Znaleziona z Magdi, obecnie jest tam wycinka drzew wiec lepiej podejść w weekend. 

Genialne miejsce :)

Skrzynka zdobyta podczas powrotu z Gardny w towarzystwie Blacka.

TFTC!

Niesamowite miejsce z duszą i historią. Takich więcej. Pozdrawiam

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Na przedłużonym rowerowym sprincie ze Słupska do Ustki i z powrotem do Słupska...

Szybko i bezproblemowo.
Ładna ta wieża :)

Natura odzyskuje to, co jej kiedyś zabrano i skrywa ciekawe miejsca. Takie miejscówki to ja lubię!Dzięki! Pozdrawiam! 

Wykonany serwis. Nowa skrzynka, nowy dziennik, lekko przesunięta lokalizacja.

Ciekawe miejsce, doszliśmy tam na przełaj od kesza "Trzy buki". Murek nieco zmienił swój wygląd od czasu zrobienia zdjęć spoilerowych, ale w kooońcu udało się znaleźć. Dzięki :)

Miejsce warte odwiedzania. Dziękujemy i polecamy :)

Znaleziona, ale łatwo nie było. Co nieco spenetrowałem okolice. Dzięki za pokazanie tego miejsca. dodałbym dodatkowy waypoint na wieżę ciśnień, łatwiej byłoby ją znaleźć w tych krzakach. Wielkie dzięki

Bardzo dziękuję za informację Jak wróce zza granicy to wezmę się za serwis skrzynek w tym rejonie.

Niestety, log jest mocno zawilgocony.

Wielkie dzięki za wskazanie tego niesamowitego miejsca! :)
Zlokalizowanie fragmentu muru ze zdjęcia zajęło trochę czasu, ale z podjęciem kesza nie było problemu (łopatka okazała się niepotrzebna).Do puli fantów dorzuciłam 3 uchowce.

Niesamowite miejsce. Niewiele zostało po stacji.  Nie rozkradziono tylko wieży ciśnień. Znieniono skrzynce zewnętrzne opakowanie.

Skrzynka znaleziona z jedrekesem.

Miejsce zdecydowanie warte polecenia. Wieża ciśnień w środku lasu robi niesamowite wrażenie. Dzięki za zabawę.

Bardzo ciekawa lokalizacja, mimo topniejącego śniegu ciekawy teren na wycieczkę i jakże zaskakujący widok na końcu ;)

Ciekawa lokalizacja polecam choćby ze względów turystycznych podjąć :)

Bardzo fajne i ciekawe miejsce, dzięki :)

Dziękuję za pokazanie miejsca dzieci zachwycone

Kesz w ostatniej chwili przed zmrokiem znaleziony, sarny sploszone. Niestety nie zdążyliśmy odszukać wieży. Trzeba będzie wrócić. Ciekawe miejsce. Dzięki

Dawno nikt nie wizytował kesza, a z pewnością na to zasługuje. Świetne miejsce na wizytę w sobotnie popołudnie. Kiedyś przejeżdżałem rowerem sąsiednią drogą, nie wiedziałem że omija mnie taki rarytas. Co ciekawe ta stacja łączyła ze sobą kolej wąskotorową i normalnotorową. Dla zainteresowanych tematem i pogłębieniem wiedzy na temat tej stacji: http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=8421.

Przejazd polem od strony kesza Trzy buki - pomnik przyrody sprawił, że gdzieś mi umknęła ta wieża po drodze i sądziłem, że jedyne co po niej zostało to te ruiny, w których jest kesz. Teraz wiem już, że wieża istnieje do dziś.. Śmieci żadnych w okolicy nie odnotowałem, za to pokrzywy i owszem - krótkie spodnie nie są sprzymierzeńcem takich skrzynek;) Dzięki za kesz!

Kesz jest i ma się dobrze tylko logbook jest lekko wilgotny. Skrzyneczka nie jest zakopana lecz przykryta kamieniami. Tak zastałem i tak zostawiłem. Śmieci trochę jest w około, ale lokalni "nieekologiczni" nie sprawdzają czy jakiś kesz jest ukryty w pobliżu.

Fajnie było znaleźć skrzyneczkę, która tak dawno nie została znaleziona.

Dziękujemy za keszyka. Pozdrowienia od wrocławskiej drużyny.

 

Niestety nie udało się >> może kesz gdzieś tam jest przy innym murku ale straciliśmy z bratem chęci na dalsze poszukiwania.

Ze smashinem.  Świetny kesz, choć zniszczony i w śmieciach, ale to już nie jasna wina Założyciela. Nie trzeba przesadnie chaszczować. Wielkie dzięki!

