Bez przenoszenia. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Kesz znaleziony 16.03.2024 roku podczas wycieczki do Świeradowa - Zdrój.

Cotototo?!Bez przenoszenia.

Piąteczek na keszach w Świeradowie, dzięki!

Tego cwaniaka udało się znaleźć w deszczu który przemoczył mnie i szwagra do cna, dzięki za kesza, zaliczony bez przenoszenia.

Bez przeniesienia. Dwa razy orła wywinąłem hacząc się o jeżyny.

Keszyk znaleziony podczas weekendu majowego wraz z Lumen i naszymi dzieciakami. Świetna miejscówa ten Świeradów, wypoczęliśmy porządnie i pozwiedzaliśmy co się tylko dało! Dziękuję bardzo!

Wisi na wysokości wzroku, od strony polany.

Skrzyneczka szukana kilkukrotnie z uwagi na niedokładne współrzędne a i też moją geoślepotę. Zabrałam kesza na spacer i znalazłam mu nową miejscówkę. Taką z której można popodziwiać piękne widoki i na spokojnie poszukać.

Rodzinnie po Świeradowie. Bez przenoszenia. Fajny stworek :)

Spacerem po Świeradowie. Koordy mocno przekoszone, trzeba isc w strone kesza przy domku i wtedy znajdzie sie go tak jak pisza poprzednicy w komentarzach ;)

Znaleziona z Weroniką Adamem i Izą. Skrzyneczka namierzona. Koniec pobytu wiec bez przeniesień. 

#1819 

Kordy trochę przestrzelone (z drugiej strony drogi), ale w końcu się udało. Bez przenosin. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Gdyby nie opisy w logach i kolor widoczny z daleka byłoby trudno znaleźć. Ostatecznie jest, znaleziony bez przenoszenia, dzięki 

Log mokry.TFTC

Znaleziona w czasie ferii z kurierem, m_si i z fasolkami. Dziękuję za kesza

Iglaste ,niedaleko tradycyjnej przy tablicach.

Znaleziona na ziemi. Zabrana bliżej do miasta. Z moku i m_si.

Bardzo dziękuję za założenie skrzynkiZłapana wspolnie z kurierem i moku.stgFeryjnie :)

Szybko zamierzony. Rozstawiony w tym samym miejscu. Zwiedzamy dolnośląskie. Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Spotkaliśmy Izeryka i chwilę pogadali. Zostawiamy go jednak bo nie wiemy czy jeszcze wybierzemy się gdzieś na szlak. Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia.
Dzięki :)

Izeryk poddał się błyskawicznie i dobrze, bo już miałem ogon mugoliDzięki za kesza! :) 

Wspólnie z izuchabdg podczas urlopu. Izeryk spotkany, ale nie pojechał z nami, bo jutro pora wracać do domu. Dzięki za kesza.

Kesz podjęty rodzinnie, bez przenosin, z Madzią i Miśkiem  TFTC.

Ponowna wizyta na kordach, tutaj moja druga połówka Madzia, gdy ja szykowałem się do przeszukania skarpy od strony ulicy, wykazała się perfekcyjną intuicją i tam gdzie ja wczoraj przeszukałem wszystkie choinki i zakamarki, Madzia po prostu poszła i wyciągnęła kesza. Nie ukrywam, że "kopara" mi opadła i pokulała się ze skarpy na sam dół, wstyd się przyznać, ale to już nie pierwszy raz;). Dzięki "freney" za potwierdzenie, że kesz jest na miejscu i że nie wisi na drzewie, jak by to wynikało z opisu i założeń autora, a opis miejsca ukrycia przez "RoDaJJ" były dla mnie nie do końca zrozumiały, chociaż kordy okazały się bardzo precyzyjne. Dla mniej ogarniętych, jak ja pozwolę sobie dodać fotospoiler;). Autorowi dziękujemy za fajnego keszyka w pięknych okolicznościach natury. Pozdrawiamy.

Skrzyneczka znaleziona podczas wypadu w Izery.

Bez przenosin, a widząc dnf-a z dnia dzisiejszego, dodam tylko, że koło 11:00 był na miejscu,schowany  tak jak w opisie RoDaJJ-ów.

Dzięki za kesza.

Tutaj trochę zeszło, przeszukałem chyba wszystkie choinki w promieniu 10m od centrum kordów i nic nie znalazłem:(. Albo totalna geoślepota, albo ktoś zabrał i nie zalogował jeszcze przeprowadzki?. Nie do końca jestem pewien czy dobrze zrozumiałem opis miejsca ukrycia?. Pozdrawiam i życzę więcej szczęścia w poszukiwaniach.

