Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

najprawdopodobniej skrzynki brak :(

niestety brak pierwszego etapu - przeszukaliśmy miejsce wskazane przez poprzednich znalazców i samą założycielkę bardzo dokładnie, niczego nie znaleźliśmy. mamy nadzieję, że jeszcze przyjdzie nam podjąć tą skrzynkępozdrawiamy

Miałem problem z rozpoznaniem pierwszego zapachu lecz 2 pozostałe były poznane. Skojarzyły mi się z domem i kuchnią na święta :D<br /> <br /> TFTC

Świetny pomysł, pojemniki na najwyższym poziomie. 

Zapachy dość trudne. Za pierwszym podejściem byłem pewien zaledwie jednego z trzech. 

Po małym dopytaniu, wyszło mniej więcej tak jak typowałem.

 

Pojemnik finałowy suchy, logbook w nim delikatnie wilgotny. Worki mokrawe, sugeruję je wymienić. Jak na złość, dziś już nie miałem na zamianę.

in: zestaw mapek  out: serduszko

Znakomita. 

Pierwszy raz po tę skrzynkę pojechaliśmy zimą, lecz za nic nie mogliśmy odnaleźć drugiego etapu zakopanego w zamarzniętej ziemi. Dzisiaj pojechaliśmy tam drugi raz. Wszystko znaleźliśmy i próbujemy obliczyć kordy do finałowej skrzynki, ale coś się nie zgadza... dwóch zapachów byliśmy pewni, ale jeden z nich odgadliśmy błędnie. Tak więc zabraliśmy tę skrzynkę i jeździliśmy po mieście pytając przechodniów co to za zapach ; ). Udało się, skrzynka odnaleziona. No trade

To miała byc 200 skrzynia Doca. Niestety z powodu tego, że odbił się przy tarnogórskim Dzwoneczku jest 199.

Super wrażenia towarzyszyły Doktorkowi, gdy nocą w towarzystwie teamu MTB tułał się po lesie i odgadywał zagadki. Wszyscy mówili, że nie będzie łatwo i mieli rację. I choć wszystkie etapy odnalezione zostały "jak po sznurku" kesz zajął nam ponad godzinę. Parafrazując wieszcza wyprawa odbyła się pod hasłem: "Ciemno wszędzie, mokro wszędzie, jaki do ... nędzy nastepny etap będzie" 

Drugi etap przerósł Doktorkowy zmysł powonienia, ale za innowacyjny pomysł na kesza i super wykonanie (zapachy nadal bardzo intensywne) bezdyskusyjnie należy się max i gwiazducha.

 Dzięki za przeszwędanie Doktorka po "ćmoku" przez las, a współznalazcom wielkie dzięki za towarzystwo :)

Przełajowe marsze nocne z Doc_ były nie lada atrakcjąŁza bardziej się zna na takich nutach które są szesnastkami, ósemkami i innymi trzydziestodwójkami. W zwiazku z tym, że w skrzynkach żadnych nut nie znalazł, autorytatywnie stwierdził, że kluczem będzie prawdopodobnie naftalina.

Doceniamy nietypowy pomysł na wieloskrzynkę!!dziękujemy, pozdrawiamy!

Skrzynkę udało się zdobyć za drugim podejściem.  Pierwszy raz przyjechałem na motocyklu z koleżanką, która pomagała rozpoznać zapachy, ale plaga komarów i brak kartki zmusił nas do odwrotu.
Za drugim razem pozostało rozwiązanie quizu i spacer po finałową skrzynkę.
Z przyjemnością rekomenduje  tego kesza.

Dziękuje i pozdrawiam Piotr

Znaleziona o 16:00. Pierwsza próba wypadła niezbyt ciekawie, zapach znany .. ale hmm.... potrzeba było skorzystać z drugiego zdalnego nosa, bo w krótkim czasie okoliczne drzewa zostałyby pozbawione kory. Druga próba poszła lepiej, choć z pewnymi wątpliwościami, natomiast trzecia ... cóż, natychmiast ujrzałem swoją ulubioną potrawę z młodości. Coś jak efekt z Ratatouille.  Finałowa skrzyneczka znaleziona dość sprawnie. Podoba mi się sposób ukrycia.
Zostawiłem domek, wyprowadziłem mysz.