PS. Z tym keszem wiążą się i brawurowe wspomnienia. W drodze do skrzynki istniała groźba, że trzeba będzie skończyć keszowanie już dziś - błoto wielkie...

nadmorskim latarnianym szlakiem Darłowo - Czołpino, thx

samochód trochę narzekał...

Odpowiadając na małą dygresję:

Od momentu ukrycia skrzynki miejsce to jeszcze bardziej zarosło. Sama lokalizacja nie jest przypadkowa. Stąd widać, a raczej było widać, rozmiary całej tej stacji Gabel i samą wieżę. Pewnie tak jest jeszcze w miesiącach jesienno-zimowych. Skrzynki nie chciałem umieszczać w wieży ze względu na jej bezpieczeństwo (poszukiwacze są różni), tak na wszelki wypadek. Gratuluję przedarcia się.

Prawdę mówiąc to zrobiłam sobie pół roku temu niezły apetyt i ciśnienie na tego kesza i wyczekiwałam tylko, kiedy będę mogła go zaliczyć. Okazja nadarzyła się spontanicznie toteż jadąc na miejsce czułam lekki dreszczyk, że za chwile, za moment już go będę szukać. Miejsce okazało się strasznie zarośnięte, pełno pokrzyw, pajęczyn, krzaczorów a dość długie szukanie murka w mega chaszczach zrobiło się wk......jące. Jednak udało się wreszcie. Miejsce ukrycia jednak rozczarowało mnie, a ponieważ jedynie wieża ciśnień jest tam takim jedynym ciekawym elementem, to aż się prosi o ukrycie kesza właśnie w niej. Ale to tylko taka moja mała dygresja...

 

 

Po długich przemyśleniach postanowiłam jako Miłośnik Kolei przyznać rekomendację za pokazanie miejsca ( bo gdyby nie kesz to nie miałabym pewnie pojęcia o tej stacyjce) TFTC!!!

Wieża w takim miejscu powala. Podziękowania za pokazanie.
Zdobyta wspólnie z LadyMoon. TFTC!!!

Serwis skrzynki. Włożony nowy dziennik. Obłożony dodatkową folią zabezpieczającą. Wszystki jest w swoim miejscu, ale rzeczywiście trochę się zmieniło. Nie ma tej porastającej trawy, ale może dzięki temu łatwiej znaleźć (pod cegłą). Zatarł się trochę znak na betonie (pionowa kreska) wskazujący dokładne miejsce ukrycia. Nie miałem nic ostrego do poprawienia. Próbowałem prowizorycznie poprawić. Może będzie widać. Okolica też coraz bardziej zarasta. W sierpniu z miejsca ukrycia skrzynki nie widać wieży. Jest niedaleko, mniej więcej w kierunku południowo-zachodnim.

Znaleziona. W drodze do miejsca ukrycia skrzynki pokrzywy pokłuły mnie wszędzie, do tej pory się drapię.

Kesz znaleziony bez większych problemów. Kiedyś byłem tu nocą i nie mogłem trafić na ten beton. Teraz GPS zaprowadził dokładnie w to miejsce. Mi pokzaywało 10m różnicy, także kordy dobre jak na te warunki (gęsty las). Poza tym beton trochę zarósł pokrzywami i można go przegapić. Dzięki za skrzynkę, w końcu mogłem zmyć plamę na mapie

Sprawdzę w najbliższym czasie. Nie wydaje mi się, żeby ktoś betonowe elementy usunął. A są one w pobliżu wieży ciśnień. Może zarosły.

Miejsce odwiedzone rowerowo. Malutka wieża ciśnień bardzo nam się podobała. Niestety samej skrzynki nie znaleźliśmy - współrzędne chyba są niedokładne, tam gdzie nas prowadził GPS nie było betonowych elementów, a na obszukiwanie okolicy i na kopanie "na ślepo" 20cm w głąb gruntu nie mieliśmy już czasu. Może następnym razem.

Swietne miejsce, mozna sie pogubic bo dolkow nakopane

Fajne miejsce fajnie schowane

ciekawe miejsce :)

Świetne miejsce, wieża ciśnień fajnie zachowana. Fajnie  było odwiedzić takie miejsce.

Skrzynka znalezionia, ale nie obyło się bez pokłuć pokrzywami i brudnych spodniSpojler już trochę nieaktualny, bo niedość że murki pozarastały niesamowicie to jeszcze beton się posypał i ma całkiem inny kształt. Na szczęście koordynaty pokazały dokładną lokalizację.

