Skrzynka została zarchiwizowana.

Przyszedł ten czas, że trzeba zbierać prezenty. Dziękujemy wszystkim za odwiedziny. :)

Poranne niedzielne keszowanie z Madzią w pogoni za prezentami. Gwiazdka za wredność i wykonanie. No i za możliwość złapania syrenki za cyca :)

Dziękujemy.

Im bliżej końca tym większy wiatr w oczy. Bardzo tłoczno nawet o tej porze roku. TFTC. 

Poranne keszowanie z Robconem.

Mimo, że pogoda nie do końca fajna, sporo ludzi się tu kręciło.

Zielone za maskowanie, oj wredne ;-)

Drugie w sumie podeście, bo przy pierwszym za dnia "żar" był tutaj mimo mrozu wokoło. Nocą też jak się okazuje lekko nie jest. W końcu udało się wypatrzeć i podjąć. Dziękuję za przygotowanie kesza oraz całej ścieżki.

Oddaliśmy pod opiekę Syrenki nowy logbook. Bardzo nam miło, że w tak ruchliwym miejscu kesz wciąż trwa na posterunku, a pierwszy logbook tak szczelnie jest zapisany. :)

Kesz podjęty w ramach udowadniania sobie, że wcale nie jest tak zimno i na pewno da się przejść ścieżkę w ramach jednego spaceru... Czasem tylko z Soutyssem, czasem z większą ekipą, bo w grupie marznie się przyjemniej. Czasem na pałę, czasem po uskutecznieniu obdzwonki (dzię-ku-ję). Czego nie znalazłam sama, to wysępiłam ;)

Dzięki za wszystkie kesze

Wieczorowy spacer ścieżką rozpoczętą w świąteczny dzień. Potykając się podejmuję kesza i mam spokój przy logowaniu, gdy jakaś rodzinka z namaszczeniem utrwala te chwile. Lekka wilgoć, kończy się logbook. Dzięki za kesza.

Znaleziona razem z Laidee, Ronją i Night_time przy akompaniamencie muzyki.

Klimat okolicy tworzył niezmordowany gitarzysta - swoją drogą, świetnie sobie radził. Zasłuchaliśmy się. Nikt z nas nawet nie spostrzegł w którym momencie Ronja podjął kesza, a co dopiero niczego nieświadomi ludzie wokół. Niestety pożegnaliśmy przy tej skrzynce naszych towarzyszy - Laidee i Soutyssa i wróciliśmy do auta. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Proste, a dla obcych zupełnie niewidoczne :)  Krótkie poszukiwania umilał pan, poginający w mrozie na gitarze. Wszystko filmował zatwardziały reporter, więc może i nas jakoś tam ujął w kadrze. Tutaj rozstaliśmy się z kumplami. Copies był na skraju wychłodzenia, więc podjęliśmy decyzję o powrocie do auta i zrobieniu ostatnich keszy w sposób bardziej zmotoryzowany. Pzdr, Wojtek

Kolejne, już ostatnie, podejście do świątecznej ścieżki. W końcu styczeń wiecznie trwał nie będzie. Pogoda dziś wymarzona, słoneczko, wprawdzie nie widać światełek, za to lepiej widać kesze. Wszystkie dzisiejsze były świetne! A do tego prezenty, certyfikaty, całkiem przypadkowe spotkania ze starymi i całkiem nowymi znajomymi. Było świetnie! Wielkie dzięki za całość :)

W pojedynkę, jak na patelni,  piesi stojący na światłach, kierowcy stojący na światłach, to było wyzwanie. Kiedy pierwsze macnięcie okazało się chybione, postanowiłam stać i patrzeć póki nie będę pewna gdzie sięgnąć. I ten sposób dał efekt :)

spontaniczne spotkanie na keszach z zaprzyjaźnionymi keszerami ;)
Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Kesz znaleziony razem z Chochlikiem., Smerfetka i Harrym_Hole. Dziękuję :-)

Skrytkę rozkminił Harry. No nie powiem, dobra robota! Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia, Smerfetką i Harry_Hole.

