Spacer na grzyby

Wyprawa na grzyby w środku zimy. Zaczynamy koszenie od kapelusza. Pierwszy keszyk i pierwsza literka zgarnięta. 

#1898

Szybko poszlo,dzięki :)

Pierwszy grzybek wpadł w ręcę i to dodatkowo szlachetny, dzięki

Popołudniowy mały wypad na tereny na północ od Wrocławia. Niby to blisko, a ciągle jakoś nie mogę tu dotrzeć. Tym razem udało się odwiedzić kilka miejsc, przy ładnej pogodzie i na spokojnie. Kolejny wypad będzie miał na celu te kesze, które położone są nieco dalej, mam na myśli kierunek na Oborniki Śląskie. TFTC

Nie dziwię sie, że to borowik szlachetny jest numerem 1, najpiękniejszy na świecie grzybek :). Keszyk znaleziony na swoim miejscu. Dziękuję za skrzyneczkę :)

Za pierwszym razem nie mogłem podejść do kesza, bo się kręcili ludzie. Dlatego już po całej geościeżce tu wróciłem i bez problemu znalazłem (przy okazji odprowadzając zespół EŁ do samochodu).

Nadrabiam zaległe logi:) Dzięki za kesza!

Razem z Alą i Michałkiem podczas sobotniego spaceru. Piękna pogoda sprzyjała keszowaniu. Pierwszy kesz do kolekcji - szybko i sprawnie:)

Korzystając z dobrej pogody wybraliśmy się dziś na spacer do lasu i na kesze z serii Grzyby Polski. Cały kapelusz zrobiony, Dziękujemy za kesze

Pojawiając się na kordach cmokałem z powątpiewaniem. Czy gdzieś tam jest kesz? Wystarczyło się dobrze przyjrzeć i kesz się objawił. Dziękuję serdecznie.

TFTC!!!

Ale bałagan.Dzięki

Po akcji leśników zmieniono foto spojler

Nie od dziś wiadomo, że borowik szlachetny jest jednym z najbardziej pożądanych skarbów lasu. Przede wszystkim ciężko go znaleźćTak jak tego kesza, którego przykryła półmetrowa warstwa gałęzi po zrębie leśników. Co? Ja nie znajdę? Igły w stogu siana?Znalazłam, ha :D

Może i ciut za późno na prawdziwe grzybobranie, ale co tam - jest pogoda, trzeba zasuwać. Grono miało być liczniejsze, ale cóż, no, może ilości nie było, ale za to jaka jakość! Keszu numer 1 był szukany na 2 razy. Spojler jest już nieaktualny, bo po kordach przeszedł dendragedon i się co nieco pozmieniało. Ja bym pewnie odpuścił, ale inni to mają zacięcie i przy podejściu numer 2, na zakończenie ścieżki, okazało się, że tak, ON TAM JEST. Zatem - szukajcie, a znajdziecie. A Założycielowi zalecamy uaktualnienie spojlerowego zdjęcia. Dziękuję bardzo.

Grzybek znaleziony razem z tatą i mamą ;-)

Znaleziona razem z młodym keszerem Tymekkk ;-)

#3063

A tutah jedyne miejsce, w którym byli ludzie. Przeczekałem parę emerytów i keszynka podjęta. 

TTF z Agator na spacerniakuFajnie, bo chyba nie byliśmy w tym lesie. Dzięki!

Logowałem zdobyte dzisiaj skrzynki, kiedy zauważyłem na mapie skupisko keszy, którego wcześniej nie było. Patrzę, nowa geościeżka, dzisiaj opublikowana. Powiadomienie o nowych skrzynkach jeszcze nie doszło, więc pachnie świeżością. 15 nowiutkich, świeżutkich logów. 15 FTF'ów do zwinięcia Weskerowi sprzed nosa :-D. Nie mogłem przegapić takiej okazji. Rzuciłem wszystko co miałem w planach, wrzuciłem graty do samochodu i w drogę.

Dojeżdżam na miejsce, najdogodniejsze wejście do lasu i widzę tam zaparkowany samochód na wrocławskich blachach. Ogarnęły mnie złe przeczucia. Parkuję a z lasu raźnym krokiem wychodzi na polowo ubrany człowiek i wsiada do samochodu. Złe przeczucie się nasiliło. A log pierwszej skrzynki rozwiał wszelkie pozostałe wątpliwości. Jak on to robi...?

FTF

Pierwsza skrzyneczka z serii, zapowiada się nieźle. Keszyk tylko chwilowo wyprowadził mnie w pole. Po chwili poddał się jednak, a ja mogłem ruszyć dalej na grzybobranie. Dzięki.