Tutaj kapliczka miała więcej szczęścia niż mostowy Nepomucen. Sobota w terenie z Chrząszczem, tym razem wyruszyliśmy do Lądka, ładujemy baterie,  zbieramy skrzynki i poznajemy skutki wielkiej powodzi.

Przedostatni kesz dziś na tym terenie. Zaczyna padać i już prawie ciemno. Jeszcze jakaś starsza Pani krąży z psem po terenie. Chwila szukania, ale znalazło się. Pojemnik kompletnie spłaszczony :D, ale w środku suchoMożna było to troszkę inaczej ukryć, ale to nie jest istotne. Sama kapliczka w połączeniu z miejscem bardzo ciekawa. Klimatyczne miejsce do którego bym nigdy nie trafił gdyby nie kesz.

Bardzo, bardzo dziękuję za pokazanie miejsca

Pozdrawiam.

Kapliczka to czy grota, ciężko stwierdzić. Widać jednak, że dobra, stara ludzka dłoń ją wykonała. Podobnej jeszcze na swej drodze nie spotkałam. Przeczekaliśmy kogo trzeba było i zaczęliśmy poszukiwania. Oczywiście kesz był pod tym ostatnimPięknie dziękuję za zaciągnięcie nas tutaj!

Odwiedzona podczas porannego pożegnalnego spaceru po zakamarkach Lądka.

Bardziej na kapliczkę przy rzece pasuje mi inna kapliczka, murowana przy 2 starych drzewach. A ta jest bardziej pod drogą, ale jej rodowód jest tragiczny, woda to jest żywioł i nie sposób go opanować. Kesza nie podjąłem, kamienie obsypane śniegiem i przymarznięte, dzięki za pokazanie miejsca.

Pictures for this log entry:

Pobliska kapliczka murowana przy rzece

Kamol z wygodnym uchwytem to rzadkość. Dzięki

Pluszak zmiazdzony przez kamien + mrowisko. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Ależ to miejsce jest bardzo ciekawe. Skrzynka nie jest w dobrym stanie, ale o dziwo logbook jest tylko wilgotny. Dzięki za pokazanie tego miejsca.

Sobotni spacer po Lądku w ramach Mountain Jam Generator Party z KasiaJawo. TFTC

Dzięki za kesza:)

Opakowanie kesza w opłakanym stanie,dzięki :)

Keszyk na miejscu chociaż swoje juz przeszedł

Powiedziałbym, że bardzo kiepskie miejsce na gospodarstwo, dziwne, że dopiero taka powódź jak w 97 je zalała. Ale za to została aż nadto ciekawa kapliczka.

Szybko znaleziona podczas szóstego dnia wędrowania po Kotlinie Kłodzkiej. Dzięki!

Jak ty to znalazłeś ? Dzięki.

Dziwne miejsce na kapliczkę. Jak Ty ją znalazłeś? Wielkie dzięki za kesz.

Keszo-dziela. Znaleziona podczas robienia geościeżki Lądek-Zdrój.

Dzięki i pozdrawiam

Niedzielny wyjazd na skrzynki do Lądka Zdroju z Yurrasem. Udało się znaleźć i tą skrzynkę. Dzięki i pozdrawiam... 

Tftc

Całe szczęście, że nie poszliśmy na skróty od Zdrojowego Urbexu. Gdyby ktoś jednak miał za mało doznań, to oczywiście polecamy :-). Poprzestaliśmy na wygodniejszej formie i dzięki temu mogliśmy sprawnie wpisać się do logbooka i przy okazji obejrzeć dość mocno ukrytą i nietypową kapliczkę, dziękujemy.

Tam gdzie zaparkowałem, niedaleko mostu pieszego jest inna, równie ładna kapliczka w otoczeniu dorodnych lip. Tutaj skromniej ale też pięknie.

Kesza chwilę się naszukałem bo powędrował w inne miejsce niż sam autor chciał. Jako, że mrowisko jest teraz w innym miejscu to przywróciłem kesza w jego pierwotną lokację co by nie myliło to keszerów. Kapliczka urocza. Dzięki.

Bardzo ładna kapliczkaPojemnik nieco się spłaszczył, ale daje radę :)

Dzięki za pokazanie miejsca i kesza :)

Kolejny dzień zwiedzania Lądka-Zdrój; opakowanie trochę zmiażdżone ...

