Skrzynka została zarchiwizowana.

Reaktywacja za zgodą zalozyciela. Wg. opisu, między gałęziami na wysokości ok. 1,2m. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Kurde myślałem, że jak pojadę to pozbędę się tego łobuza, zapomnę o nim a tu takie coś ...

Generalnie po opisie wiedziałem gdzie to jest, bo kiedyś byłem tu na jakimś keszu i żarówka mi się w skodzinie przepaliła i zatrzymałem się trochę dalej i mrok zapadał i deszcz zaczął padać i jakiś typ podlazł do mnie, że może żeby jechać na stację bo mnie tu rozjadą ( a stałem na chodniku ... ) - dziwna sytuacja. W każdym ( bądź) razie wiedziałem + - gdzie to jest - rozrzut - + 100 m. Tylko co te wyspy ? Jak się nie skapnę co to te wyspy to nie jadę na kesza - foch. Zajechałem na kwaterę 3 Bosmany i EUREKA. Teraz z czystym sumieniem mogę jechać na kesza !!! ( We Wrocławiu też mam takiego kesza którego znalazłem przypadkiem, a założyciel prosi, żeby coś wcześniej zrobić i też go nie loguję, a wybieram się już chyba drugi rok ).

Ludzi sporo, ale się udało w końcu maskowanie w okolicznościach bardzo związanych z moim zawodemTu zawodu nie było. Fajne maskowanie.

Po podjęciu kesza jak po dobrym seksie - ( zwłaszcza jak nie przyjdzie) długi spacer i podziwianie codziennej szarości życia, nakarmienie 3 dzikich kotów które na nic mniej jak Sheeba nie chciały patrzeć ( w tej okolicy BARDZO, BARDZO dbają o koty ) i jedziem do Koobrzega.

Ciekawe co by pisał Mickiewicz czy Słowacki gdyby zakładał kesza

 Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
Łam, czego rozum nie złamie  ?

Prorok ?

Zielone za wiersza i świetną zabawę i ku utrzymaniu tradycji nawet tak daleko

Dziękuję za kesza

Pozdrawiam

Dendronek chyba namierzony, gorzej ze skrytką. No nic, może innym razem...

Skrzynka podjęta podczas kilkudniowego pobytu w Dziwnowie.
Dziękujemy za znakomitego kesza !

Nareszcie była okazja podjechać. Dzięki za fajnego keszyka.

Wakacyjny, rowerowy wypad do Międzyzdrojów  z Unkasem. Dzięki za kesz. Fajnie, że udało się go złapać. 

I stała się rzecz dziwna skrzynka trafiła pod me skrzydła.

Dzięki nieocenionej pomocy Lumenki keszyk wraca do gry! Zaktualizowałem tekst zagadki, skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia, dobrej zabawy.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Na skrzyneczkowej wyprawie razem z martuś

dziękuję za skrzyneczkę

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Przyznam ze nie skumalismy o co chodzi z tymi wyspami... Pewnie bysmy odpuscili, ale poszlismy tam gdzie chętnie dzieci zaciągają rodzicow i przypadkiem znalezlismy latarnieidac dalej z wierszykiem poszlo w miare sprawnie. Kesza znalazlam na ziemi, nietknietego na szczescienie wiem czy to kwestia mugolstwa czy drzewo sie odlamalo. W każdym razie odlozylam go na wysokosci mniej wiecej metra i przykrylam drewienkiem.

Dziś zabraliśmy się z choooch za lumenowo-uhuhową Dziwno-ścieżkę. Całości nie udało się zebrać, ale większą połowę już mamyA ciąg dalszy z pewnością nastąpi, i to niebawem.

Trafiliśmy bez ochyby. Zna się już trochę ścieżki, którymi błądzi umysł AutoraDziękuję.

Dzięki za kesza.

Wesker wyłowił kesza wraz z wieloma kokonami. Dla arachnofobów może to być nie do przejściaDzięki za kesza.

