Znaleziona! Skrzynka w ciekawym miejscu z interesującą historią :) 

Log created from the Opencaching Kubut Maps application

Niestety nie mamy nic do pisania.
Dzięki za urokliwy spacer.

Znaleziona z lekkimi problemami - nie zabrałem koparki. Tak trzeba było ryć w tym miejscu... Niemniej dzięki za sprowokowanie wycieczki. Szkoda, że skrzynka tragicznie pusta: tylko jedna kartka bez nazwy... Taka jakaś sieroca i dziwna ta skrytka.

Akyszkesz!

znalezione z rodzinka
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

#2512
14 kilometrów z buta. Licząc DNF, to wychodzi, że poruszałem się z prędkością 1 kesz/km :)

Lubię miejsca z ciekawą historią, dlatego zielone

Kesz splądrowany, ale pojemnik został. Dołożyłem logbook zastępczy
Dzięki, pozdrawiam  

Dziękuję za kesza, super zabawa 

Iga Roch Tata

TFTC

Z jacawin dzięki

Dziękuję za skrzynkę.

Ciekawe miejsce.

Znalezione. TFTC :)

Kesz Obóz koncentracyjny, czy wakacyjny?  znaleziony 8 maja 2022 jako mój 126. Dzięki, szubaada!
Na miejscu spotkaliśmy Pana, który w dużych emocjach wyłożył nam, że jest zwolennikiem wersji IPNu :)

Znalezione

Jest, dzięki. :)

TFTC Znalezione :)

Znaleziona, przydałoby się bardziej hermetyczne pudełko

Dzięki za pokazanie miejsca.

Trochę się naszukalismy  ;)

tftc :)
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Bardzo ciekawe miejsce i ciekawa historia

tftc
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

TFTC. Znalezione z flurrek

Tftc. Znalezione z Grimmes

Dzięki

Tftc:)

T4T$ 24 maja 2021 Thuma i tscharek

Kesz podjęty spacerkiem...

TFTC

PIerwszy raz byliśmy w Lasku na Kole, dzięki za pokazanie tego miejsca! Tuż obok mieli zbiórkę harcerze ze znajomej drużyny, ale chyba udało nam się być w miarę niezauważonymi :)

TFTC
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Podjęte razem z KeszoMyszami ... cóż ... warto czasem zajrzeć do spojlera lub antyspojlera... my nie zajrzeliśmy i ... hmm rozmontowaliśmy jakąś bardzo podejrzaną konstrukcję kamienną, przeoraliśmy z entuzjazmem zamarznięte  podłoże ... i nic. Dopiero starsza KeszoMysz przepatrzyła jeszcze raz miejscówkę ... i znalazła skrytkę. Dziękujemy za pokazanie miejsca 
Uwaga, wszystkie ścieżki zamieniły sie w prawdziwe lodowisko ... na podejściu zalecany wiec krok łyżwowy 

Wykańczanie geościeżki, a przy okazji miły spacer po Lasku na Kole. Tłumy ludzi dookoła, ale jakoś udało się wyczekać moment i spokojnie podjąć kesza. Myślałem, że trzeba będzie przedzierać się przez jakieś chaszcze, a tymczasem ruinki są tuż przy ścieżce. Dzięki za lokalną ciekawostkę!

super skrzynka!!! szukałam jej 10 minut!

Tftc

TFTC!

TFTC!

dzięki wielkie

Tftc

Jeszcze jeden i do domu ;)

Znaleziona z podpowiedzią. 

Znaleziona podczas rodzinnego spacerku - dziękuję  :)

Bardzo fajne maskowanie i jak na ruchliwe miejsce- duża skrzynka!!!

Alez sucho w tym lasku. 

Ale to lasek a nie park wiec maseczek nie trzeba nosic :)

Dzięki za kasza. Na miejscu i w dobrym stanie.

---

Znaleziona bez problemu 

TFTC

TFTC

Tftc

Znaleziona wraz z KoząDzięki za kesza! 

Skrzynka znaleziona wraz z Adżą podczas spontanicznego wyjazdu do Warszawy ???? Szybko poszło, dzięki! 

Znalezione;)

TFTC ????

Przykre miejsce. Dzięki za jego pokazanie i przygotowanie skrytki.

????

Szybki keszyk podczas krótkiej przechadzki po Lasku na Kole. Tu od razu skierowałem kroki we właściwe miejsce.
Dzięki za skrzynkę i przestawienie historii tego miejsca!

Szybko poszło. Ze znalezieniem skrzynki. Natomiast po wspólrzędne wracałem 2x :)
Dzięki!

Tftc

Długi weekend w Kampinosie i cudownej Warszawie w towarzystwie Bamby, i Poli, dzięki :)

Świąteczne keszowanie w Warszawie i okolicach, dziękuję.

