drzewu uciął. Po wykonaniu skomplikowanej figury gimnastycznej potocznie zwanej "na barana" udało się nam wreszcie dostać do kesza. A potem w nogi bo pioruny walą, a nam się wycieraczki dalej nie naprawiły;)))

Kolejna super miejscówka. Z podjęciem kesza były delikatne problemy, gdyż pomocne przy wspinaczce krzaczory zostały wycięte. Mimo wszystko poradziliśmy sobie. Dzięki.

Niestety gałęzi ze spojlera brak a pojemnik mocno uszkodzony i wymaga wymiany. Dzięki za skrzynke!:)

Na koniec pobytu "działkowego"Dzięki.

Piękne miejsce.

Ciekawostka, też założyłem skrzyneczkę w alei lipowej:)))

 

 

Dzięki za reko ale przede wszystkim za ogarnięcie śmieci w keszu!!!

Pozdrawiam
Art_noise

ktoś ściął drzewo i trudno było znaleźć

Szybko znaleziona w ekipie z blaal, silvia96 i piopro133.

Gałęzie ze spojlera rzeczywiście są ścięte i w pojedynkę ciężko by było podjąć kesza ;)

Za widoczek w tym miejscu o zachodzie słońca należy się rekomendacja ;)

p.s. W skrzyneczce syf... Pełno papierków po cukierkach, jakieś zużyte chusteczki, w logbooku wpisy typu "Szukam chłopaka blablabla". No ale zrobiliśmy z tym porządek i teraz jest jak należy ;)

Znaleziona.

kesz znaleziony w bardzo sympatycznym miejscu - to kolejny kesz na mojej trasie rowerkowej_polecam okolice Dębowca i Choronia :)

z małą latarką - bo juz sie bardzo sciemnilo_sama nie wierzylam, ale udalo mi sie wraz z synem odnalezc skarb w dziupli ukryty :)

ps. obecnie wszysstkie gałęzie przy drzewie obciete (inaczej niz na oryg. foto "tyłeczka")_wiec troszke gorzej podskoczyc.

uroczy kesz_dzieki miejscu, w ktorym jest.

out: brylok 'England'

in: 20zł :)

dzieki

 

Kesz widoczny z daleka ale trzeba się wysilić, żeby sięgnąć bo odrosty korzeniowe zostały wycięte. Pojemnik popękany i wilgotno w środku. Aleja świetna, szeroka jak Newski Prospekt! TFTC.

Super miejsce na sesje ślubąTrzeba kiedyś wykorzystać a sam kesz trochę zbyt łatwy w odnalezieniu.

Znaleziona podczas spaceru.

Znaleziona na spacerze.

Znaleziona podczas świątecznego wypadu na Jurę.

Dziękuję i podrawiam

Podjęta podczas wielkanocnego wypadu w jurajskie okolice wraz z Agathą. Pogoda pod psem, ale nastroje dopisywały. Sam kesz znaleziony dość szybko. W Wielką Sobotę można tu zrobić drive'ina na 0,5 m :):)TFTC

Pieniek na miejscu, ale skrzyneczka i tak podjęta z gruntu za pomocą kijka :)

Dzięki.

out: GKP

P.S.

Przydałby się serwis, skrzynka pęknięta, a gustowne opakowanie z gumowej rękawiczki też już w strzępach.

Drzewka jeszcze nie wyrosły ale pieniek daje radę. Fajne opakowanie pudełka. Dzięki.

Wszystko super, jednak obecnie stoi samo drzewo, a wszystkie krzaczory dookoła drzew zostały wycięte. Postaram się wkrótce dodać zdjęcie. Zostawiliśmy pomocnika w postaci pieńka (mimo moich 2 metrów wzrostu, bez pieńka nieosiągalne!)<br /> <br /> Pozdrawiamy !<br />

Znaleziona podczas sobotniej objazdówki razem z Dziurek5Ps. Dane nam było zobaczyć śliczne sarenki. Dzięki!

Podczas dnia niepodleglości, trzeba było zwiedzić Jurę

Bardzo fajne miejsce, dzięki za jego pokazanieKeszyk znaleziony szybciutko. 

TFTC :)

Pozdrawiam

Znaleziona w trakcie wycieczki rowerowej z córką. Odrosty zostały co prawda wycięte ale zawsze można podłożyć kilka drobnych pieńków.

znaleziona w rodzinnym gronie, niestety była wycinka i tych mniejszych drzew obok już nie ma, także w pojedynke ciężko zdobyć tego kesza. In GK.

Bardzo fajna skrzynka,super widoki.

Szczególnie,gdy wchodi się na drzewo...

Ciekawe miejsce.  Przepiękne stere lipy. Bardzo ładna Aleja ;-)

znaleziona dzisiaj z suchym33pl, pudełko rzeczywiście trochę popękane, wilgoć dostaje się do środka, TFTC ;)

Fajna skrytka. Zrobiona na rowerkach z bartaleczka.

out: breloczek

in:   naszywka na beret oficera wojk lądowych porucznik

TFTC 

&lt;p&gt;Aleja przepiękna, widoki wspaniałe, kesz świetnie schowany i to wszystko dostępne z samochodu. Dziękujemy za pokazanie tego miejsca.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Dobrze by było w najbliższym czasie wymienić skrzynkę, jest popękana, lekko dziurawa, wchodzą już do środka robaczki.&lt;/p&gt;

rowerowo, thx

w nocy nieJEEPEM lepiej nie podjeżdżać.a ww dzień za to super panorama drzwi do jjury

TFTC :)

Znaleziona razem z Wrzosem podczas wędrówki po jurze. Pozdrawiam i dzięki

Keszyk znaleziony z Kawką podczas długiego weekendu czerwcowego.  Droga do skrzynki niesamowita i widoczki też niczego sobie. Pozdrawiam!

