Tu mnie jeszcze nie było. Reklamówka stała na wierzchu. Nędza, pękniete pudełko, jakieś syficzne fanty.... Zrobiłem co mogłem... Jakoś spakowałem te logbooki... Pozdrawiam.

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

Trasa PZ - SL czyli powrót z keszem.
Cześć i chwała Bohaterom  !
Dziękuję za pokazanie miejsca, opis , oraz skrzynkę.  Pozdrawiam  !

Pojemnik i worki ochronne dziurawe, w środku wilgoć i brud. Logbooki w całości, ale już niedługo.

Skrzynka znaleziona .Dzięki.

Znaleziona dawno temu z Guitarillusion praz mugolami Eweliną i Darkiem. Nie udało się wtedy wpisać z powodu mrozu i śniegu. Teraz, po 11 miesiącach, powrót i wpis. Dziękujemy za kesza - Kasia i Adaś z trzyczepką przez świat.

Aktualizacja wizytyKeszyk stary, dobry i na miejscu. Historia przytłacza.

Takie rzeczy to ja lubię!Bajeczka.Pudełeczko trochę mokre.

DE: **Allgemein**: Am elften Tag meines Geocaching-Roadtrips ins Baltikum fuhr ich heute weiter durch Polen, über Lodsch und Warschau durch Masowien und suchte unterwegs einige Geocaches, im Idealfall ältere.

**Speziell**: Dieser war der zweitälteste aktive Geocache im Landkreis Lodsch-Ost. Ich fand auch ihn sofort, ohne den zusätzlichen Hinweis und ohne das Spoilerphoto. Cache # 10 in der Woiwodschaft Lodsch [8D]. Danke, lavinka, für das Pflegen des Caches über all die Jahre!

 

PL: **Ogólnie**: Jedenastego dnia mojej geocaching-wycieczki samochodem do krajów bałtyckich, dzisiaj przejechałem przez Polskę, przez Łódź i Warszawę przez Mazowsze i po drodze szukałem kilku skrytek, w idealnym przypadku starsze.

**Szczególnie**: Ta była druga najstarsza aktywna skrytka w powiecie łódzkim wschodnim. Znalazłem ją też natychmiast, bez dodatkowej podpowiedzi i bez fotohintu. Skrytka # 10 w województwie łódzkim [8D]. Dziękuję lavinko, za utrzymywanie skrytki przez te wszystkie lata!

 

EN: **Generally**: Today, on the eleventh day of my geocaching road trip to the Baltic States, I drove on through Poland, via Łódź and Warsaw through Mazovia looking for some geocaches along the way, ideally older ones.

**Specifically**: This one was the second oldest active geocache in Łódź East county. I found it immediately, too, without the additional hint and without the spoiler photo. Cache # 10 in the Łódź Voivodeship [8D]. Thanks, lavinka, for maintaining the cache during all those years!

 

@ 10:50

TNLN SL. TFTC.

Fotolog przez brak długopisu. Ciekawe miejsce

Super miejsce. OUT: nic IN: mały piesek w kulce

Wszystko ok. Opis przejmujący.

Ostatnia na dziś, i do tego jaka starowinkaZnaleziona razem z AstroDzięki za skrzynkę i pokazania bunkraCałkiem dobrze się trzyma, niczym skrzynka :) 

Mało budowli wojskowych w tej okolicy a tu proszę - jak ktoś lubi takie klimaty to warto tu wstąpić. Tym bardziej, że skrzyneczka czeka (leżała bez maskowania, użyliśmy gruzu i cegieł) na kolejnego poszukiwacza. Dzięki za skrzynkę.

Miejsce znałem od jakichś 10 lat i bywałem tu często. Aż dziwne, że nie zauważyłem wcześniej schowanego pudełka śniadaniowego :)

Ciekawe miejsce

Super miejsce

Mały ten schron ale robi wrażenie 

Byłam sama. Miejsce trochę przerażające. Skrzynka dobrze ukryta, lobooki mają sie dobrze. 

Kesz znaleziony błyskawicznie, dzięki

klipsiak dziurawy

Ciekawy punkt wewnątrz lasu, dzięki za możliwość poznania tego miejsca!

Dziękujemy!

Dziękujemy za kesz.

Tftc

Dziękuję za pokazanie miejsca. Smutna dama idzie dalej w drogę...

I pomyśleć że gdzieś w środku lasu stoi sobie taki o to bunkier. Dziękuję za lekcje historii i pokazanie miejsca.

Gorący, słoneczny poranek, polanka, ptaszki śpiewają, komary bzyczą. Po prostu sielanka, a tu takie betonowe coś. Nie pasuje, zwiastuje nieprzyjemności... Dzięki za pokazanie miejsca, opowiedzenie historii, to jest dla mnie istota opencachingu, pokazuje mi miejsca o których nie mam pojęcia i do których w życiu bym nie trafił.

Na bunkrze porosła trawa i teraz jest mnóstwo poziomek. Normalnie wszystkie bym je zjadł, ale tu w tym miejscu jakoś nie miałem ochoty. Nie tym razem..

