Skrzynka została zarchiwizowana.

Niestety, wygląda na to, że ostała się jedynie wstążeczka/smyczka. Przeszukaliśmy najbliższą okolicę, ale niestety w tej ilości mokrych liści i błota, nie udało nam się namierzyć kesza.

Keszyk znaleziony pod drzewkiem, cały zalany, przywiązałem z powrotem, ale logbook wymaga serwisu i zabrania do domu , bez żelazka nie da się wysuszyc.

Na miejscu, znalazłem tylko kawałek sznurka przywiązanego do drzewa.

edit: sprawdziłem ponownie w lepszą pogodę, i tym razem udało mi się odnaleźć cache, lecz w znacznej odległości od wskazanego miejsca

pojemnik jest uszkodzony i nieszczelny a logbook kompletnie przemoczony i niemożliwe było aby się na niego wpisać

całość umieściłem ponownie na swoim miejscu ale byle podmuch wiatru może go zdmuchnąć na dobre

skrzynka wymaga pilnej konserwacji!

Przydałby się serwis, bo skrzynka długo nie przetrwa

Logbook to niestety mokra breja. Przydałaby się wymiana. Z fafnerem, dzięki!

Znaleziona z Fibi, Akim i GacemDzięki!

Znaleziona podczas weekendu w Łodzi i okolicach w doborowym towarzystwie (Aki. Jeździec, Marlej, Phoebe).

Znaleziona jesienną porą z Marlej, Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem.

Keszyk już nieco nadwyrężony zębem czasu, ale jeszcze się trzyma. Dzięki.

Szybko podjęta, strasznie zmoczony logbook, przydała by się strunówka, ale niestety nie miałem przy sobie.

Przyszła Emci_G i narzekała, że nie może złapać skrzyneczki bo jakiś mugol siedzi w aucie... No i siedział faktycznie tak parę godzin. Postanowiłyśmy wrócić tam razem pod osłoną nocy w trójkę - razem z Ksiel1994- wracamy i dosłownie chwilką i mamy w rączkach nasz skarb :)
TFTC

Szybko poszło, Klaudiix tutaj świetnie dała sobie radę pod naszym okiem :)

Razem z Kisiel1994 i Klaudiix.

TFTC

Znaleziony razem z Emci_G i Klaudix

Logbook rozpada się w ręclkach. Nie miałam nic na wymianę. Szybko i sprawnie powrotem do domu. dzięki!

Keszuń razi po oczach. Wysuszyłem logbook na wiór w 4 minuty przy dzisiejszej pogodzie - po południu odczuwalna była 31 st C.

Obfotografowane, wpisany, zatem dzięki.

Spokojne keszowanie śladem łódzkich murali. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca  :)

O tej porze roku kesz na widoku, ale ma się dobrze poza delikatną wilgocią. Wymieniłem torebkę strunową. Miejsce dla mnie znane. Dziękuję za przybliżenie historii.

Kesz nadal na miejscu. Tak jakby logbook był lekko wilgotny ale nadal spełnia swoją rolę.

Ładny muralik, nie narzucający się, no i wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi. A przecież był tam za czasów Dekompresji, O tej porze roku kesz wisi zupełnie na widoku, ale chyba mu to nie przeszkadza. Dzięki!

Błękitnych najazd na Łódź. Ha. Ha. Ha. Liście opadły i wszystko jasne. TFTC.

Murale kojarzą mi się z obrazami, a nie napisami. Tyle w temacie. Kino Iwanowo również pamiętam i to bardzo dobrze, gdyż odbywałem w nim praktyki jako kinooperator. Ostatecznie nim nie zostałem, ale mile wspominam tamte czasy. Dzięki za kesza!

I dziekujemy pieknie za WIS

Kolejny z serii na trasie.

tutaj udało się zdobyć WIS :) 

dzięki!