Dzięki :-)

Mimo, że po północy w pierwszych godzinach niedzieli 20 stycznia świąteczne iluminacje wciąż były wygaszone, odwieszamy skrzynki, żeby dać możliwość zaliczania ścieżki, która trwa ledwie przez chwilę. Jeśli jednak w ciągu najbliższych 2-3 dni te piękne światełka nie wrócą, to wówczas kesze które je pokazywały, zostaną zarchiwizowane.

Ostatnia na iluminacyjnym szlaku podjęta tego dnia z fortepianem. Mój towarzysz prędko znalazł keszyka. Mimo późnej pory sporo ludzi kręciło się dookoła, zastosowaliśmy kamuflaż na pozę do zdjęciaDzięki!

Na zakończenie keszowego wieczoru z darbuks. Piękne maskowanie, magiczny pierścień podczas podejmowania wskazany. Gwiazdeczkę daję za pięknego kesza, a także ogólnie za wszystkie 4 kesze które z tej świątecznej ścieżki udało nam się podjąć tego dnia, bo niestety nie mam tyle, żeby docenić każdego osobną gwiazdeczką ;)

Znaleziona

Spacerowo z Zetem, Wąskiem i Kawusią.

Ekipa ponura, pogoda smutna, skrzynki wrednie poukrywane, oj ciężko ten dzień się zaczyna.

Syrenka wyjątkowo złośliwa i jeszcze psuła morale w drużynie. Pierwszy telefon do przyjaciela i opuszczamy tego stwora co to ni zjeść ni wy.... bez żalu.

Wieczornie z pandaciuk. TFTC

w czasie drogi na imprezę z KasiaJawo TFTC

Tu nie ma co komentować - tu trzeba dać zielone i gratulować pomysłu

TFTC

 

Razem z MiszkąWu, Psikiszkiem i wzorowym.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wesoła wycieczka.

Znowu super maskowanie - jestem pod dużym wrażeniem pomysłowości Autorów i sposobów w jaki dostosowywali swoje pomysły do okoliczności. Skryteczka podjęta, logbook podpisany, za co ładnie dziękuję :)

Naprawdę zacne. Podoba się. Zielone!

przedni koncept , piękne dzięki

Niedzielny mroźny rodzinny spacer śladem światełek.

Fajne fajne, dobrze że chętnych na foto nie było :O 

Ptaszki z Łodzi ćwierkały, że będzie ciężko, że będziemy dzwonić, że będziemy długo szukać. I jak było? Było ciężko, dzwoniliśmy i długo szukaliśmy. Do tego temperatura odczuwalna -11 nie sprzyjała do rozwijania mikroskopijnych logbooków. Ale z trudem daliśmy radę osiągnąć WIS i to 5 minut przed odjazdem mojego autobusu na dworzec Centralny ;-). Geościeżka zdobyta razem z bartekt1702. Dzięki!

Trochę mnie przytkało na miejscu, bo komponuje się rewelacyjnie. 

Niedzielne keszowanie razem z Victor+. Dookoła sporo ludzi - jak to w Warszawie, ale stary patent pomógł znaleźć maskowanie. I to jakie! Dzięki za pokazanie syrenki i za kesza. Leci zielone.

Poświąteczny atak na geościeżkę wspomagany grzanym winem i gorącą czekoladą ;)

Myślałam, że maskowanie na wózek wystarczy (obok parkują taksówkarze), ale trzeba było jeszcze ruszyć głowąZ małą pomocą się udało

Proste, genialne , a jakie skuteczne maskowanie. Dzięki piękne

Kto powiedział, że mikrus nie może być świetną skrzynką? Syrenka namierzona, keszyk tez a i okolica jakby bardziej znajoma się wydaje być. Dzięki - znakomicie.

Sobotnia misja światełkowa wraz z Pumą i Błękitnym Teamem... tak, tak... uwielbiam takie skrzynki, mega maskowanie... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Rok 2019. Pierwsza w tym roku  specjalna misja keszerska Błękitnego Teamu ze wsparciem Czajorka i Pumy: specjalne skrzyneczki, specjalne maskowania. Polecamy i dziękujemy. Poszło nadzwyczaj szybko, bo dokładnie przeczytaliśmy wskazówkę :-D

 

Czemu nie dałem gwiazdki to nie wiem. Nadrabiam.