Nareszcie udało mi się wybrać na "Pachnidło". I co najważniejsze odnaleźć je. Skrzynka super - zarówno pomysł jak i wykonanie. Ode mnie +3 i *

Out: GK Szczeżuja

dzięki i pozdrawiam,

Mensor

veni... vidi... inveni... 

 

Miejsce odwiedzone w Lany Poniedziałek, iście lany, bowiem spacer odbył się w strugach rzęsistego deszczu. W czasie ID+3, w zacnym gronie miałem okazję wyhaczyć wszystkie etapy pośrednie, tak że dziś miała to być bułka z masłem. Jakże się zdziwiłem, gdy za cholerę nie potrafiłem odnaleźć pierwszego etapu. Choroba Alzheimera, postępuje u mnie wyjątkowo szybko, gdyż dałbym się zabić, że nie znajdował się w tym miejscu, gdzie w listopadzie. Nos geokeszerski mnie jednak nie zawiódł i po zobaczeniu pewnych przypadkowych dla laika elementów, wiedziałem, że tam znajduje się pierwsza wskazówka. Później, bardzo przyjemny spacer w poszukiwaniu kolejnych etapów zagadki. W końcu skrzynka finałowa, z którą o dziwo poszło mi najłatwiej. Koordy etapów pośrednich i skrzynki finałowej zdjęte z mistrzowską precyzją.

NO TRADE

Inowacyjny pomysł i jego perfekcyjną realizację  nagradzam Orderem Zielonej Gwiazdy.

Polecam wszystkim odwiedzenie tego miejsca. Będziecie się dobrze bawić!

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję - Sebastian

Byłem tutaj już dawno , wpis pojawia się dzisiaj. Założycielka wie dlaczego .

od Bazyla gwiazdka i +3

Skrzynka poddana wiosennym oględzinom - trzyma się bardzo dobrze - można szukać xD

Bardzo bardzo dziękuję

Znaleziona w zacnym gronie. Zaliczyłem jeden strzał kulą w płot ale przy drugiej próbie już bezbłędnie. Pomogło wyłączenie latarki i skupienie. Pomysł oryginalny, świetnie zrealizowany. Dziękuję i pozdrawiam.

Fenomenalny pomysł.

Co prawda mój nos mnie zawiódł w pierwszej podpowiedzi, ale od czego jest czapeczka Bogdana, Żona w samochodzie i w odwodzie Magda Whateverowa.

Serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy.

Dozbierałem, więc zieloną wlepę robię.
Żywcu dziękuje i pozdrawia.

Bardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa i gwiazdki.

Jeee... ! Odgadłam jeden z zapachówDobrze że było nas dużo babeczek, bo panowie kiepsko by sobie poradzili Gwiazdka i +3 :D

Jedno jest pewne. Do tej skrzynki trzeba mieć niezłego nosa. Sam pewnie bym nie podołał. W podgrupie.

Dzięki za ciekawą skrzynkę

Pozdrawiam Robert

Za nie spotykany pomysł dajemy order i +3. Co do samej skrzynki to mamy obawy czy będąc sami podołali byśmy tym wszystkim pachnidłom??? Węch nas zawiódł już przy pierwszym etapie i tylko dzięki licznemu gronu konsultantów doszliśmy do jakiegoś kompromisu. Dzięki za wspaniałą zabawę i miły spacer.

gwiazdkę daję za pomysł i realizację cacha,<br /> ale bez pomocy sporej ekipy ze spotkania to bym mógł namiot rozstawiać, <br /> a i tak bym skrzynki nie złupił, nie mniej dzięki za tę skrzynkę.

Nieprzeciętny pomysł na kesza. Bez wsparcia Nannette, polegając tylko na moim nosie nie poszło by tak łatwo. W pełni zasłużona rekomendacja.

Skrzynka jest pozbawiona testosteronu ale, że wyjątkową jest, postaram się dogwiazdkować (może starczy czasu, na "słabsze" kesze) , na teaz +3
I po Żywcowemu dziękuję, pozdrawiając zarazem

Genialna skrzynka- takiej jeszcze nie było. Zazwyczaj przy skrzynkach towarzyszy nam zapach ziemi, czasem stęchlizny, a tu- bardzo przyjemne wrażenia zapachowe!!

Polecamy wszystkim, ale ostrzegamy, osoby z mniej czułymi nosami mogą mieć prolemy ze znalezieniem tej skrzynki- mimo że zapachy należą do powszechnie znanych to zwłaszcza panowie mogą tu mieć spore problemy.