 

 

Bez przenosin,dzieki :)

Izeryk zaliczony podczas pobliskich odwiedzin Wodospadu Kwisy. Dziękuje, bez przenosin.

Wakacyjnie razem z Kropeczkami. Bez przenosin

Dzięki za kesza

Izeryk schował się w skarpie przy drodze ze szlakiem, po prawej stronie, idąc od strony Świeradowa. Pieniek wskazuje rejon poszukiwań.
Wpis robiony z opóźnieniem. Przepraszamy, wszystkich zainteresowanych z autorem na czele.
Powodzenia

O tej porze było tu cicho, pusto, nastrojowo. Sympatyczny Izeryk wzięty. Dziękujemy.

Wizyta serwisowa. Izeryk ma się doskonale, wszystko OK. Powodzenia.

Taka fajna miescówka, że szkoda zabierać, tftc :)

Znaleziony bez problemu. I dziękuję za odznakę ????. Była ostatnia!

Piękny  jesienny dzień na spacer.
In:PWG
TFTC

Bardzo ładna skrzyneczka w jeszcze ładniejszym miejscu.Zostawiłem tam gdzie był.Dzięki

TFTC☺XXvQW

Bez przenoszenia. Chwilę się naszukałem, ale za pierwszym razem za szybko się poddałem. Nie pomagał także obfity deszcz, który zmoczył mnie do ostatniej suchej nitki. Maskowanie się odczepiło toteż podkleiłem taśmą. Zamaskowałem w taki sam sposób jak znalazłem. Dzięki.

Za ogarnięcie Izeryka serdeczne podziękowania należą się Iwoni i Keramowi - jestem Waszym dłużnikiem! Pozdrawiam, a keszyk oczywiście jest gotowy do szukania.

W spojlerowym drzewie znaleźliśmy kesza i to bardzo ładnego, pachnącego nowością. Właściciel zdążył widać zrobić reaktywację tylko nie zdążył tego wpisać w systemie :-). Tak czy siak Izeryk bardzo nam się spodobał. Dziękujemy i dajemy ocenę znakomitą.

Izeryk znowu w grze. Dziękuję za górskiego mobilniaka

Tup, tup, tup i Izeryk się poddał. Dzięki :)

Znalazłem drzewo ze zdjęcia, ale kesza tam nie było. Drzewo w dużo gorszym stanie niż na zdjęciu.

Bez przenosin. Wspólnie z Pauliną i Mariosami. Dzięki.

Spontaniczny wypad do Świeradowa. Bez przeniesienia. Bardzo ładne trzymadełkoDzięki

Wśród pięknych, kolorowych liści... Razem z Gagulcami. Dzięki

Heute gefunden und gelogt!!
Danke fürs zeigen legen und pflegen!!
Schöne Gegend!!! 9. Oktober 2019 12:55

Sorry!!! Nicht gefunden 8. Oktober 2019

Danke fürs zeigen,legen und pflegen!! 8. Oktober 2019

Izeryk to fatum. Ciągnie za sobą złą pogodę. Jak tylko pomyśleliśmy żeby go zostawić zaczęło lać. Zostawiony w suchym złamanym drzewie. Niebawem Grzesiek dorzuci fotę. Obok ładny widok na Stug Izerski. Dzięki.

Trudno go było wypatrzyć w tym dużym iglaku, ale w końcu się poddał.

Zostawiony w pięknym widokowo miejscu, ale gdy chciałem zrobić ładne zdjęcie to ciemne, niskie chmury zasłoniły cały widok, więc tylko zdjęcie miejsca ukrycia.

Zabieram.

Chyba czas na moją ponowną wizytę u Izeryka.

"ścieżynką, między dwoma złamanymi drzewami, do jedynego w pobliżu... . " - umieszczam zdjęcie jednego ze złamanych drzew; mijamy je od prawej strony; wskazuje w przybliżeniu generalny kierunek na pojedynczy świerk, z gałęziami rosnącymi od samej ziemi.
"Mugol tu nie wlezie nawet za potrzebą" - jest trochę chaszczy-chwaściaków wokół kesza.
"jeleń to chyba nie koza - nie gustuje w Izerykach,..." - zatem wysokość od 0 do wzrostu jelenia.
"wszystko co poniżej sarny nic tu nie zajumuje." -zatem wysokość co najmniej od wzrostu sarny; zajumować - zwinąć kesza.

Niestety, nie mam kordów bo w trakcie instalowania kesza zaczęło lać.

