Wpisy do logu [12DŚBN] #12 - niech święta trwają cały rok 21x 0x 3x
2018-02-02 22:56 Werrona (2042) - Znaleziona
W osiemdziesiat kilometrów dookoła Łodzi, czyli gonitwa za odchodzącymi keszami świątecznymi JAśka w towarzystkie Entete, Gury11, Victora+ i oczywiście założyciela.
W tym keszu skłądam gwiazdkę w podziękowaniu za pomysłowy projekt. Za kesza też, bo fajowy (kto wyzarł nam słodycze, siępytam ? ;)) Szkoda, że nie mieszkam w Łodzi i nie miałam możliwości ścigać się po codzinne FTF-y (uwielbiam) ale i tak fafnie byłopowłóczyć siępo Łodzi w super towarzystwie!
Dziękuję JAśkowi za poświęcony nam czas,i pomysłową ścieżkę, ekipie za fajne towarzystwo!
Do zobaczenia niebawem!
2018-02-02 22:30 gura (6132) - Znaleziona
Poświąteczne sprzątanie razem z Werroną, Entete, Victor+ i JAsiek czyli Łódź w 12 mgnieniach.
Nie ma jak odrobina ruchu w piątkowy wieczór. Pomaga nawet jak się nie pijeFajne miejsce i keszyk. A opowieści o podjęciu tego kesza przez Entete - bezcenne ;)
2018-02-02 22:20 JAsiek. (4496) - Skrzynka została zarchiwizowana
2018-01-31 11:00 damian211289 (2855) - Znaleziona
Pod skrzynkę doszedłem jakoś na okrętkę, a tam taka fajna ścieżka spod samego parkingu... no nic.Niektórzy mając przerwę w pracy idą na papierosa, a ja jadę pogibać się na drzewie. :P
Dzięki!
2018-01-28 07:30 Chorizo (1126) - Znaleziona
Raz już w ramach geocachingu wspiąłem się na drzewo, więc pomyślałem sobie, że niby czemu tutaj nie dałbym rady? No właśnie, czemu za pierwszym razem się jednak nie zdecydowałem? Może dlatego, że to miejsce jest jednak trochę ruchliwe, a poza tym jest wysoko i... czy to "drzewo" i jego gałązki na pewno wytrzymają pod moim ciężarem, i czy się nie ubrudzę, nie poślizgnę, bo przecież śnieg i czy facetowi w moim wieku nadal wypada, i... ;)
Już właściciwie skreśliłem tego kesza z listy, a co za tym idzie całą ścieżkę, ale miałem go w obserwowanych i argument o dziewczynie z wpisu Snacka mnie chyba ostatecznie przekonał ;)
Więc dzisiaj zaplanowałem uderzenie jeszcze wcześniej, żeby nie było za dużo mugoli, ubrałem się w jasne spodnie i postanowiłem chociaż się rozejrzeć i wejść na pierwszą gałąź. Kiedy znalazłem się pod obiektem, dałbym sobie rękę uciąć, że ktoś zawiesił kesza jeszcze wyżej. Cytując klasyki, pewnie "nie miałbym teraz ręki", bo skrzynka jest przymocowana opaską zaciskową ;)
Koniec końców udało się i byłem zadowolony. Pozostało tylko stanąć w drzwiach domu i wyjaśnić żonie dlaczego moje spodnie zmieniły kolor z niebieskiego na zielony... W drodze powrotnej mogłem już tylko polować na kesze położone stanowczo na uboczu...
DZK!
2018-01-24 10:12 snack (1999) - Znaleziona
Ech, jak to nigdy nie przewidzisz co na kordach może się przydarzyć...
Będąc przejazdem w okolicy postanowiłem spojrzeć na to cudo. Idę więc sobie przez park z telefonem w ręku, telefon pokazuje, że do kesza jeszcze z 30 metrów, a zaczepia mnie starszy pan z pieskiem na spacerze i mówi, że źle idę bo to bardziej tam na prawo od ścieżki, na tamtym drzewie i pokazuje wprost na kesza. Mi szczęka opadła.. Prorok jakiś!
Ja: - To pan wie?!?
On: - Tak tak wiem, taka gra terenowa, zabawa.
Ja: - Hmm, kurcze wysoko, nie wiem czy dam radę.
On: - Łeeeee, ostatnio tu dziewczyna właziła i dała radę, to pan nie dasz???
Zatem nie miałem wyjścia tylko tam wejść i podjąć. Dziadek z psem patrzyli z pewnej odległości. W sumie dobrze, gałęzie śliskie, miałby kto po pogotowie zadzwonić Poszło bez problemu, nie taki diabeł straszny. Panu się tylko ewidentnie przykro zrobiło jak na koniec powiedziałem, że tylko do 2 lutego toto będzie wisieć. Grzecznie podziękowałem za pomoc i pożegnałem się. Pierwszy raz mugol pomagał mi w podejmowaniu kesza! Taka sytuacja.
