Fajnie wykonana =)

Mała nocna wycieczka śladem najbardziej polecanych skrytek w okolicy, a nocna tak żeby nie było problemu ze znalezieniem pobliskiej gwiazdy. Odbiło się to jednak na podejmowaniu tego kesza, bo głowa o takich godzinach już za dobrze nie pracuje, ale w końcu zadziałała jak należy i dostałem się do tej świetnej skrzyneczki.
W keszu dolne drzwiczki były otwarte i to co kryją wisiało sobie luzem, ich zamknięcie wymaga odrobiny siły, ale jak najbardziej się da.

#4477

Muszę przyznac, że moj 100% matematyczny mózg nie mogł się przełaczyc na inne myslenie. Rozpisałem wszelkie mozliwosci, porobiłem inne matematyczne triki i wszystko na nic. Nawet jak już byłem blisko samego rozwiązania to wciąż myslalem o jakichs kombinacjach liczbowych zamiast po prostu to k... otworzyć.

Mega pomysł, zostałem zrobiony w potrójnego balona ;) 

Jednak napis "skrzynka tygodnia" Przyciąga trochę, dlatego postanowiłem zahaczyć :) 

Nie ma co tu dużo mówić, zasługuje! :) 

Skrzynka naprawdę GENIALNA! Piękne, staranne wykonanie i niebanalna zagadka. Warta każdej spędzonej przy niej sekundy. I ta satysfakcja gdy się wpadło na rozwiązanie. Świetna sprawa. Polecam z całą odpowiedzialnością.
Dziękujemy atris za tę skrzynkę i czekamy na kolejne.
Out: kret. Turysta rusza w trasę.

Pomysł super a skrzynka śliczna i zadbana :)

Da się znaleźć nawet z niedokładnym GPS-em.

Genialny w swej prostocie pomysł, bardzo estetyczne wykonanie. Skrzynkowa znakomitość!

Jako fizykowi trochę mi głupio, że to A-z rozkminił jako pierwszy ;)

Obecnie skrzynka w dobrym stanie technicznym.

Dzięki za kesza :)

Genialna skrzynka: świetny pomysł i świetne wykonanie. Nic dziwnego że została skrzynką tygodnia. Dzięki.

Gratulacje :-)

Witaj atris!

Miło nam poinformować, iż Twoja skrzynka została wybrana skrzynką tygodnia.

SERDECZNIE GRATULUJEMY!
Zespół Opencaching

W lesie czas i wilgoć niestety robią swoje. Serwis wykonałem, kłódka wymieniona, drzwiczki poprawione i chodzą bez oporu.

Skrzynka gotowa do podejmowania.

Dotarliśmy na miejsce i kesz szybko nam się pokazał. Ale, co dalej? O co chodzi z tym kluczem?! Żadna z wymyślnych teorii kompletnie nie chciała pasować. MSB_20 odgadnął i już się cieszy, że ma, już się mocuje z drzwiczkami. "No wpisz się też" "Nie ma mowy, nie zgadłam!" "Zgadniesz, tylko musisz myśleć jak dziecko a nie snuć jakieś nie wiadomo jakie teorie..." "Nie no, nie uda się, wracajmy już... Hmm. A co to tu się dzieje..?"Także jednak nie taki szyfru klucz straszny, chyba, że się zaweźmie na jakieś teorie liczbowe, to wtedy jest...Dziękujemy!

Jak w logu - kłódka uległa awarii i nie daje się zamknąć. W tej chwili wisi na swoim miejscu, ale otwarta. Kiedyś warto by też zrobić  luźniejsze pasowanie drzwi, bo wilgotne otwierają się z dużym oporem ;)

Ja i Szpaczka martwiliśmy się po drodze, czy w ogóle dotrzemy do kesza przy tak wysokim stanie wód. Wiele ścieżek w lesie jest teraz zalanych lub co najmniej bardzo błotnistych. Na szczęście, jedyną przeszkodą w dotarciu z rowerami do skrytki okazały się być chaszcze. Odszukanie jej i wykombinowanie jaki jest kod poszło nam całkiem gładko. Bardzo fajny pomysł z tym kodemNajwiększy problem stanowiło zdjęcie odryglowanej kłódki i otwarcie drzwiczek, bo drewno napęczniało od leśnej wilgoci i bardzo utrudniło ruch tych dwóch elementów. Ze środka wysypało się kilku pająków, którzy zaanektowali takie fajne lokuma my dobraliśmy się do pojemnika i logu. W międzyczasie zrobiło się całkiem ciemno i jakaś dzika zwierzyna zaczęła się (na nas?) przeraźliwie wydzierać z głębi lasu. Szybko wpisaliśmy znalezienie, pozamykaliśmy pojemniki i... w tym momencie doszło do awarii kłódki. Zacięła się w pozycji otwartej i za żadne skarby nie dała zamknąć. Jeszcze przez kilka minut próbowaliśmy coś na to zaradzić, ale niestety bezskutecznie. Wyganiani przez zimno i tajemnicze wrzaski, zostawiliśmy w końcu kłódkę odryglowaną. Być może przerdzewiała wewnątrz jakaś sprężynka - oby nie. Prosimy o serwis tej fajnej skrzynki - łamigłówki :)

Lubimy las Strachociński i też mamy tu coś swojego. Bardzo się cieszymy, że taka skrzyneczka się w nim pojawiła. Pomysł i wykonanie fantastyczne. Gwiazdka musi być. DZI|EKUJEMY! Oby więcej takich.