Patrząc na maskowanie to tu musiała się wydarzyć jakaś tragedia. Dodatkowo miejsce ukrycia polubiły także spajderyDla niektórych może być bardzo ciekawieDzięki za pokazanie fajnego miejsca.

Serdecznie dziękuję! Jedna z moich ulubionych skrzynek bliskich okolic Dziwnowa. Dużo uśmiechu  :)

Drugi dzień rowerowego zbierania skrzynek w okolicy Dziwnowa zacząłem od tej rymowanki. Kapitalna rymowanka. Stopa na końcu też. Dzięki za skrzynkę.

Tftc

Znaleziona

Rowerowy Geocaching na urlopie. Jak poczatek sprawił kłopoty i musiałem się posiłkować telefonem do przyjaciela jednak po przebrnięciu przez wysepki poszło sprawnie. Dzięki za skrzyneczkę oczywiście znakomitą

Uśmiałam się do łez - nie tak nawet z wiersza, lecz z tego, że czytałam go jeszcze we Wrocławiu i już wiedziałam, gdzie dokładnie "uderzyć" po kesza. Od dwóch lat szlajałam się po okolicy i tu też moje wszędobylskie koła zajechały - pozwiedzać miejsca, które turystom nie pisane ale keszerom jak najbardziejWłaściwie więc pojechałam, jak po swoje! Na miejscu uśmiałam się po raz kolejny - ło matko i o mało kesza z girą nie pomyliłam. Na ratunek girze było już za późno ale na wpis w logbooku miejsca jeszcze sporo! Dziękuję i gwiazdkuję :D

Podczas wakacji razem z Tatą i Jaworem. Dziękuję.

Bardzo przyjemny multaczek. Maskowanie wzbudza uśmiech. Razem z Bartem i Jaworem. Dzięki.

Uzupełnianie zaległych wpisów. Bardzo przyjemny i szybki multak. Dziękuję bardzo.

Znaleziona , dzięki za kesza!

Wierszowanko-rymowanka, odnaleziona i wpisana ;)

Podobał się i zamysł i keszyk, dzięki.

Super pomysł na kesza,dzięki :)

I skrytka pomysłowa, i opis super. Całość warta polecenia.

Wizyta serwisowa. Dziękuję bardzo teamowi MI888 za informację o polegnięciu dendrona. Pozostawiłem kesza w oryginalnym miejscu ukrycia, zaś zagadka zyskała bonusowe dwie linijki, żeby wszystko było zgodne z rzeczywistością. Można poszukiwać, powodzenia.

Tutaj nas spotkała znaczna niespodzianka.

Dendron wiatrem zwalony leżał tego ranka.

I choć katastrofa była całkiem spora.

To kesz siedzi nadal w paszczęce potwora.

 

Posezonowy wyjazd nad morze. Super skrzyneczka. Dzięki

Bardzo przyjemny kesz i znakomite maskowanie, dzięki 

Znaleziona z gregorem. Super maskowanie. Dzięki

Akcja 3xD sukcesem zakończona.
Keszyna z paszczy dobyta, nikami oznaczona.
Po długiej wędrówce STF zdobyty.
Nasze twarze ozdobił uśmiech niesamowity.
Dzięki

FTF

A Nasz spacer wyglądał tak :)

 

Wyprawę zaczynamy od mostu, co jest zwodzony,

Który prowadzi nas w dobre strony.

Dziwną trasę przemierzamy i wskazówki odkrywamy.

Tyle latarni w małej krainie,

Żaden podróżnik tutaj nie zaginie.

I gdzie w tym wszystkim odnajdzie się mrówkę,

A jednak dobrze kierujemy wędrówkę.

Zgodnie ze wskazówkami mamy 25 PPP

i Dziwna z  Dziwną łączy się.

To już końcówka wyprawy

I krok jest bardziej  żwawy.

Dendron pojawił się przed oczami,

A my schowaliśmy się przed mugolami.

Za spacerek dziękujemy

i „dziwną” przygodę innym REKOMENDUJEMY :)