My dajemy +3 i zasłużoną rekomendację

Skrzyneczka zdecydowanie nowatorska by nie napisać jedyna w swoim rodzaju. Obawiam się jednak że nie jest ona przeznaczona dla każdego. Zdecydowanie lepiej radzi sobie płeć piękna w stawianych zadaniach - mi tam wszystko pachniało jednakowo (czyli ładnie ). W każdym razie dzięki obecności dużej ilości pań - uadło się im zagadkę rozkminić a ja korzystając z okazji do logu się wpisałem

TFTC!!!

Oj pachnialo,pachnialo super multi,pomyslowosc tej skrzynki na najwyzszym poziomie bardzo nam sie podobala +3 i reko od nas

dziekujemy i pozdraiwmy Aneta i Adam

Kesz zdobywany "na raty". W piątek 13 - etapy bez skrzynki finałowej (bo był piątek 13), w niedzielę podjęcie finałowego kesza.

Kesz można określić w dwóch słowach - finezyjny i subtelny. Ciężki do odkrycia przez takie osoby jak ja - perfumy dobiera mi Renia, bo mi to tam wszystko tak samo pachnieMieliśmy problemy z rozpoznaniem pierwszego etapu, no ale dzięki "małemu"spojlakowi się udało (no dobra - dużemu spojlakowi :P).

Bardzo dziękujemy za ten kesz - jest rewelacyjny i każdemu go polecamy!

Oczywiście +++ i * za świetny, nietuzinkowy pomysł i wykonanie.

Pozdrawiamy
Art_noise i Reniusia

 

Projekt jest niekonwencjonalny, trudny do zdobycia dla osoby z silnym katarem. Etapy rozpoznane przed masówką, jednak podjęcie kesza finałowego gdy już wszyscy się rozeszli, w mniejszej podgrupie. Dzięki i pozdrawiamy. Ania i Marcin

A w ogóle to "samiec rozróżnia pięć kolorów i trzy zapachy". Skrzynka bardzo kobieca.

Skrzynka zdobyta podczas grupowych manewrów przedpołudniowych podczas ostatniego dnia IDay. Miło było wybrać się na taki spacer po nocy pełnej wrażeń, dyskusji, spotkań. Skrzynka jest bardzo oryginalna, fajnie pomyślana i wykonana. Każdemu ją polecamy a Nannette i jej tacie dziękujemy i nagradzamy +3 i zielona gwiazda

OUT: Geokret Korsarz

IN: Geokret Poziomka 145

STFSkrzynka jest absolutnie nowatorsko - zaskakująca, świetnie się bawiliśmy, aż szkoda że nie możemy napisać nic więcej, żeby nie psuć innym radochyWarto się wybrać nawet kilka razy, choćby tylko po to, żeby zobaczyć jak się inni trudzą

Nie dokonaliśmy wymiany, bośmy gapy nic nie wzięli.

O tym, jak dobrze się bawiliśmy, niech świadczy przyznany całkowicie zasłużenie Order Zielonej Gwiazdy

Dziękujemy i pozdrawiamy Whatever Team

Ps: żeby się nie sugerować książką - nie, nie musicie nikogo mordować

Na zakończenie ID,  keszyk zdobyty w podgrupce...

Dzięki, pozdrawiam

Anka 

Dziękuję i pozdrawiam, Tati

Bardzo bardzo dziękuję za rekomendację - naprawdę się niespodziewałam - ale właśnie dlatego zakłada się skrzynki - cieszę się że się podobało...

Nannette TFF(Thansk for finding)

 

FTF!!! Świeżutki i pachnący ;)))<br /> Bardzo ciekawa i aromatyczna skrzynka - zdobywaliśmy ją z największą przyjemnością. Nie obyło się bez &quot;małej&quot; podpowiedzi przy punkcie pierwszym, z kolejnymi juz poradziliśmy sobie bezbłędnie.<br /> Gorąco polecamy. TFTC ;D<br /> <br /> out: zapaszek, mydełko in: szampon, balsamy, pierniczek

FTF z Kiką! <br /> <br /> Odkrylismy nowy (wonny wymiar skrzynki) tzw. WWS!<br /> Super pomysł. Świetna przygoda. Aczkolwiek trudność dosyć duża. <br /> Dzięki za cache!