Dzięki wielkie!

Znaleziona , bez problemu.

Pamiętam że byłem tu (przejazdem - wtedy jeszcze rowerowo) całkowicie przypadkiem z 20 lat temu i jeśli mnie pamięć nie myli niewiele się zmieniło...poza kilkoma dębami których oczywiście brakuje. Tym razem już tylko w połowie rowerowo (muni), dzięki za iskrę zapalną która zdecydowała że w środku nocy jechałem po pięknym lesie w poszukiwani skrzyneczki. TFTC!

Znaleziona bez problemu. Człowiek przechodzi koło takich miejsc i nigdy się nie zastanawia jaką mają historię...

Dziękujemy za kesza.

Od dawna wybierałem się, żeby odwiedzić to miejsce. Dzięki za kesza.

Ładna skrzyneczka w tajemniczym miejscu. Złapana przy okazji nieudanego spaceru na grzyby, ja już tylko kesze umiem zbierać :(
IN: smycz Platige Image
OUT: karty

Piękna miejscówka. Niestety w kontekście historii - posępna. Słyszałem o tym miejscu już kilka lat temu. Dopiero teraz mogłem je odwiedzić. Atmosfera panująca przywodzi na myśl dawne dni i ból przeszywający każdy centymetr bunkra.

Kesz znaleziony dość łatwo. Miejscówka, jak podała założycielka "oczywista". Super wycieczka historyczna z synem. DZIĘKI!!!

Znaczek pocztowy nie znaleziony. Ktoś myknął i nie odpisał. Templar Cross zabrany w dalszą podróż.

Bardzo ciekawe miejsce. Dziwny ten bunkier. Dzięki za przyprowadzenie tutaj.

Znaleziona z Gackkiem i Mieszkiem. 

Fajne miejsce. Chociaż bardziej mi się podobała wersja z drzewem. 

Znaleziona w drodze na podbój Łodzi.

Bunkier trochę mały, ale za to las duży i droga przyjemna. Kesz w dużym opakowaniu i sporo fantów. Szkoda, że zapomniałam zabrać z domu kreta, eh.

A tu relacja filmowa z poszukiwań. Uwaga, bo podchodzi pod spojler:
https://www.youtube.com/watch?v=yGc-cHCpLnw

Ciekawy bunkier. Trochę się zaskoczyłem tym, jak wygląda wnętrze. Ciekawe, że w sumie jest mało pomazany.

Niech Ci Bozia w keszach wynagrodzi!

Po ostatnich wpisach trochę żal mi się zrobiło tego kesza, więc dziś postanowiłem przywrócić mu formę, jaką miał trzy lata temu, kiedy odnalazłem go na samym początku swojej zabawy. Teraz znów jest to klipsiak, jest w nim trochę gadżetów, coś do pisania, krecik. Niech cieszy kolejnych znalazców

 

 

Bardzo mi przykro, zawinili reaktywatorzy, oryginalnie skrzynka była klipsiakiem. Kiedyś tu dotrę :(

Idąc tak piękną ścieżką, mogło by się wydawać że już się szykuje moja emocjonalna gwiazdka. aa tuuu eppendofka w lesiehihi oj Panie dzieju było śmiechu, było. Jak zwykle w nieodpowiednich miejscach, humor mi dopisuje. Dzięki !

To jest skrzynka, która potwierdza powiedzenie, że ważna jest droga a nie cel. Po drodze było naprawdę przyjemnie i ładnie. Niektórych aż to piękno zdumniało. Natomiast po dotarciu na miejsce czar jakby prysł. Sam budynek jest ok i to wcale niezłe miejsce do okeszowania ale sama skrzynka? Co tu powiedzieć panie dzieju.... Z zastanego absurdu przyszło się tylko śmiać.

 

Czytam sobie teraz, że kesz był kiedyś klipsiakiem a ta preforma to jedynie reaktywacja. Szkoda, że to tak trwa od półtora roku. Tym bardziej szkoda, że za chwilkę i tę preformę szlag trafi, bo nakrętka uszkodzona.

 

Kesza nie oceniam ze względu na to, że nie jest sobą. Jakbym ocenił to bym chyba skrzynkę skrzywdził...

 

Dziękuję. Keszowałem wraz z Entete.

Jest niestety nie wyjęty bo ziemia zamarzła.

Niezwykle ciekawe miejsce. W środku czyściutko i mnóstwo zapalonych zniczy. Dzięki za kesza!

Skrzynka znaleziona błyskawicznie,natomiast w środku b.dużo zniczy,aż troszeczke zdxiwienie mnie dopadło

 

acha   przydał by się nowy logbook ,,zresztą przy sąsiedniej skrzynce też.

Keszyk na miejscu. żałuję, że nie miałem żadnej butelki - bo zakrętka jest pękniętadzięki za pokazanie miejsca i za skrzyneczkę.

