zaległy wpis, skrzynka znaleziona pod koniec lipca 2020

Skrzynka została zarchiwizowana.

No to zaczynamy nasza krótką wycieczkę rowerową tym razem z skrzynkami w tle.

Tu faktycznie był kiedyś sadKordy ok, poszło sprawnie. Dzięki.

W środku kesza powoli mokro, ale jeszcze idzie się wpisać.

Co do sadu pycha tam jabłka, polecamy! :)
Dzięki

Pół dnia dziś spędziłem na działce zbierając jabłka na cydr i jednocześnie depcząc nadgnite. Całe buty upierdzielone w tym miękkim cholerstwie. W drodze powrotnej stwierdziłem, że kesza podejmę. A tu jabłka...  Ukrycie widoczne, bez problemu znaleziony.

Odszukana dzięki lekturze logów. Przy skrzynce miłe spotkanie z dwoma, zaczynających zabawę keszerami - pozdrawiam !. Dzięki za kesza.

Chwilę to trwało ale udało się znaleźć ????

Sprawnie razem z Kaatarzyn. Dzięki!

Charakterystyczne drzewo rzuca się w oczy z daleka. Chociaż w sumie chwilę mi zeszło, bo byłem pewny, że jest ukryte w innej jego części.

Tak się składa, że dwójka z rodzeństwa mojej babki było retkińskimi pionierami. Nie znam szczegółów, ale dwie jej siostry trafiły do pierwszych bloków, jakie tu powstały i zostały "łodziankami" choć urodziły się jakieś sześćdziesiąt kilometrów dalej na wsi dechami zabitej. ;)

Dzięki!

Po zmroku, ale się udałoTFTC! 

 TFTC z mingusia 

Ojcieflorek, to się pozmieniało.O

Dzięki za kesza.

Ruszyliśmy się z Młodym ot tak, dla relaksu. W dobie największej pandemii, obostrzeń, zakazów i nakazów, to my poszliśmy macać drzewa:).

Poszło bardzo sprawnie i szybko. Pomimo, że kiedyś już tutaj byliśmy i szukaliśmy to wtedy się nie udało. Teraz trwało to może 10 sekund.

Samo miejsce oczywiście znam. Pozmieniało się w opór. i zmienia w dalszym ciągu. A z tego co wiem, jest to dopiero początek zmian w tym miejscu. Retkinia, która kiedyś była cudownym zielonym placem na mapie Łodzi coraz bardziej traci te swoje zielone tereny. Nawet w tak maleńkich skwerach jak tutaj.

Kury bzdury i mikstury. Dzięki za kesz

Szybka skrzynka. W zasadzie to nawigować nie musiałem, bo oparłem rower o właściwe drzewo. Dzięki

W tak chłodny poranek szuka się bez problemu. 

TFTC

Udało się znaleźć dosyć szybko pomimo egipskich ciemności w miejscu ukrycia. Przy skrytce zostawiłem pensetę co przysporzyło mi dodatkowe metry do spaceru. Dzięki.

Wiosną lub latem byłoby pewnie łatwiej znaleźć właściwe drzewo, ale i tak skrzynka podjęta bez większych problemów. TFTC

Sprawnie znalezione. Dzięki.

Retkinię znam jak własną kieszeń. Tu się wychowywałem i kupę lat mieszkałem (na Piaskach). Krowy stąd najczęściej pasły się  na trawniku wzdłuż torów, tu gdzie C.H. Retkinia.

Zapewne takich gospodarstw to jeszcze się kilka w Łodzi znajdzie. Ciekawe jak długo...

Czytając logi wziąłem poprawkę na współrzędne i nic nie mogłem znaleźć. Telefon do Hobbbysty, trochę poopowiadał co i jak i się okazało, że kordy są już poprawne i w punkt. To taka uwaga dla następnych znalazców.

Poprzednim razem zmyliło mnie maskowanie sąsiednich skrzynek uwieszonych na drzewach. Byłem przekonany, że wiem czego również tutaj szukam. Nie wiedziałem, i byłem jak ta sosna rozdarta. Czy tam brzoza, czy śliwka...

Śliwka to śliwka. Kierujcie się położeniem na mapie orto no i gps

No cóż... Owoce dawno opadły, liście też i ciężko rozpoznać, które drzewo jest które. Jeszcze ciężej znaleźć skrzynkę. Zwłaszcza gdy podobno kordy znów są kopnięte.

---

Zaległy wpis. Skrzynka zdobyta razem z Izeq. DZK

Jak to na wsi. Trochę trzeba pochodzić po polu, zanim znajdzie się jakiegoś kesza. Dzięki!

Bez wskazówek poprzedników, to szukaj wiatru w polu. Dzięki

Znaleziona razem z Astro. Kordy latały, skrzynka jest bliżej Maratońskiej niż Balonowej. Dzięki za skrzynkę.

Trochę się pokręciłem bo kordy sporo walnięte.Dzięki

Kontrasty jak w Rio niemal. Świeże, stare, nowe, podupadłe. Wszystko na Balonowej.
Czterdzieści metrów na południe.