Miło  spendzony czas , gps umarł naszczęscie znajomy informator wiedział gdzie to jest. Kesz pęknięty a dziennik trochu wilgotny , tylko wpis ;)

Ostatni kesz podczas sobotniozlotowego turu po Jurze. Dosyć ciemno już było, adrzewa mokre od deszczu, nie było łatwo. Tylko wpis.

Dzięki za kesza.

Zaliczony podczas miłego spędzania czasu we doje :)
Pozdrawiamy - Przemek i Kasia

Ładne te lipy. Dzięki za pokazanie.

Pudełko pęknięte, w środku dość mokro, zmieniłem strunówkę chroniącą logbook. 

Ciekawe miejsce, skrzynka podjeta bezproblemowo, ladne widokiPozdrawiam

in: Kalendarzyk

Tym razem na poszukiwanie kesza wyruszyła moja kochana żona... i to ja miałem okazję westchnąć tak jak Renia "jakiż piękny tyłeczek" :)

Bez wymiany

Ps. Przydałaby się mała renowacja kesza bo pojemnik jest lekko pęknięty i do środka dostaje sie woda. Worki też już do wyrzucenia. My niestety nie mieliśmy nic ze sobą żeby go zabezpieczyć.

Utrodnienie ale i wskazówka Rafi :)

Zdobyta z Trzecim w asyście Marcela, Kubusia i Renaty. Zimowy Niedzielny spacerek. Przez Przypadek i z nadmiaru tłuszczu.... wyszło lekkie utrudnienie dla następnych. Ale kto powiedział że będzie łatwo

Pozostałości założenia parkowego pozwalają poszaleć wyobraźni - musiało być tam naprawdę pięknie. Biegiem pod górkę do następnego kesza z Boksytem i Anią

Każda z lip naznaczona zębem czasu ma w sobie coś dumnego i majestatycznego. Spacer a nawet bieg z Krysią i Anią.

W 100% zgadzam się z Nannette, jest to bardzo urokliwy zakątek.

Dziękuje za kesza
Piotr

Znaleziona o 14:00 z Nannette i Pitem podczas wspólnej ekspedycji na Jurę. Sielanka totalna, widok z góry zapiera dech. Następnym razem przyjadę z leżaczkiem.
Dzięki zaskrzyneczkę.

Coś niesamowitego! Jak stanęliśmy na górze to jakbyśmy przeszli na drugą stronę lustra. Nie chciało się wracać. Zaparkowaliśmy koło kesza - Bob Marley na głośnikach... i niczego więcej nie trzeba. Prostota uroku tego miejsca jest powalająca. Mam nakręcony filmik z przejażżki wrytmie reagge .. jak mi sie uda do jakoś wylinkuje. Choć i tak uważam że to trzeba przejść (przejechać) samemu. Polecam.

Aleja aktualnie jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach, miejscówka w pełni kwalifikująca do oceny. Pozdrawiamy

Z wszystkich keszy w okolicy (Art_noise odwalił kawał niezłej roboty więc szacun;)) ten spodobał mi się najbardziej - w pełni zasłużone reko. Zdobyta z Aldi

In: Hipo

Out: Myszka Miki

Ósma skrzynka, w drodze na event jurajski (taki mały ArtNoise festiwal - cd...) . Krzynek ma się dobrze- okoliczna młodzież, na szczycie imprezki robi ale nie widzieli...
Wielkie Wam dzięki!
Bez handlu.
Żywcowe pozdrowienia i podziękowania za skrzyneczkę.

Znaleziona. Uwielbiamy takie miejsca  przyrodnicze. Lipa z keszem trochę urosła bo wzrostu brakło.

Zabrali; brelok, naklejkę

Włożyli; latarkę, smycz.

Pozdrawiamy rowerowo ruda team

Znaleziona. Bez wymiany.

Piękne stare lipy. Byliśmy tu tydzień temu ale gps padł a każdej sprawdzać to za dużo biegania.

NO trade.

Typowy drive-in. Gdyby bylo troche bardziej mokro, to z gorki by sie lecialo jak na saneczkach!

In: nalepka oraz wymiana worka, bo cos zjadlo poprzedni (zjadlo tez naklejke na skrzynce, musialo byc glodne)

 

No to teraz przyznać się pod kim złamało się jedno z drzewekW naszym przypadku obeszło się bez strat w ludziach i drzewostanie. Skrzynkę podjęło większe z nas, stając jedynie na palcach. Piękna aleja. Dziękujemy i pozdrawiamy. Ania i Marcin

Przez moją słuszną wagę miałem wątpliwości co do wejścia na to drzewo ale udało się bezkontuzyjnie;) Miejsce ma swój urok, szkoda tylko, że ludzie urządzili sobie obok dzikie wysypisko...<br /> <br /> In: Myszka Miki<br /> Out: Nic

Znaleziona w czasie jurajskiego keszobrania. Tatiana przetarła szlak, po czym pozwoliła mi wydobyć skrzynkę z miejsca ukrycia.

Przepiękna Aleja Lip w kolorach jesieni.

NO TRADE 

Pozdrawiam i dziękuję - Sebastian

Drugi wspólny FTF z Sebastianem:). Na drzewo wlazłam.. inaczej być nie mogło:).. aczkolwiek skrzyneczkę podjął Sebastian.. brakło mi parę centymetrów.. Po Alei spokojnie mógłby sobie pojeździć tir z dodatkową przyczepą :)
out-linijka, in-pluszowy miś.
Za pokazanie miejsca dziękuję i pozdrawiam,

Tatiana