Wpisy do logu Kościół św. Michała Archanioła - xlud 28x 1x 1x 1x Galeria
2022-07-24 23:55 xlud (3874) - Skrzynka została zarchiwizowana
2022-02-26 07:17 xlud (3874) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Znów zaginął :/
2021-10-27 22:24 xlud (3874) - Komentarz
2021-10-27 22:24 xlud (3874) - Skrzynka gotowa do szukania
2021-10-20 07:58 xlud (3874) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Do serwisu
2021-06-02 00:31 CarCam (4574) - Nieznaleziona
Fragment maskowania znalezione na górze, reszta porozrzucana na dole. Może skrzynka gdzieś tam jest, ale nam się w oczy nie rzuciła :/
2021-05-01 18:17 Wandula (512) - Znaleziona
Szybko znaleziona razem z trzyzlote, ciekawe miejsce, zostawiliśmy Białego Filemona, dzięki
2021-05-01 16:16 trzyzlote (429) - Znaleziona
Kesz znaleziony. Jest uszkodzony i lekko mokry.
2020-08-07 21:50 atris (4753) - Znaleziona
Przy poprzedniej wizycie spędziłem tutaj godzinę na poszukiwaniach. Jak tylko na sąsiednim portalu pojawiło się info, że autor reaktywował, skrzynka trafiła na górę listy priorytetów. Tym razem już poszło bardzo szybko, mimo, że maskowanie może sprawić problemy.
2019-05-11 12:56 crazy_baby (16658) - Znaleziona
2019-03-16 16:37 KubaVelDudek (14) - Znaleziona
2019-03-07 17:25 Sim_13 (55) - Znaleziona
2019-02-28 15:30 Kociiis (10) - Znaleziona
2019-02-17 15:20 rodżerone71 (729) - Znaleziona
Kesz zdobyty w niedzielne słoneczne popołudnie.
Kiedy udałem się na kordy, usiadłem na pobliskim murku, rozglądając się za potencjalnym miejscem ukrycia :)
Podchodzę chwytam jest!
Świetne maskowanie!
Pozdrawiam.
2019-02-05 12:13 Barciej33 (1001) - Znaleziona
Patrząc na cztery gwiazdki trudności zadania i biorąc pod uwagę pomysłowość założyciela, obawiałem się, że będzie ciężko. Ku mojemu zaskoczeniu, kesza udało się znaleźć bardzo szybko. Kolejnym, miłym zaskoczeniem był geokret, którego zastałem w środku. Dawno nie zdażyło mi się spotkać kreta w naturalnym środowisku. Zabrałem go w dalszą podróż. Dziękuję za kesza i zaprowadzenie mnie w to miejsce, nigdy wcześniej tu nie byłem.
2019-01-05 12:55 gura (6310) - Znaleziona
#2903
Ten kesz ma już ponad rok???
Coś chyba za dużo pracuję i nawet nie mam czasu śledzić gdzie się nowe kesze pojawiają.
Dzisiaj pełen spokój - nikogo w okolicy, deszcz pada, zimno - idealnie.
Maskowanie mi się bardzo podobało. I to, że to skrzynka mała, a nie mikrus (najpierw jęknąłem w duchu, bo myślałem że będę szukał igły w stogu kamieni).
Za to wszystko i za pokazanie kościoła koło którego wielokrotnie przejeżdżałem, a nigdy nie widziałem - reko.
2018-10-09 20:00 wbartman (90) - Znaleziona
2018-08-31 20:41 Opona Tramwajowa (3464) - Znaleziona
Zawsze nie pod drodze do skrzyneczki, aż przyszedł czas i na tę znakomitość. Maska świetna jak przystało na właściciela.Dzięki
2018-08-22 17:00 sebastianj (2437) - Znaleziona
Znaleziona z Weroniką i Adamem. Dziś spokojnie można było zwiedzić okolicę i podjąć kesza. Maskowanie świetne. Bez wścibskich ludzi można było spokojnie poszukać i w[pisać się w logbook. Na cmentarzu parafialnym dziwnie mało grobów. Parafia nie jest nowa a tyle miejsca w koło kościoła wolne.