To taki umowny bunkier, a raczej pomieszczenie na przechowywanie czegoś.....
W środku zastanowiło mnie całe stado zniczy.....(raczej spodziewałem się miejsca po jakiejś biesiadzie)

Szybko i sprawnie. Dzięki za możliwość poznania tak wyjątkowej okolicy. Piękny las...szkoda że z tak krwawą przeszłością...

Wraz z żoną na rowerach. Spotkaliśmy kolegę keszera.

Poszło szybciutko. Dzięki.

Na początku przyszliśmy inną drogą od drugiej strony, ale po odpowiednim podejściu było już łatwo. DZK.

Szybka skrzynka. Była widoczna z daleka to ją zamaskowałem. Dzięki.

Podjęta rodzinnie, dzięki i pozdrawiam :)

W zasadzie miejsce namierzone, tylko problem z wydobyciem ze względu na zalegający lód. Może jak się nieco ociepli zrobimy powtórkę;)

P.S. W powietrzu wyczuwa się coś dziwnego, tak, jakby ktoś obserwował z boku. Niezły klimat i dreszczyk emocji, polecam;)

 

Jeśli opowieść jest prawdziwa to miejsce bardzo klimatyczne. Keszyk OK.
TFTC!
GKreta brak.

 

Odchaczona :)

znaleziona bez problemu, wszystko krzyczało "tu jest cache!"

A niech to, pewnie skrzynka się do końca rozpadła. A ponoć klipsiaki są wieczne. Dzięki za info, i tak wybieram się w okolicę, by założyć skrzynkę przy drugim bunkrze.

Brak pojemnika, logbooki w strunówkach wilgotne, zabrałam do wysuszenia, włożyłam nowy do preformy PET i przymaskowałam.

Podjęta podczas rowerowej przejażdżki w pogodny jesienny weekend (czyżby ostatni w tym roku?)

Wybierałem się obejrzeć bunkier już od dawna i w końcu wraz z podjęciem kesza udało się. Dzięki za kesza.  

Dwa lata temu byliśmy w tym miejscu na spacerze, jednak wtedy jeszcze nie keszowaliśmyZ miłą chęcią wróciliśmy w to miejsce. Keszyk znaleziony szybko.

Dzięki :)

Szybko ale dopiero po zdjeciu bo tak to współrzędne prowadza na środek :-) 
A i ktoś pomylił do czego służy torebka bo chyba nie na wymienne rzeczy dzięki czemu lobok jest wilgotny. Poprawiłem :-)

Niesamowite miejsce! Przerażająca cisza. Tylko ja i schron. Szkoda, że nie ma już drzewka, bo ewidentnie nadawało charakter temu miejscu. Dzięki.

Skrzyneczka trochę słabo zabezpieczona. Bunkier w środku lasu wygląda zarazem pięknie jak i przerażająco.

Dzięki :)

Pierwszy bunkier za mną, na szczęście nie musiałam zwiedzać od środka- za co niezmiernie dziękuję ! :)

Byłem tam ze dwa tygodnie temu i jeszcze wtedy nie wiedziałem, że jest coś tam ukryte.
Dziś powrót i szybko znaleziona.
Miejsce ma swój klimat.

Po szybkim i sprawnym wpisaniu się do logbooka usiadłem i oddałem się głębokiej refleksji na temat tego, ile szacunku w czasie II Wojny Światowej mieli ludzie do zwłok... Fakt faktem, że po śmierci to już tylko "kawałek mięsa", ale mimo wszystko wydaje mi się, że każdy zasługuje na pogrzeb, czy jakąkolwiek formę "ostatniego pożegnania", a nie 2 szufle wapna do dołu i przysypanie garścią ziemi, po czym rzucano kolejne zwłoki...

Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam. 

Wielkie dzięki za info, może coś w tym roku zadziałam z pudełkiem, wybieram się późną wiosną.

"Bunkier" i pobliską mogiłę znam od dziecka bo to moje rodzinne strony. Ale był pretekst żeby odwiedzić swoje stare śmieci . Dzięki.

Klipsiak przecieka bo mu się jeden klips urwał. Zawinąłem go w nową dużą strunówkę. Przy delikatnym obchodzeniu się na jakiś czas wystarczy. Zostawiłem najlepszą torbę a resztę dziurawych i mokrych zabrałem do kosza.

Miejsce ukrycia rzeczywiście oczywiste. Poprawiłem nieco maskowanie, ale i tak skrzynka należy raczej do łatwych.

Znaleziona zimą, pod warstwą śniegu

Oj, nie wiem czy zdążę przed zimą, dobrą duszę prosze o odpiaszczenie uszczelki, pewnie dlatego klipsiak przecieka.

Skrzynka znaleziona, łatwoTFTC. Przydałoby się mały serwis tzn. wymiana foli bo podarta cała i może nowe logoboki bo te całe mokre.

skrzynka latwa do znalezienia. okolica mocno 'dzikowa' - 50m do polanki z ambona, wokol wszystko zbuchtowane, wybralismy sie o zmroku i dzieciaki sie stresowaly, ze nas zaraz cos pogoni :)

Znaleziona bez wiekszych problemow podczas powrotu ze Skierniewic do Lodzi.

