Log entries Leśna Sztolnia 3 by Niemen
1x
0x
4x
Show deletions
2018-07-12 09:14
crazy_baby
(
18919)
- Note
Szkoda, że nie ma jak zdobyć na chociażby połowicznym legalu tej sztolni (i skrzynki), tyle dobrze, że nie ma 100% zaliczenia ścieżki bo trochę mijałoby się to z celem.
2018-05-05 10:58
gura
(
9730)
- Note
Skrzynka na pewno kontrowersyjna. I nie dla wszystkich.
Tym razem nie chodzi o trudność terenu, ale dostepnośc kesza. Teren jest mocno pilnowany, w dzień - w ogóle bez szans (oprócz ochrony koło wejścia do sztolni co chwila przechodzą pracownicy). W nocy - cóż. To mocny przypał, bo jest ochrona, teren raczej odkryty, a dodatkowo słyszeliśmy psy - nie wiadomo czy noca nie sa wypuszczane. Dodatkowo - własciciele są mocno na nie, jeśli chodzi o wejście do sztolni.
Badaliśmy wszelkie legalne i nielegalne możliwości i na dzisiaj - nie było szans.
2018-05-05 10:37
Wesker
(
11952)
- Note
Nam z Gurą się dzisiaj nie udało, ale to nie znaczy, że się poddaliśmy. Po prostu dzisiaj nie było możliwości.
PS. uwaga na monitoring i burka ;)
2018-05-03 08:00
niemen
(
2518)
- Note
Po próbie zdobycia kesza przez R-Sol-a, mieliśmy małą pogawędkę na maile. Strasznie mi przykro, że nie dało rady zdobyć tej sztolni.
Po przypadku Gury i Weskera widzę, że wzrasta temperatura, czy też trudność kesza, no i dobrze! Będzie owiany sławą niedostępności. Moje wejście i FTF Sławka świadczy że M O Ż N A.
Na pocieszenie rzucę przykład - Ja również mam w karierze takie miejsca gdzie uciorałem się a nie było efektu. Np. OP8KSW, zarąbisty urbexiak, jechałem do niego dwa! razy do dalekiej Wawki. I dwa razy odbijałem się od ściany. (za każdym razem jednak zwiedzałem piętra) Albo Hades - bóg świata podziemnego OP81TE, byłem tam z ekipą która robiła sztolnię przede mną parę miesięcy, natkneła się w środku na bobra, ale mnie nie wpuścili, za duże ryzyko orzekli. Musiałem się obejść smakiem, a bardzo chciałem zdobyć tego kesza.
PRZYPOMNĘ, że sztolnia jest po za terenem fabryki. Sprawdzałem na mapie geodezyjnej, która jest na portierni zakładu. Tak! pytalismy najpierw na wpół oficjalnie czy cieć nas wpuścI, za skromny napiwek, ale nie nie było mowy, bo mu właściciel zabronił. A to z powodu namolnych "szukających złotego pociągu".
Tak więc pozostało naszej inwencji poszukać innych dróg dojścia, o których pisałem w objaśnieniach do kesza. I wymagało od nas (bo zakładałem w zespole) cierpliwości, czujności i pewnego sprytu aby być niezauważonym i z powodzeniem posadzić kesza.
Życzę wszystkim uporu i sprzyjających okoliczności!
PS. ze ścieżką będzie coraz trudniej, bo doszły kesze SławkaR. Z WISem nie ma sprawy, obniżam. Mamy taką tradycję we Wrocku że na starcie adrealina ma 100%, ale FTF już padł więc no problem.
pozdrawiam
Niemen
2018-04-29 12:41
slawekragnar
(
2078)
- Found it
Wczorajsza noc u podróży góry Soboń natchnęła mnie nowym pomysłem , czyli składam namiot i lecę moim żelaznym wierzchowcem na zachód. Do sztolni dostałem się krótszą drogą, czyli płot -murek. Nieopodal słychać rozmowę z cieciòwki , czyli gniję plackiem w krzakach . Keszo nie kazał zakładać gumowego obuwia i obyło się bez żadnej pomocy. Przy wyjściu prawie przypał , bo obchòd był, ale szczęściem akurat znów leżałem w krzakach :D Dzięki za pokazanie fajowskiego miejsca. Pozdro :)