Uciekłem z domu wypełnionego ciepłem i rodziną w ciemność nocy i deszcz. Wraz z pchła leśną penetrowaliśmy błotniste szlaki Lasu Strachocińskiego. W raz z nami choć go nie widziałem podążał smok Strachota - słyszałem jak łamie gałęzie i drzewa. A echo niosło się w ciemność... nie baliśmy się bowiem, jeśli chciałby nas capnąć to by to zrobił. On tylko się przyglądał zaciekawiony przybyszami - to oczywiście tylko moja teoria. Druga opcja jest taka, że atris niecnota poumieszczał w  koło jakieś głośniki, aby zbudować napięcie przy podejmowaniu skrzynki.

 

Jeśli idzie o samego kesza to uparłem się, że będzie zupełnie w innym miejscu sugerując się trudnością terenu 2,5. Kordy miotały mną jakieś 30 metrów - to raczej wina ciemności, deszczu, braku latarki, magnetyzmu smoka (?) niż samych kordów. Jednak się udało. Szybka rozkminka i sukces - może 2 minuty mi to zajelo. Wszak wszystko tak dokładnie jest opisane. Jednak w tym momencie trafiłem na nie oczekiwane schody. Czy to się jeszcze otwiera. Dorobiłem sobie jakąś teorię, że jeszcze coś przegapiłem i kolejne 30 min próbowałem otworzyć to co zdaje się już miałem otwarte. Wychodzi na to, że to co proste jest trudne jak ktoś przekombinuje. Lub jednak od wody całość napuchła i należało otworzyć przy pomocy siły. Nie wiem niestety czy ja skiepściłem, czy smok ma w posiadaniu tą leśną skrzynię przy pomocy uroków.

 

Dziękuję za kesza tak innowacyjnego w swej prostocie. Senkju.

Znaleziona z Weroniką. Z opisów wiedzieliśmy że skrzyneczka będzie fajna ale nie spodziewaliśmy się aż tak. Trochę pokręciliśmy się na kordach Raz w lewo raz w prawo aż trafiliśmy na miejsce. Trochę tu rzucało nas po okolicy lecz skrzynka jest na tyle duża że nie sposób jej przeoczyć. Świetnie wykonana, tylko jak się dostać do środka?  Sam pewnie kombinował bym dużo dłużej lecz w takim duecie poszło sprawnie. Weronika wykazała się intuicją i błyskawicznie rozwiązała zadanie. 

#1133

Otrzymałem wczoraj od Lumen informację, że napotkali na problem natury technicznej przy podejmowaniu. Podjechałem dzisiaj na miejsce, problem zaadresowałem, zrobiłem serwis, dołożyłem dwa PWG i jeden zabrałem. A tak poza tym, to skrzynka trzyma się bardzo dobrze i widać, że dotychczasowi podejmujący obchodzili się z nią delikatnie, za co jestem wdzięczny.

Także gotowa do szukania. Powodzenia.

A to ci piękny kesz :D

Krótki spacerek na kordy z xludem i zaczęliśmy zabawę. Wszystko byłoby ok gdyby nie ostatni krok (poprzednikom musiało się co nieco przeprogramować)Za zgodą właściciela powiedzmy, że, hmmmmmm, spaliliśmy kesza? :D

Pomysł przedni, zasłużona gwiazdunia ląduje na konto ownera - pozdrawiam i dziękuję!

⌚11:02 Jak zawsze zaległy log...

Spacerek keszera na GC był dziś naszym głównym celem, ale później łapaliśmy jak leci.
Mieliśmy trochę czasu i byliśmy po właściwej stronie miasta to z Lu i tu podjechaliśmy. Na miejsce nie prowadzi ścieżka - no i dobrze bo pewnie się tu długo uchowa! A zacny to keszyk- zacny!!!
Pamiętam, że dyskutowaliśmy z Lu jaki jest hasło.
Musieliśmy jednak "zadzwonić do przyjaciela" i zepsuć co nieco ale serwis został wezwany.
Oczywiście rekomendacja- dawno nie znalazłem tak sprytnego kesza! 

 

Skrzynka na bardzo wysokim poziomie. Podjecie jej wymaga nieco pogłówkowania ale znalezienie rozwiązania daje dużą satysfakcję. Dzięki za kesza.

Znalezienie kesza jak w opisie nie stanowi problemu. Zagadka bardzo fajna, na prawdę nie potrzeba nic więcej ponad opis.

Dzięki za super zabawę. Zabrałem jednego kreta na wyprawę.

Pozdrowienia

Found together with Opona. It was unexpected but a very pleasant meet. We encountered a quite challenging quiz. However, I think this puzzle could be even harder without the key. Many thanks for setting and for the forest biking.

Rowerowa objazdówka i cel właśnie TU. Miejsce świetne a skrzyneczka rewelacja. Na miejscu lekkie zaskoczenie w postaci innego keszera, którego pozdrawiam. Skrzyneczka dla mnie bomba .... Dzięki

FTF

Udało się być tym pierwszym. Bardzo fajna skrzynka i chociaż widziałem już podobne to i tak zrobiła mnie nieco w konia. Chwila główkowania i się udało. Najpierw pytanie jaki kod, potem jak to otworzyć? Wszystko jeszcze pachnie nowością to obchodzę się jak z jajkiem, ale po chwili udaje się odgadnąć zamysł autora. Początkowo poszedłem w nieco innym kierunku, który wydawał się prawdopodobny, ale to byłoby za proste. Bardzo się podobało i czekam na następneNie mając nic nie wymianę, niczego nie zabrałem ze środka. Dzięki i leci zielonka :)

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team