Polecam te miejsce, naprawdę warte zobaczenia.

I nie trzeba się przedzierać kilometr po chaszczach, my podjechaliśmy samochodem jakieś 150 metrów od skrzyni.

 

IN: figurka

OUT: nic

Jakoś po północy więc trochę nam zajęlo znalezienie w tych chaszczach miejsca ukryciawkażdym razie - zawiadowca nie straszyTHX

Podczas kolejnej nocnej wyprawy z Harpusem.

Po kilometrowym spacerze na przejał przez las udało się odtrzeć do wieży, po kilku minutach udaje się znaleźć skrzynkę. W okolicy sporo pokrzyw, ale dzięki długim spodniom nie wpływa to na przyjemność szukania  Pozdrawiam

Z tymi chaszczami to lekka przesada, ale może to zależy od pory roku. Miejsce intrygujące. Skrzynka znaleziona bez większych problemów. Bez wymiany.

Po przedarciu się przez chaszcze. Ubiciu hord komarów. Dotarłem! Tam chyba ktoś specjalnie sieje pokrzywy. Więcej ich niż gdziekolwiek indziej ;) 
Wspaniała skrzyneczka. Dziękuję.

Byłem w szoku gdy nagle zpośród pokrzyw i krzaków wyrosła wieża ciśnień... 
NO TRADE

TFTC

 

Znaleziono z 7 letnią fanka cachingu<br /> Out: kret żółta małpa pojedzie daleko na wschód

Masakra pokrzywowa, a las po pas. niema torów i juz nikt nie chce kosić ;-)

IN: Żółta Małpa / Yellow Monkey

Świetne miejsce, dzięki!

Fajne miejsce.

Skrzynka przetrzymała zimę w nienaruszonym stanie.

Jako druga zaliczona na tym wypadzie, o godz. 13:53

bez wymiany

na zlokalizowanie wieży ciśnień już nie było czasu, za to do skrzynki udało się podjechać samochodem na odległość 50 m

 

Miejsce niesamowite, całkowite odludzie i dzicz. Okolica przeryta przez poprzednich poszukiwaczy. sucha

Godzina 19:00

IN - gumowy zwierzak, krzemień

OUT - nic

Gwiazda -za wyszukanie czegoś takiego na takim zadupiu, a +3 za hardcor w dotarciu. ruszyłem od zielonego szlabanu autem, przejechałem do dużego rozjazdu dróg i tu musiałem go zostawić. Dalsze 500 m. pieszo. Świeżo po ulewie, mokry po pachy, bo zarośla maja ze 2 metry, a troche niżej już, wiszą gałęzie. Gps strasznie głupiał a nie miałem spojlera, nałaziłem sie sporo... dobrze że mam porządną niemiecka łopate z bundeswery.  ... W końcu ujrzałem wieże ciśnień -no to już nie jest źle (jest na wysokości ambony myśliwskiej, stojącej na polu).... Nadal jednak nie mogłem trafić na ten murek..... aż wreszcie -jedno zasadzenie łopaty..... i jest!!!!!!!!!!!!!

Tymbardziej wracałem szczęśliwy, bo to ogromny sukces dotrzeć tam, i jeszcze znaleźć kesz -to już podwójny.. Powinieneś śmiało podnieść poziom trudności i terenu do 4.

Dziękuje..... super kesz.......

Druga próba i jest,około 18'55, całe szczęście nie lało.
Przebiłem się piechotą przez las od strony "Trzech Buków".
Polecam innym tę trasę !
out: GK Polarna małpa
in: chusteczki (może się przydadzą komuś na tym odludziu ;-)

około 13, w strugach deszczu.
Po "Trzech Bukach" mieliśmy apetyty i na tę skrzyneczkę, a tu nic...
Nie znaleźliśmy skrzyneczki ale za to  Kleszcze znalazły nas,,na sobie przyniosłem dwa.
Miejsce świetne.

No i znaleźliśmy ją - GPS doprowadził nas bezbłędnie. Dołożyliśmy geokreta. Za lokalizację zielone - nigdy byśmy tu nie trafili, gdyby nie Geocaching!

A w Kongo nie może być zapomnieniach poniemieckich stacji kolejowych? 

Już poprawiłem. Bardzo dziękuję za informację. Nie zwróciłem uwagi na ten błąd. Życzę owocnych poszukiwań (w Polsce).

Serdecznie pozdrawiam

Patrząc po współrzędnych, to lądujemy gdzieś w Kongo w Afryce... :D