Miejsce nam już wcześniej znane, jednak z chęcią podjechaliśmy jeszcze raz po skrzyneczkę. Znaleziona bez problemu, ukryta w fajnym miejscu, trochę tylko wilgoć zaczyna się wdzierać do środka. Dziękujemy!

Troche ryzykowalismy, podejmujac tego kesza ze wzgledu na swieze slady dzikow. Ale zadanie zaliczone. TFTC. Pozdrawiamy

we wnęce ze zdjęcia zastaliśmy gniazdo ptasie z żywą zawartością, czyżby nietoperze???

dzieki za pokazanie miejsca.

 

Szybki wpis i trzeba bylo uciekać przed komarami.

Znaleziona z radziu44 i rossi1975. Pani lavinko, dowiedziałem się o tej skrzynce przez GEOcatching. Tam umieściła pani o wiele mniej dokładny wpis niż na OPENCATCHING

znalazlem

Podjęta podczas niedzielnej wycieczki rowerowej. Razem z Indianapiotrek97 i Radzio44.

Szybko łatwo i przyjemnie. Dzięki za pokazanie tego miejsca

Skrzynka podejmowana już dość dawno, dzisiaj dopisuje tylko do logu. Pamiętam, że wyciągnęliśmy z cacha drewniane koraliki, które kolega nosił z dumą (aż się rozpadły) mówiąc wszystkim, że wyciągnął je z jakiegoś starego grobu w lesie ;) 

Las blisko domu, kilkakrotnie odwiedzony na rowerach, ale w tym miejscu byliśmy po raz pierwszy. TFTC

Szybko podjęta rowerowo z Danyeru.

Przyszli jacyś rodzinnie zwiedzający, ale bali się wejść do środka ;)

TFTC.

Esencja geokeszerskiego chaosu czyli wyprawa w towarzystwie rommyrafa.
Zupełnie nie znam tych okolic więc dzisiejsza wyprawa była odkrywaniem kolejnych interesujących miejsc.
Tutaj GPS kierował nas w nieco inne miejsce ale rommyraf wyniuchał miejsce ukrycia.
Widać, że bunkier otoczony jest opieką i pamięcią - mnóstwo zniczy i na zewnątrz i wewnątrz.

Co się robi w Niedzielę ? Jak to, co? Bawi się w Geocaching. Jak zwykle nie skoordynowana wycieczka po skarby w towarzystwie Pen-y-Cat.
Do skrzyneczki od miejsca parkowania mieliśmy około 300 metrów, ale na mapach w naszych urządzeniach nie widać było żadnego leśnego duktu, który wygodnie doprowadził by do samej bunkra, a podążaliśmy od skrzynki: GC1WX09. Dotarłszy w pobliże, zauważyliśmy bunkier. Koordy wskazywały miejsce, które nie koniecznie chciałbym przeszukać. Po pewnym czasie Pen coś tknęło. Przejrzała logi i zaczęliśmy szukać ponownie w różnych kierunkach. Nie ma to jak sprawdzać oczywiste miejscówki. W drodze powrotnej natrafiliśmy na wygodną drogę do miejsca parkowania. Dzięki za zabranie w to miejsce.

Bardzo FajneMoja pierwszy Kesz ;-)

ciekawe miejsce

Nie wiem z czego to wynikało, ale mój GPS twierdził, że cel jest 20-30 metrów dalej.
Mimo dodatnich temperatur w ostatnim czasie maskowanie było tak zamarznięte, że o mało nie odpuściliśmy :P

TFTC ;)

 

pushek + mysha

Znaleziona przy okazji odwiedzin pomnika http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=7497
Kocham las, przyrodę, nawet jeśli wiąże się to z przykrością wspominania.
Miejsce takczysiak piękne, obiekt odbrze zachowany, polanka pełna uroku.
Ocena Znakomita - Dziękuję!

Pierwszy pomysł na ukrycie i od razu strzał w dziesiątkę - TFTC!

Szybko, łatwo i przyjmnie! Przyznam, że nie znałem tego miejsca, więc skrzynka jak najbardziej krajoznawcza - TFTC!

Fajna zabawa.

Znalazłem łatwo. Taki krótki wypad po szkole :)

Znaleziona, miejsce ciekawe, cache dobrze zabezpieczony. Zabralem zapalki bo mi sie geokret nie chcial zmiescic.

Jedna z pierwszych skrzyneczek z datą celuje bo nie pamiętam dokładnie.

p.s.

uwaga na motory i quady

O miejscu nie mieliśmy wcześniej zielonego pojęcia  Także dzięki wielki za pokazanie i informacje na temat tej dziwnej budowli. Parę bunkrów takich, którymi nikt się nie zajmuje już widzieliśmy, ale ten jest pierwszy, w którym nie ma śmieci, nie jest nas...e itp. Super miejsce. I właśnie w związku z powyższym ocena na 6 

OUT: GK Animka 8
IN: Brelok garnek

Fajne tereny na rower

Bardzo ciekawe miejsce, w środku skłania do refleksji.