Tftc

Tftc. Dziekujemy za pokazanie tegp miejsca :)

Rowerowy mega intensywny weekend w Warszawie. To była jedna z ostatnich ścieżkowych skrzyneczek tego projektu. Poszło szybciutko. Dziękuję:)

Easy

A jak nie skoro tak ;)

Trudno mi podjąć dyskusję w zakresie pozostałości budowlanych. Wydaje mi się, że cegły takie stare nie są. Ale... Kto je tam wie!Natomiast... coś zaczęło hromkać w krzakach i to nie był komar!Starym sposobem zaczęliśmy głośniej rozmawiać i się uciszyło!Mogliśmy spokojnie odłożyć kesza i pojechać dalej. Dzięki! :)

Ten keszyk nie był dzisiaj w planie, ale mimo nocnej już pory rowerki jakoś same wjechały do lasu i przy jednej tylko latarce nas tu przyprowadziły.Ciekawa jest historia tego miejsca. Dziękuję za jej opowiedzenie.

Ps. Skończył się logbook, więc dołożyliśmy. Kordów bonusa szukajcie na oryginalnym logbooku autora.

Znaleziono z Vikingona:-)

Znaleziona podczas spaceru z chmielakdzięki wielkie

Tftc

Na razie skupiliśmy się na szukaniu kesza zamiast prawdy. Ale za to znaleźliśmy skrzynkę i kordy bonusowe. Dzięki.

Na początku sprawdzaliśmy niewłaściwe fundamenty. Dziękuję za doprowadzenie do tego miejsca.

Bardzo przyjemna skrzyneczka. Dzięki.

Miejsce zadumy i pamięci. Byłem razem z córką

2 razy 2 kółka "Hajda na Koło Warszawskie". Szybko i sprawnie. Ciekawe miejsce. TFTC.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkizłapana na dawno planowanym wypadzie do Warszawy

Dzisiaj w Lasku na Kole odbywały się zawody w Biegu na Orientację w których brałem udział. Przebiegałem obok tego kesza z 10 razy.... Po zawodach wróciłem aby znaleźć skrzynkę. Pomimo, że było ciemno poszło bez problemu.

Dzięki!

TFTC

Plany były inne. Mieliśmy kontynuować naszą poprzednią wyprawę (Płock i okolice), ponieważ okazało się, że to nie jest sprawa na jeden raz. Jednak ze względów logistyczno-techniczno-organizacyjnych musieliśmy z tego pomysłu (na razie) zrezygnować. Wymyśliliśmy sobie więc coś bliżej i na mniejszym terenie operacyjnym, ale w przeddzień okazało się, że zapowiadają tam wyjątkowo paskudną pogodę, a nam nie chciało się moknąć w lesie. Dlatego postanowiliśmy pojechać w kierunku przeciwnym i zrobić "coś małego i szybkiego" w stolicy. Z kilku rozważanych opcji dość zgodnie wybraliśmy Koło.

No i weszliśmy w strefę mroku. Dosłownie i w przenośni - można by rzec. Bo z jednej strony ta noc, i te drzewa i ten brak światła. A z drugiej to kontrowersyjne pytanie wyrażone w tytule. Poczytałem sobie zatem wcześniejsze wpisy, a potem jeszcze trochę różnych źródeł - takich i innych. Wyrobiłem sobie swoje zdanie - subiektywne i będące raczej opinią niż pewnikiem, którego mógłbym bronić twardymi faktami. Zatrzymam więc swoje zdanie dla siebie, ale chciałbym powiedzieć jedno. Bardzo podoba mi się sposób podejścia do tematu Ojca Założyciela, który spokojnie, bez niepotrzebnych emocji i podnoszenia temperatury i w nadzwyczaj elegancki i neutralny sposób otworzył ciekawy wątek. To takie rzadkie, dlatego duże uznanie z mojej strony i rekomendacja (taka trochę "globalna" - za cały projekt) wędruje właśnie do tego kesza.

Bardzo dziękuję za zainteresowanie mnie ciekawą historią - zwłaszcza w taki sposób :)

Przebywanie z Dombiem nocną porą w ciemnym lesie to nie wakacje, ale też nie obóz koncentracyjny. To chyba coś pośredniegoGlosne  jęki protestu przeplatane z cichymi zachwytami....

Dziękuję za keszyka - wypatrzyłam ja - niejęcząca Werrona :)

TFTC :)

Całkiem ciekawe miejsce, dzięki za pokazanie. Znaleziona z OwO i 3na10, TFTC.

Przyjemny, prawie wiosenny dzień. Postanowiłam więc wyruszyć na łowy. Wybór padł na tę właśnie ścieżkę. Przyjemny miejsko-leśno-parkowy spacerek. Kesze raczej proste, z wyjątkiem dwóch, z których jeden musiałam odpuścić, a z drugim walczyłam dzielnie i zwyciężyłam!
Wielkie dzięki za wszystkie skrzyneczki :)

A może było tu jedno i drugie? Przed wojną letnisko, a w czasie wojny obóz.