Długi keszowy weekend. Miejsce odludne, kapliczka pooglądana w świetle księżyca. Dzięki  :)

Ciekawe miejsce i chociaż odwiedziliśmy już je przy okazji gdy dotarliśmy tutaj do zarchiwizowanego kesza to o historii tej kapliczki dopiero teraz się dowiedzieliśmy.

Dziękujemy.

Złoty Stok i Lądek Zdrój. Wspólnie z GFS. Dziękujemy.

Podczas wielkiej wyprawy po złoto i wodę żywą. Razem z Jaworem i Bartem. Dzięki.

Razem z PippiLotką szybko sprawnie i bez problemów keszyk na miejscu TFTC

podnosimy kamień a tu dwa padalce wraz Z KESZEM  , ani drgną , po wpisie pojemnik wrócił w ich ramiona, dzięki

Dzięki za kesza i pozdrawiam ! :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Kolejny Lądecki keszyk namierzony sprawnie :)

Dzięki za skrzynkę i za okazję do rozprostowania kości na łonie Lądeckiej przyrody :)

Historia ciekawa, a kesz ukryty w mrowisku... Znaleziony z Zyfiką

Spacerowo po Lądku z UnieskimDziękuję za kesza.

#2969

Fajne, klimatyczne miejsce. 

powitanie wiosny w Lądku - z rubinkiem;) dziękuję za kesza;)

tu też już kiedyś byłem ale nie widzieliśmy problemu by być tu znówWspaniały weekend z Żonką w Lądku Zdroju. Powrót po kilku latach do tego pięknego miasteczka. . Dzięki za kesza.

Hop przez kładkę na druga stronę rzeki i już kesz w naszych rękach.

Skrzynka znaleziona z Victorem+ podczas misji Dolny Śląsk luty 2019. Dzięki za świetną zabawę!

Trochę szalona noc, bo chwilę wcześniej zajechaliśmy na bezę noclegową i w planach mieliśmy już tylko browarka ;-). Postanowiliśmy jednak udać się na kesze w Lądku Zdroju i tak jeden, drugi, trzeci i geościeżkę nagle zaliczyliśmy w ekspresowym tempie. Dzięki za przyjemne skrzynki, a co ważniejsze dzięki Ci, że wszystkie były w terenie! ;-). Wyjazd zaczął się rewelacyjnie. Razem z Nefrytem, dzięki!

Szybka akcja i dalej w drogę, Dzięki

Bardzo przyjemna kapliczka na zakończenie ścieżki. Pojemnik do wymiany, mróz zrobił swoje i pojemnik był pękniety. Nie mieliśmy nic na zapas. TFTC.

Znów długo nie zaglądałam na stronę OC ( działam głównie na GC ) i tyle FTF-ów przeszło mi koło nosa...Na szczęście nigdy mi na nich specjalnie nie zależało. Co więcej - skorzystałam z wczorajszych śladów poprzednika, których jeszcze nie zdążył zasypac śnieg - zamiast brnąć  po kolana do obu jaskiń i urbexa, niczym zając skakałam od jamki do jamki ( bardzo dziękuję za ten mały handicap) Udało się znaleźć 15 z 16-stu ( Stawów biskupich chyba faktycznie nie ma - przy najbliższej okazji reaktywuję - o ile nikt mnie nie uprzedzi ); wszędzie STF :). Bardzo dziękuję autorowi za pretekst do spaceru po Lądku, z którym mnie wiąże wiele pięknych wspomnień. Kesze znalezione bez problemów; jedyną  trudność stanowiła duża ekspozycja i konieczność czekania na zniknięcie przechodniów z zasięgu wzroku ( ale czy ktoś nie obserwował z mieszkań, których okna wychodza na kesze? Nie da się tego wykluczyć... Dlatego częśc skrzyneczek obarczona dużym ryzykiem spalenia... ). Seria pokazuje wiekszość atrakcji Lądka; czekam tylko, aż ktoś z opensztolningowej ekipy założy kesze wymagające pełnej eksploracji obu jaskiń - wtedy chętnie zanurze się i do czeluści jaskini przy rzece i do lisiej nory w jaskini wapiennej - dzisiaj wykluczała to nieodpowiednia garderoba. Ale chętnie wrócę  :). Jeszcze raz wieeelkie dzięki  

Ależ urokliwe miejsce,  pomimo iż musiałem przekopać trochę śniegu,  by zlokalizować kamień  :D Dzienx za pokazanie znakomitego miejsca.