#828
2018-07-15 22:45 snieeegu (2096) - Znaleziona
Już ze dwa razy tu byłem po Xludowego kesza, za pierwszym razem w ogóle nie było jak podejść, bo ogrodnik kosił trawę na cmentarzu, kolejnym razem akurat trwała msza i mnóstwo ludzi stało wokół kościoła. Dziś mimo, że znów niedziela mijałem akurat kościół wracając do domu z GO WRO i zaskoczyły mnie totalne pustki. Szybki nawrót, bieg z rowerem na kordy, następnie złoty strzał i już kesz w ręku. Ciekawy jestem czy on sobie tak wędruje, czy siedzi grzecznie w jednym miejscu? Bardzo lubię ten typ maskowania, dałem radę lupiemu, jardowi, kilku innym, więc logiczne, że i Xlud będzie dla mnie pestkąDzięki za kesz, masz tu Grzegorz order w nagrodę.
2018-05-09 12:20 Bierut (261) - Znaleziona
Nie było łatwo, choć spodziewałem się, czego szukać. Jeśli zaufa się koordynatom, to łatwiej idzie, niż opierając się na przeczuciu. Przynajmniej w tym wypadku tak było podczas mojego szukania.
2018-04-08 17:41 krogulec (4810) - Znaleziona
Pamiętam, że kesza przy tym kościele (poprzedniego kesza), szukałem na samym początku mojej przygody z geocachingiem, i pamiętam, że przysporzył on mi wtedy sporo problemów. Aktualny kesz jest o wiele trudniejszy do znalezienia niż ten pierwszy, ale odkryliśmy go z Amelką po dosłownie kilkunastu sekundach - proszę, co znaczy doświadczenie . Keszyk przygotowany bardzo porządnie i idealnie dopasowany do miejsca ukrycia. Dziękuję za kolejnego świetnego kesza i przyznaję mu Reko .
2018-03-31 14:00 viajero71 (398) - Znaleziona
Kiedyś w okolicy na terenie tego kościoła był już inny, obecnie zarchiwizowany kesz. Nowy (chociaż ten znaleziony przeze mnie wyglądał na reaktywację) profesjonalniejszy.Odnaleziony szybko, wydawał sie, że był na swoim miejscu, tylko okoliczne elementy nieco się przemieściły. W pobliżu maskowania w chwili, w której byłem stał rower, prawdopodobnie ministrancki.Samo maskowanie trzyma się dobrze, obecna zawartość to sam logbook, śmieci, zabawek na wymianę itp. nie stwierdzono.
2018-02-02 18:53 Wesker (10115) - Znaleziona
Ta skrzynka zrobiła mnie w konia za pierwszym razem, a mógłby być FTF. Kordy trochę mną rzucały nawet o 15 metrów. Zabrałem się za poszukiwania w zupełnie innym miejscu. A tam zmyłka. Spoiler występujący w kilku miejscach. Okazało się, że to zupełny przypadek, ale mnie wyprowadził w pole. Potem przyznam się szczerze, że zapomniałem o tej skrzynce, aż do dzisiaj. A dzisiaj po chwili dokonywałem wpisu. Dzięki.
2017-12-18 14:35 Lumen (8391) - Znaleziona
Jak sie nie ma co się lubi.... to może warto wyskoczyć na najbliższego niezdobytego kesza? Kościół już kiedyś oglądałam, za sprawą poprzedniego kesza z GC na jego terenie. Ale dzisiaj kolejne detale architektoniczne przyciągnęły mój wzrok i bardzo się cieszę z tej wizyty. Szkoda tylko, że zimno było, może pospacerowałabym dłużej. Skrzyneczka na bardzo dobrym poziomie. Jak to jest że jak ja coś dłubię przy keszach to one mi się potem w rękach rozpadają a Twoje nawet w terenie trzymają się kupy? Czarujesz je czy masz jakiś magiczny klajster na takie maskowania?Dziękuję za skrzyneczkę i życzę miłego dnia!
2017-12-16 16:45 Ziarno (608) - Znaleziona
A to ci dopiero historia!
Spokój cisza - jak to w okolicach cmentarza o później porze i zimnym wieczorze bywa. Dotarłszy na kordy od razu wiedzieliśmy co jest przedmiotem naszych poszukiwań. Podczas żmudnego oglądania, zza rogu wyłonił się... ksiądz ;D
Bardzo miły i sympatyczny pogadaliśmy z nim koło 20 minut i wtajemniczyliśmy w to co się dzieje na koordynatach- zapewnił nas, że tajemnicy dochowa i bardzo się cieszy, że jego kościół odwiedzają ludzie, którzy są pasjonatami ciekawych historii :)
Prawdziwa esencja geocachingu - super skrzynka, fajne miejsce i poznani przypadkowo ludzieFavka leci :)
2017-12-16 14:14 lupi (3492) - Znaleziona
Znaleziona razem z Alą na cotygodniowym sobotnim keszowaniu;) Znaleziona za drugim podejściem. Wybaczam maskowanie bo sam kiedyś popełniłem kesza w podobnym klimacie - "japońskie wiśnie":) Piękny kościół.