Podjęta spacerowo.

Znaleziona z Aki i Crl_ost podczas pierwszego keszowania w 2019r.

Znaleziona z Gackkiem i Crl_ostem podczas otwierania sezonu keszerskiego 2019 :)

Z Soutyssem. Dzięki za możliwość poznania historii tego miejsca

Znaleziona razem z Laidee. TFTC

Smutne miejsce.Skrzyneczka ok.Dzięki

Szybka, świetna  i przyjemna skrzynka podjęta w czasie krótkiego wypadu do Warszawy. Mróz szczypał w policzki i odmrażał palce, ale daliśmy radę złapać kilka okolicznych keszy. Dziękujemy za ciekawą historię i pokazanie nam tego miejsca. I do zobaczenia gdzieś na szlaku. Pozdrawiamy z lubuskiego i wielkopolski.

Razem z MiszkąWu, Psikiszkiem i wzorowym.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wesoła wycieczka.

Kolejny kąsek dla historyka.

O KL Warschau pierwszy raz dowiedziałem się w czasie poszukiwań skrzynki przy tunelu pod torami obok Dworca Zachodniego. Teorie na temat jego ogromnych rozmiarów i liczby ofiar (200tyś.) okazały się mocno przesadzone. W Lasku na Kole w czasie wojny nie było żadnej infrastruktury obozowej, podobnie jak komory gazowe w wspomnianym tunelu okazały się mitem.

dzięki za skrzyneczkę;) świąteczno noworoczne wyjazdowe keszobranie !
   

spacerrkiem po lesiepoświąteczne szybkie keszowanko Stolicowe przed wyjazdem nad morze. Dzięki za kesza.

Skrytka znaleziona bez większego problemu. Jak dla mnie dowody jednoznacznie wskazują, że obozu koncentracyjnego w tym miejscu w Warszawie nie było (co nie znaczy, że nie było KL Warschau). 11:36

Koło z rana jak śmietana. Hehehehe. Poranny keszing na rozbudzenie. Cisza i spokój dookoła. Chyba robiłem już tu kesza kiedyś. Idę po finał. Dzięki.

miejsce robi wrażenie zwłaszcza jak się podejmuje kesza w ciemności. zaciekawiło mnie bardzo. dzięki

Znalezionaz KleineMi

Dziękuję za powód do spaceru, pokazanie miejsca  i skrzynkę. Osobiście uważam, że to nie jest miejsce po KL co nie zmienia faktu, że warto zobaczyć

Ciekawe czy kiedyś uda się potwierdzić/wykluczyć którąś z hipotez co do tego miejsca? Skrzynka na miejscu. Dzięki za kesza!

Nie wiedziałem o tym miejscu....

Ciekawe miejsce, dziękuję.

Dzięki :)

Znaleziona szybko i sprawnie. Dzięki

Miejsce bardzo ciekawe. Ciężko powiedzieć kto mówi prawdę. TFTC

Była kiedyś tu skrzynka gościa co się na GCu prół do ludzi o zakładanie skrzynek w lesie bez pozwolenia dyrekcjiNie wiem czy jeszcze jest, ale ta jest fajniejsza. Thx for cache.

Skrytka bardzo fajna. Wskazówki bardzo dokładne.

Stasiek, dzięki za świetne znalezisko. Uwielbiam takie perełki!

Deko szczegółów:

https://www.facebook.com/Jestem.z.Woli/posts/2302359053125328

 

łodajdak zdobył, smotlot się podpina :D

TFTC smotlot pilnował łodajdak dobywał

A ja durny, nie zaważyłem w swoim telefonie, że drugie zdjęcie spojlerowe jest antyspojleremPatrzę na te ścianki i patrzę i mi, kurde, nic nie pasuje do zdjęcia #3 ! Na szczęście chwilowa zaćma minęła i wszystko skończyło się dobrze w tym tajemniczym miejscu.

Dzięki!

Dziwna historia, dzięki za przedstawienie.

Kesz strzeżony przez kolegę ze zdjęcia.

dzieki za skrzyneczki w tej okolicy, bo slaba znam ta czesc Warszawy :)
szkoda ze to miejsce takie zaniedbane

Rowerowa wycieczka po Warszawie z rodzinką

Szybka skrzynka. Dzięki

 a wśrodku nawet się ślimak bez skorupy znalazł TFTC

Jak zobaczyłam nazwę kesza, to nabrałam chęci, by zacytować pewien utwór, ale powstrzymam się, bo jest nieelegancki. Ciekawe, że obozu tam nie było, ale kamień pamiątkowy to postawili. Przez chwilę myślałam, że nie dojadę tam rowerem, ale dojechać jak najbardziej można, trzeba tylko zacząć z dobrej strony. Skrzynka bardzo przyjemna.