Mam tylko jedno wspomnienie z tym miejscem. Z jakieś 20 lat temu, jak byłem mały i jeszcze mieszkałem w Zgierzu, to kiedyś z rodzicami podjechałem pod to kino. Ponieważ nie było wolnych miejsc, to tata zaparkował gdzieś w niedozwolonym miejscu i rodzice poszli kupić bilety. Kazali mi czekać w aucie i jakby ktoś się czepiał, np. policja, to mam mówić, że rodzice zaraz wrócą. Widocznie tak się wtedy zestresowałem całą sytuacją, że wryła mi się pamięć aż do dzisiaj :)

Do Iwanowa chodziłam jako dziecko i nastolatka. Moja córka bywała w Adrii i Dekompresji.... Nasze wnuki już nic nie mają w tym miejscu, szkoda. Na tak dużym osiedlu budynek ten powinien być zagospodarowany. Tftc

Z Pozieduwką powrót do PRL w trakcie zdobywania MM. Dzięki

Oniemieliśmy z zachwytu - jaki PRL! Murali i cały kompleks. Łezka się w oku kręci. Z Oponą dziękujemy :-)

Od dzisiaj moim marzeniem jest pojechać do Iwanowa i sprawdzić czy Łódź rzeczywiście wciąż tam istniejeTFC

Po blisko 2 latach przerwy, przeszedłem się po okolicy w poszukiwaniu keszy. Z 3 wytypowanych, znaleziony tylko ten. Jest co dalej szukać.

Znaleziony już jakiś czas temu ale zapomniałem się wpisać. Zawsze sie zastanawiałem przejeżdżając obok co to za budynek, teraz już będę wiedział :D

Dzięki za skrzyneczkę :)

Podjęta bez problemu podczas spaceru. Szkoda że bar już dawno zamknięty...

Nadal dynda. Mural ok, ale za to ciekawostka o kinie w dechę! Uwielbiam takie smaczki. Kilka razy byłem w okolicy i sam nie zauważyłem. DZK!

Skrzyneczka znaleziona bez najmniejszego problemu, miło zobaczyć kawałek historii i to tak niedalekiej. Prośba żeby bardziej ukryć spojler, na który natknąłem się przypadkiem chociaż nie chciałem ;p ;D

Zapomniałem zalogować ;) 

Jak to dobrze przed wyjazdem zrobić dobry plan. Bez niego nie wiadomo gdzie zostawić auto, podjechać na legalu do kesza i w ogóle. Tak było i tutaj, jakbyśmy jechali główną to tylko moglibyśmy zza szyby pomachać skrzynce..

Klimacik Polski Ludowej.

Odwilż w Łodzi nadchodzi.

Razem z MiszkąWu, Psikiszkiem i wzorowym.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Drzewo zgubiło liście. Przydałoby się maskowanie.

Znalezione, ale tym razem bez wpisu do papierowego logu, bo... biegnąc do skrzynki zgubiłem gdzieś długopis. :)

Łatwa to mało powiedziane. Tak dla info ,to topola na jesień zrzuca liście i keszyna aż żga w oczy.

Dzięki za skrzynkę!

Druga z serii MM i ostatnia :p Przypominam o swojej prośbie z  OP8W59Keszyk podjęty z Maleską w drodze po... No do żabki w sensie :D. Z podjęciem nie było problemu, za to odłożenie... Wszyscy nagle wyszli. WSZYSCY. Mela z kejtrem, szczun z kejtrem, a potem jeszcze takich dwóch postanowiło se ćmika zapalić. Trochę miałam fefry, żeby nie spalić kesza, ale jak mela ze szczunem przeszli, a tamci się odwrócili to poszło sprawnie. TFTC, pozdrawiam, Nati..

 

Skrzynka szybka,latwa i przyjemna. 

Znalazłem dawno temu razem z tatą JAśkiem.

Znalazłem dawno temu razem z tatą JAśkiem.

Wybraliśmy się rodzinnie po kilka keszy muralowych i ten był pierwszy. Niestety podczas poszukiwania mój młodszy syn wdepnął w takie gówno, że pół godziny wydłubywałem mu patykiem resztki z podeszwy, bo nie dało się w aucie wytrzymać. I tak zamiast 10 keszy tego dnia zdobyliśmy raptem 5. W dodatku w mocno nieprzyjemnej "atmosferze".

 

A "Wielkopolanka" czy "zoo zaprasza" to jakiś taki relikt przeszłości i wcale mi bez nich źle nie było. Aż dziw, że ktoś tęsknił za takim muralem i głosował w budżecie obywatelskim za jego odmalowaniem. No cóż, widać niczego konkretniejszego Łodzianie już nie potrzebują....

 

Za kesza dziękujemy.