Dziękujemy i pozdrawiamy!
2017-12-07 07:08 xlud (3874) - Skrzynka gotowa do szukania
Zreaktywowany
2017-11-30 14:48 xlud (3874) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Ktoś się nie bał i zaj... :(
2017-11-27 16:07 Lenser (3679) - Znaleziona
Maskowanie znane i lubiane.
Dziękuję.
2017-11-26 23:56 slawekragnar (2078) - Znaleziona
Dochodzi północ , bramy przykościelnego cmentarza stoją otworem, jednak światła zniczy migotają złowrogo , jak oczy demonów uwięzionych w zniczach. Przekraczam próg zabobonnego strachu, blisko kościelnego muru , dającego złudne wrażenie bezpieczeństwa, podążam do kamiennej zagadki. Niczym przez sito, przesypuję w dłoniach sekretne ziarna. Wszechobecny cisza , a w samym jej centrum Profan, zakłócający spokój tego świętego przybytku. Pokusa nagrody jest jednak silniejsza niż głęboko zakorzeniony strach. Dostaję się do własnego wnętrza , odkopuję go spod ciężkich kamieni strachu. Dzięki za wspaniałą nocną przygodę, której Ojciec Założyciel zapewne nie przewidział :)
2017-11-26 18:30 Esi4 (2078) - Znaleziona
Jeśli po kilku dobrych dniach od publikacji zdobywamy od niechcenia TTF, to zaczynam się zastanawiać nad motywacją keszerstwa wrocławskiego. Klimatyczne miejsce, ciekawy keszyk w rozsądnym maskowaniu. Dziękuję
2017-11-26 18:29 xytras (1490) - Znaleziona
Z Pyś i Esi4. Maskowanie znane i lubiane, pozostaje wierzyć, że keszerzy będą je odkładać przyzwoicie, dziękujemy.
2017-11-26 18:27 Pyśka (1396) - Znaleziona
Podjęta z xytrasem i Esi4, dziękuję za znakomitą skrzyneczkę.
2017-11-22 18:00 mixen6 (918) - Znaleziona
[STF] wspólnie z mimex
Pojawił się nowy kesz, więc postanowiliśmy zrobić szybki wypad, planowaliśmy przy okazji załatwić jeszcze kilka innych w okolicy, ale okazały się one niedostępne lub nieosiągalne po ciemku.
Tutaj natomiast poszło bardzo sprawnie, głownie dzięki desperacji, ale bez tego po ciemku byłoby naprawdę ciężko.
Bardzo fajnie zamaskowana skrzynka, kościół otoczony cmentarzem bardzo klimatyczny, a szczególnie w nocy ;)
TFTC :)
2017-11-22 08:16 j_janus (2143) - Znaleziona
Gotycka budowla została wzniesiona na planie kwadratu ze słupem pośrodku - kolumnie podtrzymującej sklepienie palmowe. Podobne rozwiązanie można spotkać w kościele św. Piotra i Pawła obok Mostu Tumskiego.
Sklepienie wieży pierwotnie było w kształcie piramidy - drewniany dach kryty gontem.
Na uwagę zasługują 16-wieczne freski.
Kościół został rozbudowany na początku XX wieku - po przyłączeniu do parafii okolicznych wsi stary budynek okazał się zbyt mały. Rozbudowa była wykonana pomysłowo - do obecnego kościoła dodano drugi taki sam budynek.
Wieża kościelna nie miała szczęścia. Podobnie jak szczyty pylonów Mostu Grunwaldzkiego została obniżona z obawy o pułap startujących samolotów pobliskiego lotniska na Strachowicach.