Tak sobie teraz myślę. Tam gdzieś Victor mieszka? Może to ktoś z rodziny???
2018-01-15 19:35 Plebek (5280) - Znaleziona
Przy odczuwalnych -10 to była idealna rozgrzewka na chwilędzięki!
2018-01-15 19:04 Phoebe (6666) - Znaleziona
No takiego miejsca ukrycia się nie spodziewaliśmyDzięki!
2018-01-13 10:00 Wojtek. (3158) - Znaleziona
Spięcie świątecznych skrzyneczek w ścieżkę i zachęta JAśka, by łączyć się w mniejsze lub większe grupy, aby zwiększyć szansę na dostanie się do Mikołaja skłoniło mnie do poproszenia Jeanpaula o tę przysługę. A on nigdy nie odmawia takim prośbom. Zajęło mu to mniej czasu niż mnie wpisanie się do logbooka i wykonanie dokumentacji fotograficznej :). Dzięki za pomoc. I za kesza
2018-01-07 19:57 Maleska (10232) - Znaleziona
Limon oswajał psa, więc ja musiałam iść do mikołaja :)
2018-01-07 16:07 luka128 (2260) - Znaleziona
Dobrze, że czas na zdobywanie tych skrzyneczek został wydłużony, bo dopiero teraz zaczynam ich zdobywanie. Do 2 lutego wszystkie będę miał na koncie. Z dostaniem się do logoboka nie było większych problemów. Dzięki za kesza.
2018-01-07 14:44 Limon (2422) - Znaleziona
oj jak to dobrze łapać kesze z Maleską:)
Choć ja przy Günterze chyba miałem gorzej;)
2018-01-07 10:29 Olo74_Lilalu (4852) - Znaleziona
Hmmm ... czy ja dam radę?? No ba Potrzymaj mi piwo i daj pieczątkę
O FTF'a bym się pościgał, gdyby nie to, że dopiero o 18:40 miałem czas spojrzeć co się dzieje, a jak spojrzałem to pomyślałem "a niech sobie Victor łapie"
Dziękujemy za wyjątkowe 12 dni.
Gwiazdkę za całokształt pomysłu zostawiamy tu niejako na skrzynce finałowej
Dzięki.
2018-01-06 15:40 mały kolo (873) - Znaleziona
Dzisiaj pierwszy raz w nowym roku wyprowadziłem lowelek z komórki i to był dobry pomysł by wybrac się w te okolice,skrzynkę widać z daleka,
z podjęciem nie było problemu,,i dalej w drogę.
2018-01-06 10:50 JAsiek. (4496) - Komentarz
Po wysłuchaniu argumentów i przemyśleniu sprawy zostawiam kesza do dnia 2 lutego (święto Ofiarowania Pańskiego). Jeśli wcześniej zaginie to reaktywacji nie będzie.
Zachęcam przy tym aby kesza odwiedzać parami, trójkami albo całymi watahami, tak, żeby zawsze znalazł się w grupie ktoś kto po kesza wlezie i poda logbook do wpisania się. A jak można wyczytać w logach to niedaleko mieszka bardzo wysportowany keszer bez lęku wysokości więc można się z nim umawiać. I tak ponoć zjadł już wszystkie cukierki więc niech teraz na nie zapracuje .
2018-01-06 10:21 Ryjek+ (2660) - Znaleziona
Dwa drzewa, kilka rozmów z panami (z pieskami) i udało się :)
TFTC + ocena znakomita!
2018-01-06 10:20 anoriell (2156) - Znaleziona
2018-01-06 10:16 maDZIARKA (1713) - Znaleziona
:)
2018-01-05 14:10 hobbbysta (23750) - Znaleziona
Nie było tak strasznie,ale widać z daleka.Pogoda nie specjalna wokół żywego ducha.Dzięki
2018-01-05 13:39 Victor+ (6720) - Wykonano serwis
Logbook już na miejscu. Przy okazji urwałem ponadrywane gałązki żeby następni nie musieli zbyt szybko schodzić na dół.
2018-01-05 10:45 Wojtek. (3158) - Komentarz
Ten kesz swym poziomem (lokalizacji) znacznie mnie przerósł. Veni, vidi, ... i to by było na tyle. Niestety, dla osób takich jak ja, czyli mniej sprawnych i z lękiem wysokości, taki kesz jest nieosiągalny. Popatrzyłem, porobiłem fotki i odszedłem. Szkoda, nie będzie mi dane skompletowanie JAśkowego tuzina. Co prawda godzinę później Snack dał mi znać, że pojawił się log, który daje szansę zaliczenia tego kesza trochę prościej, ale byłem wtedy na Górce Pabianickiej i już z deficytem wolnego czasu, a poza tym wyraźnie zrozumiałem, że ten kesz nie jest dla mnie.