Znaleziona razem z Astro podczas powrotu do domu. Mural jeden z bardziej klimatycznych - dopasowany do miejsca, oldschoolowy. No i ta ciekawostka o kinie Łódź w IwanowieDla mnie znakomita za miejsce i taki kinowy smaczek.

Znałazłem się w Łodzi przejazdem, a skoro była chwila czasu, postanowiłem rozerwać się trochę i pooglądać murale.

Przy okazji chyba pobiłem swój rekord najwcześniej zdobytego kesza w Łodzi :)

TFTC!

Szybko i sprawnie. Dzięki!

Poszło gładko

dzięki za kesza :)

szybki kesz :)

Olo powiedział, że to stary mural odmalowany na nowo. Szczerze? nawet bym na ten napis nie zwróciła uwagi :D

Sprawnie,razem z moim bambą,dzięki :)

Szybko i sprawnie, dzięki.

Szybka akcja wieczorna z Hekate.

Podczas podejmowania zaatakowały mnie dzikie mrówki, a mural przypomina mi mojego nauczyciela historiiTFC!

Ta przynajmniej jest na miejscu.Poszło szybko.Dzięki

Szybka skrzyneczka, nie było problemu z podjęciem. Miejsce odwiedzone ostatnio ze dwadzieścia lat temu. Dzięki za jego przypomnienie. I za kesza!

A wczoraj mijaliśmy ten mural wracając ze swojej skrzynki i po godzinie zobaczyliśmy, że jest kesz ;) 

Kolego Pavvelek masz swojego pierwszego TTF, a Olo ma ftfa :)

Pozdrawiamy!

Jakbyśmy w trasie odpalili Opencaching, FTF byłby naszA tak, dziś powrót przez całe miasto po jedną skrzynkęDzięki za kesza!

Spoko OloOkolicę miałem jeszcze przestawioną na Jurę i żadna próba zebrania śliwek w Twoim sadzie nie była planowana ;-). Ale dzięki, że wspomniałeś o mnie w logu. Jakoś mnie zmotywowałeś żeby kesza zebrać jeszcze dzisiaj.

A tak w ogóle to miałem przyjemność po raz pierwszy przetestować rower miejski. Jakoś nie było wcześniej okazji jak Mr Kross jest zawsze w gotowości. A dzisiaj skończyłem zajęcia po 20, a do najbliższego tramwaju 20 minut... bez wahania wsiadłem na trójbiegowego rumaka z przekrzywioną kierownicą, opadającym siodełkiem i trącym hamulcem  dojechałem do samej Żubardzkiej (w 19 minut jak przystało na prawdziwego Polaka, co by nie ściągnęło mi cennej złotówki z konta ;-)). Przesiadka i jazda pod sam mural. 

Jestem w szoku! 2 nowe skrzynki na Teofilowie w jeden dzień!!! Święto! 

A jeszcze jedno. Jakby ktoś atakował urbex Plebka to nie świećcie za bardzo latarkami, bo będziecie mi po oknach walili ;-). Plebku, jeśli potrzebujesz zdjęcia prawie jak z drona to do usług.

Mój pierwszy FTF. I to pod domem TFTC Dla ciekawych istnieje mural na rogu limanowskiego i zachodniej reklamujący ten pawilon handlowy ale już w opłakanym stanie

Mural bardzo dobrze znany. Miejsce odwiedzane przez koncerty Kultu. Wcześniej w kinie też tu byłem. Skrzyneczka szybką. Dzięki za kesza. 

Ha - nie ma to jak się obudzić z nową skrzynką pod nosem. Z podjęciem miałem poczekać do wyjścia do pracy, ale tak na wszelki co by FTF nie czmychnął (Victor przypedałuje, Entete na około na uczelnie pojedzie - nigdy nic nie wiadomo) wyszedłem zaraz po myciu zębów ;)

Mural mijany tak często, że o nim kompletnie zapomniałem. Na miejscu zdziwiłem się, że on taki jakiś nowy - ale już doczytałem, że odnowiony. Kino znane. Zarówno jako Iwanovo, jak i późniejsza Adria i również Dekompresja (ale w tym ostatnim to nagłośnienie koncertów mieli do bani).

Piękna robota Panie Snack. Zdjęcie spoilerowe chyba świeżynka, bo dziś rano ta sama taksówka w tym samym miejscu stała.

Bardzo serdecznie dziękuję. Zrobiłeś mi świetny dzień ;)