Muchobór Wielki oraz kościół są świadkami jeszcze jednego ważnego wydarzenia:
To było ponad 500 lat temu. Wrocław, jak i Śląsk, znajdował się w granicach państwa czeskiego. Były to czasy niezmiernie burzliwe i skomplikowane. Na tronie czeskim zasiadał król Jerzy z Podiebradów, którego panowanie uspokoiło nieco sytuację po wojnach husyckich
Panujący król sprzyja husytom, a kiedy 12 sierpnia 1462 roku oficjalnie składa deklarację ich poparcia, stolica apostolska, 24 grudnia 1466 roku, nakłada na niego ekskomunikę. Rozpoczyna się wojna między zwolennikami papiestwa i króla, określanymi mianem heretyków.
Za zgodą papieża, 3 maja 1469 roku, na tron czeski zostaje wybrany katolik, król Węgier Maciej Korwin. Nie udaje się jednak Korwinowi objąć swoją władzą całej korony czeskiej. Uzyskuje poparcie jedynie na Morawach, Śląsku i Łużycach. Potężny Wrocław od początku znalazł się wśród stronników króla Węgier. Już 31 maja 1469 roku rada miejska złożyła hołd nowemu władcy.
Tymczasem w Pradze rządzi nadal Jerzy z Podiebradów, popierany przez husytów. Po jego śmierci, w marcu 1471 roku, na tron czeski zostaje wybrany Władysław Jagiellończyk, syn Kazimierza Jagiellończyka, króla Polski. Korona czeska zostaje mocno osłabiona. Pragnie to wykorzystać król Polski, dążąc do przywrócenia swych wpływów na Śląsku, a szczególnie we Wrocławiu. Dochodzi do wojny. Jesienią 1474 roku wojska polskie, przez Opole, Brzeg, Oławę, po zajęciu Oleśnicy i Strzelina, stają pod Wrocławiem, zakładając obóz w Świętej Katarzynie. Od strony zachodniej, pod Wrocławiem staje armia czeska.
Wrocław, mimo dobrego systemu wzmocnień, nie jest przygotowany do obrony. Brak zapasów żywności oraz epidemia cholery dziesiatkująca ludność nie przeszkadzają jednak w uporczywej walce. Zanosi się na wielomiesięczne oblężenie i duże straty w obu armiach. Kazimierz Jagiellończyk, korzystając z propozycji czeskiego wielmoży Zdenka ze Stenbergu, proponuje spotkanie trzech monarchów.
Ma się ono odbyć na niewielkim wzniesieniu w pobliżu wsi Muchobór Wielki. Tu na polecenie Kazimierza ustawiono dwa wielkie namioty, jeden dla króla Polski, a drugi dla Władysława, króla Czech. Rada Miejska Wrocławia ustawiła bogato przystrojony namiot dla Macieja Korwina.
Na dzień spotkania wyznaczono 15 listopada 1474 roku. Rankiem przybył Maciej Korwin na czele trzytysięcznej jazdy. Bogato ubrany król, w zielony strój, wysadzany brylantami kaftan, wysokie buty i miecz w złotej pochwie, spotkał się z królem Polski. Kazimierz Jagiellończyk odziany był w skromny czarny ubiór, uzbrojony tylko w szpadę. Króla Władysława nie było. Po wymianie ukłonów władcy odjechali.
Następnego dnia odbyło się już spotkanie trzech monarchów. Podjęto na nim decyzję o szczegółowym omówieniu problemów przez kolejne delegacje. Rokowania królewskich przedstawicieli trwały przez trzy tygodnie i zakończyły się porozumieniem.
Na jego mocy wojska polsko-czeskie miały odstąpić od oblężenia, a Maciej Korwin zatrzymał we władaniu Wrocław. Zawarty pięć lat później w 1479 roku pokój w Ołomuńcu, potwierdził istniejącą sytuację. Maciej Korwin otrzymał dożywotne panowanie nad Śląskiem i Wrocławiem oraz Morawami i Łużycami.
Maciej Korwin we Wrocławiu rządził silną ręką. Liczne reformy, wysokie podatki oraz bezpośrednie kierowanie radą miejską były jednak mało popularne. Zmiana sytuacji następuje dopiero po nagłej śmierci króla, 6 kwietnia 1490 roku.
Umierając w wieku 50 lat, Maciej Korwin pozostawił po sobie nie najlepsze wspomnienia z 31-letniego panowania we Wrocławiu. O jego pobycie w naszym mieście świadczą dziś herby Korwina we wrocławskim ratuszu, który zakończono budować za jego panowania.
Pamiątką spotkania monarchów były ustawione na niewielkim wzniesieniu koło Muchoboru Wielkiego trzy kamienne krzyże, z których dwa dotrwały do naszych czasów.
{FTF}