Opis wyimka przeczytaliśmy stojąc w miejscu gdzie ukryty był kesz :D

Wizyta gospodarska. Kesz na miejscu. Zapraszam 

Spokojny spacer na pożegnanie Warszawy w przemiłym i sympatycznym towarzystwie najlepszej Keszerki z tych terenów ! Bardzo dziękuję za wieczór pełen opowieści o przygodach keszerskich. 

Cy Cusie warszawskie są cudowne !

Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca. Pozdrawiam !

Wyimkowanie w stolicy, czyli tropem warszawskich cycusiów,dzięki :) 

tutaj to była masakra z odczytem rysunku...lewo prawo, aż się udało, dzięki ;))

Tu szukając innej skrzynki sam wpadł w ręce :p bardzo ładny detal miasta :) 

Tu poszło całkiem sprawnie bo akurat ludzi nie było zbyt wielu w okolicy. Obok ciekawy mural z syrenką. Dzięki.

Długo czekałem na zidentyfikowanie tego cycusia. W końcu, trochę przypadkowo, udało się. Naprawdę nie było łatwo. A najlepsze jest to, że człowiek z tym keszem niemal się zetknął przy innej okazji, ale jak to z cycusiami bywa, trzeba było jeszcze do jego znalezienia dojrzeć.

Dziękuję!

Mimo, że przejeżdżam obok prawie codziennie to dopiero niedawno wypatrzyłem ten element. Dzięki. 

Obiekt namierzony już dawno, chociaż też tak łatwo z nim nie było, ale jakoś dopiero teraz była okazja podejść po skrzynkę. Nieco trzeba było odmrozić i odśnieżyć, ale na szczęście dzięki spoilerowi łatwo określić miejsce ukrycia.

Cycek złapany podczas niedzielnych spacerów z pandaciuk. TFTC

krok po kroku coraz więcej cycusiów na koncie TFTC. Z KasiaJawo 

Mały spacer z dżastą23 po Śródmieściu. Miejsce zlokalizowane dawno temu, dzięki wsparciu zaprzyjaźnionych keszerów, sam kesz podjety z marszu. Dzięki!

Z tym CyCusiem bardzo długo nie mogłem sobie poradzić, za to wiedzę na temat tego symbolu posiadłem bardzo obszernąW końcu jakiś miesiąc temu mnie olśniło, a dziś pojawiła się okazja, by sfinalizować sprawę. Dzięki.

Kolejny detal odszukany. Odkrywanie Warszawy na różnych poziomach :). Dzięki za kesza.

Szybko, sprawnie z Robconem :)

Dzięki :)

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Szalona rowerkowa wyprawa na Cu Cusie . Mróz nadal nie odpuszczał. Szybko i sprawnie podjęty keszyk. TFTC!

W jakże cudownym towarzystwie podjęty keszWielkie dzięki za kolejny detal i keszyka. 

Ach, co to był za dzień!

Ostatnio zdarzyły mi się dwie keszowe wyprawy z moim starszym Hobbitem, na co mogłem sobie pozwolić ciesząc się moim letnim urlopem. Dziś, na finał urlopu, wybraliśmy się na wyprawę w komplecie - czyli z dwoma Hobbitami, bo młodszy zdążył w międzyczasie powrócić ze swoich letnich wojaży - a w kilku keszach nawet w nadkomplecie (!) bo dołączyła do naszego chłopskiego towarzystwa Iwonia. Wyprawa miała charakter wielowymiarowy, bo oprócz keszownictwa zaspokoiliśmy dziś wiele innych potrzeb. Nie będę zdradzał szczegółów, ponieważ niektóre z nich dotyczyły miejsc, które mogą przypadkowo spojlerować lokalizację quizowych keszy, ale był to dzień naprawdę udany. Większość keszy obejmowała - można by rzec - takie cy-cusiowe dożynki, ale też trafiły się i Mariany, i kolejne zdobycze ze ścieżki Kod Leonarda, a wisienką na torcie był pewien quiz, którego rozkminiłem z milion lat temu, ale jakoś nigdy nie było mi tam po drodze (co zważywszy lokalizację brzmi dość zabawnie). Tradycyjnie loguję wszystko zupełnie nie w takiej kolejności i nie w takich godzinach, jak się odbywało podejmowanie :)