„Zapal świeczkę za tych których zabrał los”

Pozdrawiamy

Agata, Grzegorz, Michaś

W środku znicze i polskie flagi;) z daleka zastanawialam sie co to jest do cholery. Wielkie dzieki za pokazanie miejsca.

Z drzewem obok było zdecydowanie ładniej, dzięki latarce środek bunkra dobrze zwiedzony, cieszy fakt, że miejsce odwiedzane jest nie tylko przez keszerów. To co tutaj się działo kilkadziesiąt lat temu nawet w najgorszych snach nie można sobie wyobrazić. Dzięki wielkie za kolejne ważne informacji i zapoznanie z miejscem

będąc w pobliżu podjechałem sprawdzić, jak ma się skrzynka i dorzucić kilka kretów przywiezionych z bunkrów na Linii Mołotowa.<br /> kesz w dobrym stanie, suchy i czysty.

Kesz podjęty w drodze na ślub :)

Rowerowo z LordVillem.

IN: Brelok m&m

OUT: moneta

 

Znaleziono 03.08.2013 na rowerach ze Beowulf'em

Tutaj też skrzyneczka podjęta szybko i sprawnie od mogiły to przecież rzut beretem.

interesujące fortyfikacje

Niespotykana zdolność do orientacji w terenie oraz tzw. zmysł keszera sprawiły, ze wybrana przez nas droga była jedynie 3-4 razy dłuższa i generalnie bez sensu... Ale miejsce atrakcyjne, więc słowa uznawane za wulgarne szybko przestały się pojawiać na określenie tej przygody:)

Dzięki za pokazanie miejsca!

bardzo ciekawe miejsce byla wymianka pozdrawiam

Dorzuciłam nowy spoiler i aktualną fotkę bunkra. Skrzynka na szczęście przetrwała intensywną ścinkę w okolicy. Bardzo dziękuję odwiedzającym za serwisowanie i podsuszanie, dziękuję też wujkowi Huannowi za nowe zdjęcia :)

Tym razem się udało, lód stopniał więc obyło się bez problemów jak zimową porą. Kesz ma się bardzo dobrze i kryje sie starannie - drwale nie popsuli kryjówkiIN: GK

Poszło łatwo, po ostatniej porażce to taki cukiereczek.
Ciekawe miejsce i historia z nim związana. Była wymianka.
Dzięki- lavinka

rowerowy wypadzik do lasu, skrzynka cała i zdrowa, aż przydałaby się większa bo nie ma już miejsca na nowe fanty:) dzięki za kesza!

Rowerowo po Lesie Wiączyńskim – i tutaj dotarła wiosnaJak się okazało, kesz bezpiecznie przezimował! W środku było troszkę wilgotno, ale zaradziłam na to. W „bunkrze” zimno i jakoś mało przyjemnie. Dzięki za kesza!

super 

Potwierdzam słowa Budgeta - drzewo ścięte, sporo lodu nadal ma się doskonale. Jest nadzieja, że kesz zahibernował ;p

Uj, mam nadzieję, że panowie drwale nie zniszczyli kesza. Cóż, zobaczymy na wiosnę, albo po większej odwilży.

Dziś się nie udało ;-( drzewo już jest ścięte, a między pniem który został a ścianą była tylko wielka bryła lodu, nie dało się nic zrobić ;-), czekamy na rozstopy ;-)

Miejsce jak dla mnie nieco przerażajace ze wzgledu na swoja historię, ale wielkie brawa dla Założycielki, że pokusiła się o dokładniejsze przeszukanie źródeł!

Dziękuję za pokazanie tego miejsca:)

Skrzyneczka zdobyta w towarzystwie hanu7 i karkow:)

 

Bardzo ciekawe miejsce. Niestety takich strasznych miejsc z podobną historią jest bardzo dużo i to jest przykre... Jeśli chodzi o kesza to znaleziony bez problemu. Dzięki za pokazanie miejsca i za jego historię.

Bardzo ciekawe miejsce, szczególnie po zmroku :-). TFTC

Znaleziony bez problemu, ale gdyby nie towarzystwo JayAndStu_WR pewnie bym się nie odważyła podjąć tego kesza w nocy.

Znaleziono wraz z Tomthumb podczas weekendowego wypadu.
Bardzo ciekawe miejsce w środku lasu. Podejrzewam, że gdybym trafił tam w środku nocy nie czułbym się tak pewnie. ;)
TFTC!

zdobyta podczas wyprawy rowerowej...

Super miejsce, jedyne w swoim rodzaju. TFTC &lt;br/&gt;

Bardzo cieakwe miejsce

Fajny keszyk. Bunkier też niczego sobie, aczkolwiek mógłby trochę większy. Liczyłam chodziaż na jakiś korytarz, nietoperze...Ale miejsce i tak godne uwagi.