2018-01-05 10:26 Entetee (1450) - Komentarz
UWAGA UWAGA! Chwilowa zmiana miejsca logbuka. tak logbuka. skrzynka na swoim miejscu nadalOk godziny 15ej wszystko wróci na miejsce.
Dla tych, którzy nie lubią wysokości jest to zaś jedyna szansa na wpis do logbuka z ziemi :)
Jak zobaczysz drzewo z keszem i będzie ono po lewej stronie ścieżki to logbuka szukasz po prawej stronie ścieżki, niedaleko, na wysokości niecałego metra.
ehm... no przepraszam :)
2018-01-05 10:02 Entetee (1450) - Znaleziona
Udało się nie tyle co zdobyć kesza co wpisać do logbukaZapomniałam o swojej zasadzie: mierz siły na zamiary.. No ale jeśli w grę wchodzą słodycze to umówmy się: zasady można lekko nagiąć. Skrzynka zbyt blisko mnie by machnąć ręką i udawać, że nie widzę. A że dobre dusze naprawiły to co niektórzy spierdzielili to uznajmy sprawę za niebyłąCo prawda te dobre dusze nabijały się ze mnie, że się bałam ciuszki ubrudzić ...(skandal!).
Mimo wszystko, fajnie wspominam przygodę. Dzięki za kesza :)
2018-01-04 21:06 Victor+ (6720) - Znaleziona
Ogłaszam stan wojenny! Jakim prawem ktokolwiek miał czelność wkroczyć na mój teren i zabierać mi FTFa! Jeanpaul - mamy do pogadania! Nefryt - koniec naszej znajomości! Resztę żalu wylałem w logbooku. Wylałem to złe określenie, po prostu napisałem jedno słowo wyrażające więcej niż rozmaity wpis do logbooka. Żeby nikt nie pomyślałem, że zmieniłem nick ;-).
A teraz przejdźmy do usprawiedliwienia...
Miałem dzisiaj ciężki dzień i gdy wróciłem z treningu usiadłem przy biurku z ciepłym obiadkiem i w ramach relaksu postanowiłem sprawdzić co i gdzie tym razem JAsiek przygotował. Kiedy w polu odległość do skrzynki zobaczyłem cyfrę ZERO i 51 po przecinku to do teraz szukam łyżki, którą wypuściłem z rąk, bo poszedłem zakładać buty. Sekunda i jestem w windzie. Czas dłużył się i dłużył, opis już cały przeczytałem, namierzyłem w głowie odpowiednie drzewo na które wchodziłem za dzieciaka, a tu dopiero czwarte piętro. Lekko się zaniepokoiłem, bo odziałem się na prędko w moją piękną, tydzień temu kupioną kurtkę oraz jaśniutkie spodnie nie wspominając o butach także w jasnych barwach... Teleportacja trwałaby zbyt długo więc pobiegłem po kesza. Drzewo jest, latarki nie ma, ale pewnie znajdę kesza po drodze. Kurteczka zdjęta, a proces wchodzenia na drzewo żeby się nie ubrudzić trwał dłużej niż droga do skrzynki. I jest sukces! Nie ubrudziłem się prawie w ogóle, tylko że zamiast pobić rekord najszybszego FTFa w systemie ja byłem dopiero trzecim znalazcą. Pozostało mi tylko zapić smutki jakimś grzańcem nazajutrz. Przynajmniej JAsiek zadbał o osłodę mojej porażki.
Dziękuję i proszę o więcej keszy w tej malowniczej, pełnej wspaniałych widoków, nasyconej zabytkową architekturą, krainie zwaną Teofilowem.
Po powrocie do domu obiad był nadal ciepły ;-).
2018-01-04 19:55 Nefryt+ (5126) - Znaleziona
STF! Spoglądam na stronę tuż po 18 a tu nowa skrzynka jakieś 5km od domu. Nie liczyłem na FTF-a ale drugie miejsce również mnie satysfakcjonuje ( w tym przypadku to w sumie każde byle by przed Victorem ) . Moje świeżo wypastowane buty świetnie poradziły sobie z bagnem które otacza miejsce ukrycia. Na kordach trochę gimnastyki i już mogę rozkoszować się odrobiną słodkości. Dziękuję za całą serię skrzynek.
2018-01-04 19:00 Jeanpaul (2715) - Znaleziona
Spodziewałem się, że finałowa skrzynka będzie na wysokim poziomie. I była pod wieloma względami! Niestety, to już jest koniec. Jednak z pełną satysfakcją mogę powtórzyć historyczne słowa: Panie Prezesie melduję wykonanie zadania! Cała JAśkowa ścieżka świąteczna zaliczona! Można teraz co nieco podsumować, ale może poczekam z tym do jutra. Po zdobyciu drugiego ścieżkowego FTF-a, zabrałem w nagrodę jeden z przygotowanych słodkich certyfikatów. Nie ma ich zbyt wiele, radzę się pośpieszyć! Dziękuję za wszystkie skrzynki tej nieformalnej mini geościeżki. Były super!