Trochę mnie niepokoiły wpisy cy-cusiowych specjalistów, które mówiły o trudnościach w namierzeniu tego wyimka. Faktem jest, że nie miałem specjalnego pomysłu, gdzie skierować swoją uwagę. Pomógł mi czysty przypadek, bo cy-cuś wpadł mi w oko, kiedy szukałem... innego (żeby było weselej, tamten znalazł się w zupełnie innej lokalizacjiale to już całkiem inna historia). Ciąg dalszy - czyli podjęcie - dzięki załączonej mapce spojlerowej był już czystą formalnością. Humory popsuł nam tutaj jedynie niegodziwy żar lejący się z nieba, który zdaje się postanowił przetestować w tym miejscu naszą cierpliwość. No i chyba na małą chwilkę mu się udało, ale na szczęście zaraz potem znaleźliśmy silnie klimatyzowany sklep kolonialny, gdzie ugasiliśmy zarówno pragnienie, jak i emocje :)

Dzięki za pokazanie tego miejsca!

Znaleziona dzięki mojej wspaniałej żonie i jej sokolemu wzrokowitrudne, nawet bardzo. Podpowiedzi do teraz nie rozumiem ;)

dzięki za keszyka!

TadaaaaaamZupełnie przypadkiem znalezionaJedziemy środkiem lokomocji, patrzę sobie o jaki fajny budynek, ma jakieś zdobienia a tu nagle bach cycuś mi się przed oczyma pojawia ! Ewakuacja z pojazdu i kesz już w naszych rękach. Dzięki :)

Z tym Cy Cusiem to nam tak łatwo nie poszło. Udało się co prawda rozszyfrować, czym jest obiekt ze zdjęcia, ale gdzie się on znajduje, to już nie. Całe szczęście, że autor podrzucił koło ratunkowe w postaci dodatkowego hinta, po którym w końcu udało się rozwikłać tajemnicę. Bo inaczej, to być może jeszcze byśmy tego wyimka szukali.Dzięki za keszyka. :)

Znaleziona.Trochę po drodze nam było.Faktycznie nie był to cy cuś super łatwy, choć nie mogę powiedzieć też, że miejsce nie było przeze mnie odwiedzane - kilka lat temu nawet często, ale jakoś nigdy temu cuś nie było czasu się przyglądnąć. De facto miejsce normalnie jest takie, że dziwnym by było nie znać!Z uwagi jednak na tego cy cusia całą możliwą wiedzę ogarnęliśmy "z zakresu", a nawet więcej! Tak to jest, jak sobie człowiek życie lubi czasami skomplikować.Cy cuś nie odnaleziony, to normalnie gnębi i spać po nocach nie daje.Ale finalnie - jest! Cóż powiedzieć: cy cuś, to cy cuś!Dziękuję za kesza. :)

Z tym cycusiem tak szybko nie poszło ...

W terenie to już chwila moment,

dzięki za kesza.

A tu spędziłam dzieciństwo. Pamiętam czasy, gdy latałam obok do sklepu po bułki na śniadanie. Dzięki :)

Po prostu nie mogę uwierzyć że jestem tu pierwszy, jestem w szoku jak nie wiem co, normalnie. Tylko planu nie mogłem zrozumieć aż do przybycia na miejsce bo gdzie jest cy cuś, po prostu wiedziałem i już, chociaż do ostatniego spojrzenia w terenie nie byłem pewny czy to ten czy tylko podobny.  :) 

Dzięki Marq :)