Fajny bunkier, szkoda, że taki zaniedbany... A kesz spoko, bez problemu znalazłem, był dobrze widoczny, więc na koniec przysypałem lekko liśćmi. No trade, a niektóre fanty (np. temperówka) nie mieszczą się w środku TFTC.

Byłem po raz 3 w tym lesie no i odczucia zawsze mam takie same ... zgroza ! Tym razem kesz znaleziony bez problemów, wydaje mi się że powodem naszego pierwszego niepowodzenia był ogrom liści który zebrał się w tym miejscu. TFTC ! :)

Znaleziona

IN: NIC

OUT:NIC

Znaleźliśmy 19.05 na wyprawie rowerowej.

Znaleziona podczas wyprawy rowerowej

Komary chciały nas zjeśćW ekpipie z rowerowej Nowosolnej ;P

Kolejna na naszej zbiorowej trasie. Oj w taki upał bunkier chłodził idealnie :)

Bez bólu. Szybkie odbice wracając z Brzezin. I tu już faktycznie zrobiło się nieprzyjemnie. Bo śmignęły dziki podczas podchodzenia do bunkra. Ale przecież nie będę rycykował. Się Tkalnie Grohmana zdobyło to co to ten bumkier i jego dziki;). Sam bunkier (czy magazynek) bardzo ładny. Na pewno zachował się w takimstanie bo jest na uboczu. Z dala od miejskiego zgiełku i blokersów, którzy pewnie zrobiliby sobie z niego melinę... Dzięki za pokazanie miejsca!

Bunkier ( i skrzynka) odnalezione bezproblemowo.

Wzięliśmy psa i poszliśmy na poszukiwania. Przy okazij mięliśmy spacer po historycznym lesie. Nasz pupil dzielnie nam towarzyszył podczas szukania. Opadnięte liście szeleściły nam pod nogami, a powietrze było tak świeże, jak nigdy w łodzi.

Aż trudno uwierzyć , że tam gdzie teraz spacerujemy chodzili kiedyś żołnierze i ukrywali się wśród trawy.

Gdy dotarliśmy do bunkru odnaleźliśmy skrzynkę, a następnie weszliśmy do środka(bunkru)

Co do pomysłu ukrycia kesza, był znakomity!!!!!!!!- zwiedzanie za darmo miejsca historycznego, połączone z przyjemnie spędzonym spacerem  po lesie.

Dzięki za kesza!

 

miejsce ciekawe, w środku bunkra stały jakieś znicze

miejsce ukrycia było dość oczywiste :)

OUT: orzełek

IN: trochę inny orzełek :D

TFTC :)

Z Danyeru. Miejsce dość ciekawe, z keszem wszystko dobrze. IN: orzełek, OUT: karabińczyk. TFTC :)

Rowerowo-pieszo z t0mass-em.

Jak to mówią: ślepy w karty nie gra..

Tym razem znaleziona i aż głupio, że poprzednio przeoczona.

wymiana żółte autko na znaczek Semali

Kochani, nie wiem jak i gdzie szukaliście, ale mój znajomy, który miał w moim zastępstwie reaktywować skrzynkę, odnalazł ją całą i zdrową w miejscu ukrycia. Dorzucił logbook, który mu przekazałam i skrzynka cały czas jest na miejscu. :)

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Nasza ekipa również nie znalazła kesza w tym miejscu :(

Niestety skrzynki brak.. Ani nie ma jej w miejscu ze spoilera ani wokół..

Aktualizacja z gc.com

znaleziona z lyszczurfs wymiana stan ok

znaleziona podczas południowego spaeru, out szalony krecik, gk Mała kociczka, inn znaczek, gk żaba łyżwiarka. dzięki za kesza

Znaleziona z Ulą.

in: kondensator

out: magnes na lodówkę

Dzięki.

Skrzynka znaleziona w drużynie KKASS.

Skrzynka znaleziona razem z KozaKiem oraz nowo poznanymi Annuszką, szopenem88 oraz sq7obj :)
Skrzynka po serwisie ma się bardzo dobrze.
IN: dinozaur, rybka, GK Mała Kociczka
OUT: brelok, koala

Znaleziona dziś podczas spaceru z K.K.S. i S. ;)

:: Mini spontan: Nowosolna i okolice ::

Wspólne keszowanie razem z: sq7obj, Annuszką, KozaKiem i Kalinką.

Skrzynka znaleziona szybko i sprawnie. Pierwszy raz byłem w tym lesie Z mojej strony NO TRADE

TFTC!!!

Znaleziona z Kalinką, Kozakiem, Szopenem i Annuszką. Pierwszy z dzisiejszch keszyMiły spacerek. TFTC

Nocny serwis przy okazji rowerowania po okolicy. Dorzuciłam nowy logbook i wymieniłam klapkę (w poprzedniej urwał się jeden klips).

Znaleziono podczas powrotu z Łodzi.

