Dawno nie miałem takiego wypadu na kesze, żeby właściwie wszystko mi się podobało- opisy w listingach keszy, ukrycia skrytek, różnorodność pojemników i maskowań, przygotowanie keszy (logbooki, certyfikaty), a także okoliczności przyrody i pogoda. Jedyny minus dzisiejszego dnia to zbyt mała ilość czasu na większą dawkę poszukiwań... Ciesze się dodatkowo z kolejnych skrzyneczek ze ścieżki [100+] oraz z serii "Pałace i dwory Wielkopolski" - może kiedyś uda się je skompletować ? Zastanawiam się kiedy tu wrócę na kolejną porcję keszerskich przygód ? Może jutro, może trochę później - ale wrócę na pewno !
Serdeczne podziękowania dla założycieli wszystkich znalezionych dziś keszyków - głównie to ślimakiza świetną robotę i sprawienie dużej frajdy mi, ale z pewnością także wielu innym keszerom.

Masowy sobotni atak na Czempiń. Zeszło nam tu dłużej, obadaliśmy miejsce bardzo szczegółowo. Poczyniona została reaktywacja zgodnie z konsultacją z właścicielem, ale żeby własny zamek wysadzić, to musiała być naprawdę okrutna zemsta żebraka:) Dziękuję za skrzyneczkę:) #1090

Zeszło nam na keszu sporo cennych minut, po których potwierdziliśmy brak skrzyneczki. Obecnie wersja jest niemagnetyczna, gdyż takowego nie posiadaliśmy. Miejsce ukrycia bez zmian, dziękuję właścicielowi za kilka minutek radosnej telekonferencji. Pozdrawiam!

Czempiń i okolice w wesołej ekipie z Lumen, illie i gurą.

Naszukaliśmy się okrutnie i w końcu za pozwoleniem zrobiliśmy reaktywację i szybko ją znaleźliśmyWracamy do domu, choć jeszcze jedna skrzyneczka!

Zrobiona reaktywacja - w oryginalnym miejscu ukrycia, ale na sznurku zamiast magnesu. 

#4607

Koncówka i pech. Kesza brak. Zrobiliśmy, po ustaleniu z właścicielem reaktywację. 

Aaaaa magnetyk? No to sprawa jasna. 

Tylko gdzie ten kamień?

Dziękujemy za keszyka

Urokliwy zakątek, a skrzyneczka nie kazała się długo szukać. Wpis do logbooka i ruszamy w dalszą drogę. Dziękuję, pozdrawiam:-).

Miejsce ukrycia intuicyjne, podjęta szybko i sprawnie. Ciekawe zabudowania. Dziękuję i pozdrawiam.

Miejsce ukrycia wyniuchane szybko, ale podjęcie i odłożenie na miejsce chwilę zajęło, bo byliśmy obserwowani z kilku miejsc ;-)

Jednak to nie pierwsza taka sytuacja dla nas, więc role teatralne odegrane i keszyk na miejscu bez wzbudzania niczyich podejrzeń.

I nam się przyglądano na miejscu, ale dobra konspiracja w naszym teamie to podstawa. Kurki wyczuwalne z dalekaKeszyk w dobrze wykorzystanym miejscu. Kolejna legenda zaliczona. Dzięki.

Znaleziona bez problemów. Jeden tubylec wykazywał zainteresowanie poszukiwaczami.

bardzo ładny młyn ma Piechanin i okoliczne zabudowania też zabytkowe nie odczułam w związku z tym braku kamienia

dzięki za kesza

Przedwiosenny serwis - brak ołówka, uzupełnię następnym razem, a teraz uzupełnienie certyfikatów. Zapraszam.

Dzięki za kesza.

Kesz podjęty TFTC

Kolejna ciekawa historia.

Pozdrawiam

Znaleziona na wyprawie na południe od Poznania z Aki.-m i Natikiem.

Dzięki za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona z Natikiem i Gackkiem podczas czyszczenia Wielkopolski :)

Łatwa skrytka znaleziona błyskawicznie. Dziękuję i pozdrawiam.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Spontaniczny wypad na drugi projekt z Czempinowskiego zagłębia. Gdy układałem sobie trasę poprzedniego dnia to miałem zaczynać od tego kesza ale na starcie przejechałem go i musiałem wracać co niekoniecznie musiało być po drodze :p
Dzięki za kesza.