Dziwne resztki obiektów. Na wschód widać tego więcej a na zachód coś jakby resztka po bramie czy wysokim płocie.. Z moku.stg.

Urlopowe keszowanie wraz z kurierem. Dzięki za kesza :)

Znaleziona w ramach krótkiego spaceru po lesie z Katką_40 i Nuką, dzisiaj tylko ta jedna. Miejsce już znane, w sumie ta część lasu jest akurat dość ponura, ale skrzynka bardzo fajna, wprawdzie w jej otoczeniu była chyba mała powódź (jak wszędzie ostatnio), ale w samej skrzynce na szczęście całkiem sucho, środek wyłapujący wilgoć chyba dobrze się sprawdza. Mój tata mieszkał na Kole całe dzieciństwo i podobno właśnie też w okolicy się mówiło, że to są pozostałości jakiegoś przedwojennego folwarku czy coś w ten deseń, w każdym razie o żadnym obozie nie było mowy, a przecież przedwojennych mieszkańców jednak trochę pozostało, więc ktoś by coś wiedział. Tym bardziej, że niedawno zostało już ostatecznie potwierdzone, że przy Dworcu Zachodnim żadnych komór gazowych nie było, więc z tym obozem tutaj to też raczej mistyfikacja.

Keszowanie z malenstwem. Pewnego razu wczesnym rankiem w Warszawie.

Bardzo wczesne keszowanie z Karwo69 - szkoda, że śmieci i szkła wszędzie...

Dzięki za kesza :)

Kolejna skrzyneczka na rowerowej trasie. Płoszyłem i goniłem ślimaki ale się coś ociągały.Dzięki za kesza.

OUT: GK

Znaleziona podczas spaceru z Hubertem i Natanem.

Ciekawe miejsce owiane legendą. Legendą nieprawdziwą, co wiem z relacji starszej części mojej rodziny.

Fajnie, że to miejsce doczekało się skrytki.

Spacerowo po pracy. Dzięki za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Ciekawe ruinki. Kesz znaleziony z Zyfiką 

Spacerowo po Kole z Unieskim podczas paskudnej, deszczowej auryDziękuję za kesza. 

Chwila szperania i się znalazł. Skrzyneczka jeszcze pachnie świeżością, przyjemnie jest znaleźć taką w lesie. Kamień pamiątkowy w pobliżu już jest częściowo rozwalony i nie odczyta się wszystkiego. Dzięki!

Kiedyś już byłem w pobliżu ale trwała akurat popijawa. Dzisiaj bez świadków spokojnie można było podjąć kesza. TFTC :) 

Nocne, niedzielne keszowanie. Wszyscy w swoich domach/mieszkaniach/knajpach oglądają kolesi uganiających się za piłką, więc pora idealna na keszerskie żniwa. TFTC

 

PS. o 23.00 miejscówka trochę creepy

Znaleziona w wesołym towarzystwie. Dziękuję!

Zaległy wpis. Kesz podjęty z ekipą evwntową.

Spoiler wyjaśnił sprawę i można było dokonać na spokojnie wpisu na pobliskiej ławce. Po drodze spotkałem mieszka i to on towarzyszył mi w drodze do finału geościeżki. Dzięki za pokazanie kolejnej ciekawostki.

W drodze na spotkanie z okazji otwarcia ścieżki. Przy dziennym świetle znaleziona w minutę. Bardzo dziękuję za znakomitą skrzynkę i historię miejsca.

Capnięta przedeventowo z CMS i Emi ale pod czujnym okiem loży szyderców ;)

Dzięki za fajny spacer, kesze i event!

W pobliżu kordów siedzieli mugole. Przez chwilę się wahałem, ale po namierzeniu miejsca że spojlera podjąłem kesza na zmęczonego turystę. Podobało się, dzięki.

A ja znalazłem bez spojlera, sam hint wystarczył. chociaż kilka minut mi to zajęłoTFTC 

_{Teren zryty przez Wasyla. Dziś na spokojnie kesza znalazłem w kilka sekund. Tam jest drugi basen!}

_Dzięki.

Teren zryty jak po rodzinie dzików, niestety spojlerowego miejsca nie namierzyliśmy.

Żeby tak publikować nowe kesze, gdy byłam w terenie kilkaset metrów dalej... Ech, przynajmniej mam po co wrócić.

O kurcze. Dużo tam schowków, muszę jakiś lepszy spojler zrobić (ta fota zrobiona jest od góry, trochę bokiem) . Chyba, że znów ktoś ukradł.... 

Nawet spoilera nie namierzyłem. 25 minut szukania.

Po namyśle dodałem spojler. Miejsc możliwego ukrycia jest kilka...