Hm... Nadzieja? Myślę że swoimi wpisami tę nadzieję skutecznie stłamsił....:)

Przyznam się, że po objaśnieniach waloona, drugi raz szukaliśmy Izeryka.... również polegliśmy. Nic nie pisałem żeby nie wprowadzać jeszcze większego chaosu...

W 2 zdaniach można było precyzyjnie przekazać informacje o lokalizacji kesza czy obszarze poszukiwań...

Witam - niestety, za daleko jestem od Świeradowa, nie pomogę. Cała nadzieja w Wallonie albo w kolejnych poszukiwaczach. Trzymam kciuki, pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach.

Sorry Wallon, ale twoje wskazówki są niezrozumiałe; idąc jak piszesz w okolicy jest wiele "jedynych w okolicy"... iglaków? Bo nic innego poza iglastymi gałęziami na twoim spoilerze nie widzę. Piszesz też coś o wysokości, ale to mam szukać poniżej czy powyżej wzrostu sarny? ;p DNF

Współrzędne wyjściowe: nowe - N 50°54.788'; E 015°18.624' - powinny wskazać kamień "punkt antygrawitacji"
Droga do kesza: od kamienia na drugą stronę drogi asfaltowej; ścieżynką, między dwoma złamanymi drzewami, do jedynego w pobliżu... . Jak zajdzie potrzeba, zajrzyj do SPOJLERA.
Reguły: trochę usztywniają, bo ich tyle, ale po to są - nowe miejsce niewiele różni się od pierwotnego; Mugol tu nie wlezie nawet za potrzebą; niebezpieczeństwa nie ma, chyba że kleszczy, które w tym roku nawet w parkach napadają - ja ich tu nie stwierdziłem, ale w trakcie mojego pobytu lało; wiatry - czasem gdzieś halny zawieje, to nie wiem, na wszelki wypadek główna trzymanka została solidnie wzmocniona; jeleń to chyba nie koza - nie gustuje w Izerykach, w dodatku wszystko co poniżej sarny nic tu nie zajumuje.
Zapraszam do szukania Izeryka - teraz jest po co przybyć na "punkt antygrawitacji".

RaMaTo, przepraszam, że dopiero teraz uzupełniłem informacje, jak znaleźć Izeryka. Po wczorajszej wyrypie - wszystko na piechotę, kawał drogi w deszczu, powrót w nocy do keszbazy- trochę trwało, by dojść do siebie. Na parking w okolicy kesza jeździ miejski, darmowy bus, ale nie wiem, czy codziennie.

14 sierpnia 2019 23:15
Dostałem nauczkę od Ojca Założyciela ;-), jak fachowo przenosić kesza, by nie było wpadki. Do rana to opanuję. Spokojnie, ja tak lubię :-)).

Drzewa i krzewy w punkcie antygrawitacji przeczesanie. Nic tam nie wisi. Chyba że ślepota... Ale 4 osoby walczyły....

13 sierpnia 2019 11:02

Izeryk zabrany. Ulokował się na punkcie antygrawitacji.

TFTC

===========

14 sierpnia 2019 19:44

Droga do kesza (na starym miejscu) stroma; tu można na piechotę wyprzedzić rowerzystów, bo padają. Ale humoru im nie brak - zaprosili na piwo do Czeszki (bo ta droga prowadzi do takiej restauracji).
Jeszcze przed wyruszeniem na ścieżkę ustalone zostało, gdzie się Izeryk przeniesie - na punkt antygrawitacji; po znalezieniu go okazało się, że może świetnie się wpisać w nowe miejsce. A już na samym miejscu... mówiąc dosadnie, ktoś tu na głowę upadł. Fajnie, jak samorząd wskazuje, oznacza ciekawe miejsca na swoim terenie, jak np. marmit na Łomnicy w Karpaczu. Ale robić ludziom wodę z mózgu...
-------
Antygrawitacja – hipotetyczne i nigdy niezaobserwowane w sposób potwierdzony naukowo oddziaływanie fizyczne. Temat najczęściej jest wykorzystywany w science fiction. Oddziaływanie to miałoby być analogiczne do grawitacji, lecz powodujące odpychanie zamiast przyciągania mas.

za Wikipedią
-------
Tu nawet trudno mówić o jakimś złudzeniu optycznym, jak choćby w Karpaczu. A Izeryk?! On najbardziej wpasował się, tak po swojemu, do antygrawitacji. I przyznam bez bicia - to nie był mój pomysł :-)). (...) - przeniesione do "Skrzynka przeniesiona".

TFTC

Punkt startowy kesza