In: brelok

Out: armatka

znaleziona bez żadnego problemu :):)

Dziekuje...pozdrawiam.

kolejna ciekawa zdobyta dzis z żona skrzynka,

in GECOIN  GC1F5D TO TRAVEL THE WORLD szykuje się w dalszą podróż.

out serce

tnx za kolejnego kesza

Z art_noisem i Reniusią podczas spontanicznego wypadu do Łodzi.

To już ostania skrzyneczka na tym wyjeździe w towarzystwie Art_noisa. Miejsce ciekawe, choć nie do końca jestem pewien czy ten obiekt można nazwać bunkrem. W tej chwili służy chyba jako kapliczka bo w środku pełno zniczy i krzyż.

Pozdrawiam
Herlawy

Wraz z Herlawym w czasie "misji Łódź"

Ciekawa historia z tym bunkrem. I smutna...
Jednocześnie to ostatni kesz zdobyty w towarzystwie Herlawego. Odwiozłem kolegę w pobliże dworca kolejowego a sam udałem się do noclegowni spać...

Pozdrawiam
Art_noise

Interesujące miejsce, a przy tym bliskie spotkania z dzikimi zwierzętami, mieliśmy piękną pogodę!

 

IN: Guzik

OUT: Geocoin

Wyjątkowe miejsce.Dzięki!

in:spinacz czerwony

out:badzik

Bardzo ciekawe miejsce. Tysiące razy przejeżdzałem nieopodal trasą na łódź i nigdy nie pomyślałbym nawet że tam mordowano członków łódzkiej AK. Dzięki za kesza

Swietne miejsce. Robi wrazenie. Znalezione bez problemu. Mila wycieczka.

 

bardzo fajna skrzyneczka - znaleziona podczas rowerowej ekskapady z towarzyszem RiFek

chociaż nie jestem z okolic ani z m. Łódz  zaliczałem ten las po raz drugi. towarzycho przednie  więc i efekt oczywisty

Znaleziona w wiosennym słońcu z fosgen61 w czasie buszowania w okolicznych lasach b/w.

Odnaleziona na wiosennym wietrznym spacerze.

IN: kamień szlachetny

OUT: czaszka

Bliziutko od sąsiedniej skrytki. Miejsce robi niesamowite wrażenie. Dzięki za kesz.

Znalezione dość łatwo. Wziąłem kosteczkę, wsadziłem figurkę i i zwyczajowo znaczek KOED. Dzięki za kesza.

Niestety puki co skrzyneczka za bardzo zamarznięta

&lt;p&gt;Ciekawe miejsce zmrok i mgła potęgują tajemniczość.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Tylko wpis&lt;/p&gt;

Nie dość, że piękny kawałek betonu to i drzewko pięknie rozprute na pół. Jeszcze takiego nie widziałem.
W środku faktycznie dziwnie to wyglądało (patrz foto). Plus taki, ze dość ładnie wysprzatane.
Dzięki za pokazanie miejsca.

Pięknie wypatrzony kawał betonu.

W środku ślady jakieś mszy czy inneg obrządku.

Dzięki i pozdrawiam

W końcu odnaleziona - do trzech razy sztuka - raz była zamarznięta i nie dało się jej wyciągnąc, drugi raz jakieś towarzystwo urządziło sobie imprezę na bunkrze i w końcu skrzyneczka podjęta w Dzień Niepodległosci z Boksytem rowerowo.

OUT: GK Kaczka pirat

Pozdrowienia

Tym razem ani lód, ani trunkowa impreza nam nie przeszkodziły. Rowerkowo wraz z Krysią.

Serwis i wymiana pudełka na klipsowe. Co było wilgotne, podsuszyliśmy na słoneczku przy okazji pikniku pod pobliską amboną.

Podczas rowerowania po okolicach Łodzi dzeiń 1: W 5 saperek na Masę. W żyrardowsko-warszawsko-łódzkim składzie meteor2017 + lavinka + huann.

Pieknie w lesie o tej porze. Skrzynka namierzona, Obok na polanie zrobiliśmy sobie piknik bo pora był się pożywić, a przy okazji lavinka przeprowadziła serwis skrzynki.

Znaleziona rowerowo, bez problemu i GPS'a. Miejsce o którym nie miałem najmniejszego pojęcia, a które mi się spodobało.

Choć w srodku skrzynki wydaje się sucho, to papiery we wnętrzu są lekko zawilgotniałe. Nie dokonałem wymiany.

Dzięki i pozdrawiam

PS W logbooku zrobiłem mały błąd, bo wpisałem datę jutrzejszą.

Ciekawe miejsce. Wole nawet sobie nie wyobrażać jaką historię w sobie kryje. Skrzynka wilgotna. Była prawie na wierzchu... przykryliśmy ją trochę ziemią. In: Plecionka, Out: Nic. Pzdr.

Ostatnie deszcze nie oszczędziły i tego kesza. Worki ochronne całkowicie mokre. Wilgoć zaczęła wdzierać się do środka. Trochę osuszyliśmy. Zabezpieczyłem logbook dodatkowym woreczkiem strunowym. Dzięki za cache. Pozdrawiam.

