W planach były Wzgórza Pszczółkowskie, do których wybieram się od dawna, ale pogoda była tak sprzyjająca i jechało się tak fajnie, że tradycyjnie w trakcie plany się zmieniły. Skończyło się na 175-kilometrowej przejażdżce, w trakcie której niewiele czasu zostało na keszowanie :P.

Sytuacja jak w logu gury - serwis niezbędny, bo zakrętka w maskowaniu jest pęknięta i nie utrzymuje kolejnych PET-ek: jak ktoś kiedyś będzie chciał wymienić słupek to mocno się zdziwi :P

marass1111 dzięki za kesza.

????

Znaleziona w drodze z czern43 i Pomidor_777

Genialne maskowanie ????

Dzięki za kesza. 

Skrzynka na miejscu, dziękuję.

Fajnie zobaczyć chociaż jedną zaporę w całej swojej okazałości. Ciekawi mnie tylko, czy nadejdzie dzień, kiedy ta słaba część podstawy się rozsypie i zapora sama z sobie zrobi... cóż - zaporę :-).

⏰19:50

Wyjątkowo nie zaległy log:

I ruszyłem w końcu swoje 4 litery odwiedzić Głogów i okolice
Rower, w słuchawkach kraina łagodności i nic mi więcej do szczęścia nie trzeba prócz dachu nad głową i kromki chleba.
Brak pojemnika ale maskowanie na miejscu. Dałem, bo akurat miałem taki pojemnik, ale przydałoby się wymienić zakrętkę

Dzięki wielkie za kesza ❗

Niestety kesz wpadł do środka zostało tylko maskowanie

Tym razem kesz zdobyty przy nienaruszonej zaporze. Dzięki.

Zapora zdobyta mimo sporego ruchu drogowego. Dziękuję, pozdrawiam.

Imponujący, robiący duże wrażenie obiekt. Skrzynka znaleziona sprawnie, a dojście do kesza i powrót na miejsce postoju pełne emocji, ze względu na duży ruch samochodów (kierowcy najczęściej nie szczędzili gazu). Dziękuję, pozdrawiam:-).

Szybka skrzynka. Znakomicie zachowany obiekt. Znakomita dokumentacja. Ruch samochodowy, jak na taką drogę bardzo duży. Dziękuję za pokazanie miejsca i pozdrawiam.

;-)

Tftc

TFTC ;))

Szybki drive-in jak to nazywacie ;)

Jest podpowiedź i wszystko jasne,dzięki :)

Kesz podjęty TFTC

Trzeci keszyk z tej ścieżki.

Dzięki za pokazanie zapory w tak dobrym stanie.

Pozdrawiam

tutaj nie było kłopotów, dzięki

zapora na szczęście nie użyta w wymyślny sposób jaki konstruktor miał na myśli  a w zamiast jako ciekawy keszyk -wielkie dzięki :)

Zaatakowaliśmy  zaporę z dwóch flank, ta wybrana przez Anię doprowadziła do sukcesu. Dziękujemy za kesza i ładny schemat działania.

Szybko ogarneliśmy. Konstrukcja w niezłym stanie a dzieciaki myślały, że to ruiny bramy ;). Dzięki.

#3240

Chwilę nam zeszło i tak po kilkunastu godzinach zakończyliśmy ścieżkę.

Oczywiście ostatnie miejsce było tym poszukiwanym. Zapora stoi sobie dumnie jak wrota do miasta, czy tam wsiDzięki za keszka.

Po-eventowo, objazdowo. Już po zachodzie słońca i rowery na dachach a nam jeszcze kilka keszy zostało ze ścieżki :D

Szybko i sprawnie, na miejscu upewniliśmy się tylko, czy to aby na pewno logbook z OC, bo wołek też tu kesza zasadził. Dziękuję za pokazanie kolejnej ciekawostki historycznej!

Już nam się miejsca kończyły do szukania gdy się kesz odnalazł. Po ciemku, po evencie, przed powrotem na dom! Geościeżka zdobywana rowerowo z Lu, Weskerem i gurą, cały dzień świetnej zabawy. Dziękuję!

Zwęszona. TFTC

Tuż przy zaporze, w kierunku na Golę, jest mały wjazd na teren bodajże przepompowni - tam najbezpieczniej zostawić auto. Skrzynka instynktowna, a sama zapora jak malowana. Dziękuję bardzo.

Nim wyszliśmy z keszowozu Szabla już nas wpisywał. Dziękujemy. 

Na szczęście można było zaparkować keszowóz w miarę blisko. skrzyneczka dość widoczna chyba nie tylko dla keszerów więc poszło sprawnie. W wesołej wielkopolskiej ekipie. Dzięki. 

Czołgiem się nie poruszamy, więc jakoś przemknęliśmy się obok zapory.

Dziękujemy za skrzynkę. :-)

Hello,

Tu już zupełnie spokojnie, bez pośpiechu. Później dowiemy się troszkę więcej o tych zaporach. W logbooku już wpisy, dołożyliśmy własny. Pzdr, Wojtek

Na dzisiaj zaplanowałem sobie, pewnie jak większość okolicznych i nieokolicznych keszerów, nowe skrzyneczki w Leśnej Dolinie. O Leśnej Dolinie nic nie wiedziałem, tyle że jest, bo jak przejeżdżałem drogą do Głogowa, to widziałem kierunkowskaz. Dzisiaj miałem okazję zwiedzić ją bardzo dokładnie. Swoje poszukiwania zacząłem przy kościele w Starych Drzewcach, a skończyłem przy zaporze w Goli. Łącznie wyszło 18 znalezień i jeden DNF. Czyli wydaje mi się, że jak na tak mało czasu, ile miałem (około 3,5 godziny) to i tak jest niezły wynik. Dzisiaj ten las był głównie oblegany przez keszerów, toteż nieraz gdzieś na drodze napotkałem jakiś keszomaniaków, którzy chyba nie do końca wiedzieli, że ja też keszuje, hihi.Może nie wyglądam na keszeraCo do skrzynek, to każda z nich jest rewelacyjna, każda przygotowana inaczej, każda ma fajne maskowanie. Rzadko można znaleźć na GC taką obszerną serię, gdzie każdy kesz jest inny, zazwyczaj w seriach główną rolę odgrywają petki. Ja jestem bardzo mile zaskoczony, bo nie spodziewałem się, że skrytki będą aż na tak wysokim poziomie. Każdą z nich podejmowałem z wielką przyjemnością, za co bardzo serdecznie dziękuję założycielom. Na szczęście zostało mi jeszcze trochę tych super keszy, także to nie będzie tylko jeden dzień ekscytacji.
Pewnie niejeden się zastanawia, że skoro byłem w Leśnej Dolinie, to czemu nie zajrzałem na taki super event. Otóż Leśna Dolina jest jakieś 35 km od mojego lokum, a jedyne co mam to rower, więc raczej nie zdążył bym wrócić z powrotem przed zmrokiem.
Dziękuję jeszcze raz serdecznie wszystkim założycielom za trud w przygotowanie keszy. Pozdrawiam :)

I ostatni keszyk na dzisiaj. Również rowerowy drive-in. Podjechałem i od razu wyjąłem co trzeba. Już jakaś lokalna młodzież dobrała się do pojemnika i w logbooku widnieją rysunki genitaliów :D

Dzięki za kesza.

FTF pierwszy na nowej ścieżce. Tftc. 4 lipca 2020