Świetnie zamaskowana skrzynka. Dzięki za wysiłek włożony w przygotowanie kesza.

Noworoczny spacer z keszami w tle. Dość szybko wypatrzony kesz. Dzięki!

Noworoczny spacer z choooch i dawidnd-em.

Choooch szybko wypatrzyła co trzeba. Super maskowanie. Gwiazdka.

Noworoczne keszowanie z Elvisem. Podpowiedź zakręcona jak kłebek sznurka w kieszeni. Jakoś sie udało wygmerać.Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca.

A po nocy Sylwestrowej ruszyli w teren. Co tam się działo? To już tajemnica. 

Fajny patencik! 

Noworocznie z choooch i ygrekiem. Jeszcze dobrze nie doczytałem o co chodzi a choooch już miała kesza w rękach. Dzięki.

Tu ekipa damska wzbogacila sie o pierwiastek męski. Z okna autobusu Panowie zostali przylapani na gorącym uczynku. Podjęte w doborowym składzie: Elf, Werona, Różawka, Maleska, Ziutol, CMS, Fotoimpresje. Fajne maskowanie 

Umówiłem się z Fotoimpresje na drugie podejście do tej ścieżki (dla niego było to już trzecie, bo się nie przypucował i pojechał sam.
Zaczęliśmy od Syrenki, czyli tam gdzie skończyliśmy poprzednio. Tym razem jednak, moje keszerskie zmysły działały o niebo lepiej niz poprzednio.

Gdy wpisywałem się do logbooka, zadzwonił telefon, patrzę, a to Maleska. Obieram i słyszę "stój tam gdzie stoisz, za chwile bedziemy". Trochę się zdziwiłem, ale jednocześnie ucieszyłem, bo dawno się nie widzieliśmy. Gdy się rozłączyłem pojawił się znikąd jakiś gość i już po chwili okazało się, że to keszer - Ziutol94. Po szybkim zapoznaliśmy się i w tym momencie dołączyli do nas: Maleska, Elf, Panika i Werrona z Esterą. Takim składem ruszyliśmy w dalszą drogę.

 

Co do syrenki, to nie wiem czemu, poprzednio zlustrowałem maskowanie ze wszystkich stron, ale jakoś nie przyszło mi do głowy...

Pierwsza moja znaleziona skrzynka z tej geościeżki, spotkanie z pozostałymi keszerami. Nie pamiętam już kto wypatrzył tą skrzynkę, wiem tylko że stało się to zanim ja zdążyłem uruchomić szare komórki.

 

W doborowym towarzystwie: Maleska, Pani_ka, Werrona, Estera, Elf19586, CMS, Fotoimpresje

Tu nasza babska grupka powiększyła się o trzech panów Maskowanie super Dzięki za keszyka:)

O nieee. Dobrze, że nie byłam sama, bo bym w życiu tego nie znalazła. Genialne maskowanie !

Jedzie sobie człowiek autobusem spokojnie i wygląda przez okno. A tam Foto z CMS-em nurkują pod syreną, fruwają nad. No cóż za wydarzenie pod palmą! Wysiadłyśmy szybko z autobusu i szybko dołączyliśmy do tego niecodziennego teatu. I własnie za możliwość takich występów na środku placu gwiazdę przyznaję! Genialne schowanko!

Trzeba było się uważnie wczytać w tekst a później jeszcze uważniej rozglądać.Dzięki

O tak późnej porze i mało trzeźwej poszło sprawnie z szukaniem jak i z podejmowaniem. Fajnie, że kesz nie znika i się trzyma. Thx for cache.

Kesza znalazł Cezex, nim podeszliśmy z resztą ekipy, dzięki :)

Szybka akcja wspólnie z Wasylem, po przyjrzenia się całości nie mogło być wątpliwości. Zacne maskowanie, dzięki.

Tu zdecydowanie PrincePolo wypatrzył maskowanie.

Dzięki za kesza.

Na spacerze z Bazant. TFTC!

z Sisterek. TFTC!

Wczoraj z EMI i CMS em, nie znaleźliśmy, dziś powtórne podejście i jest nawet FTF :)  dzięki.

Koniec na dziś. Reszta w niedalekiej przyszłości. :)

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team