To ja dodam, że założycielka w tych smych warunkach i w taki sam sposób zdobywała wczoraj skrzynkę przy pewnym cmentarzu z I wojny światowej ;-P i wpis w logu nawet podobny: link

Kesz znaleziony w strugach ulewnego deszczu - można powiedzieć że dopłynąłem do niego. Z powodu tych "sprzyjających" warunków atmosferycznych szybki wpis bez wymiany

:)

Dziękować serdecznie, też się staram serwisować czyjeś kesze zamiejscowe jak mam okazję, tym badziej miło mi że ktoś dba o moje :)

Lavinko nie musisz martwić się o zabezpieczenie skrzyneczki. Byłem dzisiaj w pobliżu, więc kopnąłem się do skrytki i przepakowałem pojemniczek w dwie dodatkowe foliówki. Teraz skrzyneczka jest zapakowana, no może nie w stopniu "klękajcie narody", ale "mucha nie siada" to na pewno .

Pozdrawiam.

Skrzynka znaleziona podczas przyjemnego spaceru po lesie Wiączyńskim

Darkmoory z Gosią

Dzięki za cache. Bunkier średnio ciekawy ale samo miejsce przyjemne

Skrzynka znaleziona wraz z Lukassem i Ponczasem :D. Na początku mieliśmy małe kłopoty z odnalezieniem bunkru, trochę pobłądziliśmy po lesie, ale na szczęście jakoś udało nam się natrafić na cache'a.

OUT: radiowóz

IN: beczka

O, dzięki za cynk, jak będę przejazdem w okolicy Łodzi(mam nadzieję w przeciągu miesiąca), zrobię serwis.

No to się zaczęło:) Pierwsza skrzynka zaliczona.
Ten bunkier to doskonały cel wypadu rowerowego z Łodzi, naprawdę warto się tam wybrać. Obok jes mogiła ofiar II WS. tam też jest skrzynka. Warto zabrać ze sobą jakiś znicz, albo nawet dwa.
Skrzynka OK, choć plastikowy worek w którym znajduje się skrzynka jest trochę zużyty, warto by wymienić na nowy.

O, dobrze wiedzieć, że przeżyła zimę. Martwiłam się czy nie zamoknie po roztopach :)

Gratuluję wypatrzenia tego, co mi umknęło. Tak blisko, a ja tego bunkra nigdy nie zauważyłem... Dziękuję założycielom :] Teraz u wejścia i w środku palą się znicze, a skrzynka przypomina o tragicznej historii tego miejsca. Daję rekomendację.

PS: Proponuję podpięcie skrzynki pod serię "Śladami Polski Walczącej".

Znalezione.

Out zapalniczka - in zabawki zwierzaki.

 

 THX ZA CACHE!!!

Po raz kolejny dotarło do nas jaka piekna jest ziemia łódzka o każdej porze roku.

Teżnałem tą opowieść o wapnie, ale to bzdura, bo wapno można przechowywaćpod cienką warstwą piasku, to raz, zaś sama budowla sądząc po ceglach jest jeszcze z przed I wojny.

Zaliczona razem z Artek89

Znaleziona

bezproblemowo (jeżeli nie liczyć tubylców patrzącyćh na ręce).

OUT: GK Red Star

IN: zapalniczka 

Dziękuję i pozdrawiam.

Różowe ołówki były rozkosznie piłowane brzeszczotem w imadełku. Imadełko niestety nie było różoweTrochę łaziłam po okolicy, czy by nie było lepszego miejsca, ale środek drzewa był mokry, a nie chciałam skrzyki zakopywać (zauważylam,że mocno zakopane w ziemi bardzo szybko się niszczą). Zobaczymy, może przeżyje.<br /> <br /> Polecam do zabrania geokreciątka.

Znaleziona o godz. 12.30 w strugach padającego deszczu. Poszło jak po maśle, gdyż też znam to miejsce. Skrzyneczka w uroczy sposób dziewczęca. Szczególnie zachwycił mnie ten malutki różowy ołóweczek, a i logbook też niczego sobie(szczególnie pierwszy wpis od autorki). Przywłaszczyłem sobie certyfikat zostawiając w zamian kompasik. Tu uwaga ogólna: miejsce bardzo eksponowane i boję się o bezpieczeństwo skrzyneczki. Szkoda by było żeby podzieliła los niezbyt przecież odległej skrzynki "dzika". Tym bardziej, że miejsce to odwiedzają nie tylko dzieci, ale też smakosze "mózgoj......w".

Teraz do "lavinki" : ze mną jak z dzieckiem. Mówisz i masz.

N51° 47.681’  E019° 38.517’

Koordynaty nie są podane "w punkt" gdyż szanując prawa autorskie lavinki nie chcę zbytnio ułatwiać życia następnym poszukiwaczom.

Pozdrawiam wszystkich - Krecik.