Pierwsza znaleziona w okolicy w drodze na WIO

To nasza pierwsza skrzynka na dzisiaj. Poszło szybko i udało się ją wypatrzeć, albo raczej wymacać A z AA-TEAM. Dobry początek wyprawy, szybki log, spisanie cyferek do finału i w dalszą drogę. 
Dziękujemy Ojcu Założycielowi za pokazanie nam tego miejsca, ciekawą historię mrożącą krew w żyłach i za kolejną okazj ę do zabawy, za trud przygotowań takiej ładnej skrzynki tworzącej z innymi bardzo fajną serię i za krew pot i łzy - te raczej w naszym wykonaniu. Ale było warto. Pozdrawiamy i do zobaczenia gdzieś na keszowym szlaku.

Nic nie wskazywało na to, że niedzielne popołudnie spędzę na keszowaniu po Czempiniu i Śremie. Siedziałam rozleniwiona na ogrodzie aż tu nagle telefon od MI i Ol, że mam natychmiast wsiadać w auto bo Darth Gyrros zaproponował wspólne keszowanie a takich propozycji się nie odrzuca. Celem dzisiejszej wycieczki był Czempiń a następnie Śrem. No to wskoczyłam do auta i pognałam. Pierwszy był Czempiń gdzie przeczesaliśmy skrzyneczki Ślimaki39, każda starannie wykonana i fajniutka... i każda sprawiła nam dużo frajdy. 
Ta skrzyneczka jako pierwsza wpadła w nasze sidła szybko, maskowanie urocze, szybki wpis, spisanie cyferek do finału i w dalszą drogę. 
Dziękujemy Ojcu założycielowi za spacer po Czempiniu, niesamowite historie i pokazanie miejsc do których pewnie byśmy nie trafili.. Pozdrawiamy i do zobaczenia ☺

sprawnie,razem z Bambą i Poli, dzięki :)

Szybko dość poszło , dzięki.

Tu faktycznie nie trzeba było się zbytnio natrudzić. Dzięki.

Ewidentnie tereny rolnicze, wkoło, pola pola po horyzont. Zapewne dobra ziemia w tym rejonie, że teren tak intensywnie użytkowany rolniczo.

Wraz z noorbim, dzięki za kesza!

Sprytnie ukryta, fajnie wykorzystane miejsce, znów współkeszerka się wykazałaTFTC!

Znajdywanie keszy idzie mi dużo łatwiej i szybciej niż ich logowanie. 

Na GC był FTF - na OC ? no cóż pozostał mi baaaaaardzooo zaległy wpis (bo podjęty był 18.12.2017r)

Keszyk znaleziony bez problemu w towarzystwie AgaZ78

Część legendy traktująca o zamku i żebraku wydaje mi się znajoma. Albo podobną - co wcale nie jest takie niezwykłe - słyszałem już w innym miejscu albo opowiadała mi ją w dzieciństwie babka. To też możliwe, bo rodzina dziadka pochodziła z niedaleka.TFTC!

I4 Majówka z Algidą, Rredanem, Jansta i Hugonem. Kamienia nie było, jakieś miejsce jedynie po nim. Dzięki i lecimy dalej.

Majówkowe keszowanieTFTC, pozdrawiam, Nati..

Nawigowany przez Sebastiana szybko znalazłem co trzeba. Dzięki za kesza :)

Smutna legenda, nieciekawe miejsce... Tak ludzie potrafią zniszczyć, nawet bez udziału sił nadprzyrodzonych, piękno i dobro Natury...

Przy podejmowaniu trzeba zwracać uwagę, czy nie jesteśmy obserwowani z podwórka domu, znajdującego się niemal naprzeciwko kesza. My musieliśmy tu chwilę odczekać.

Dziękujemy za skrzyneczkę. :-)

Uzupełnienie certyfikatów znalazców. Reszta w porządku:)

Po przybyciu w pobliżu kordów otworzyły się drzwi stodoły, wyszedł tubylec i patrzył co robi tutaj auto. Na taką okoliczność mam przygotowany scenariusz: wyciągam termos i coś na przekąszenie. Jak człowiekowi znudziło się obserwowanie mnie, szybka akcja, wpis i do kolejnego kesza.

Najazd na LOC w kooperatywie z buniaczkiem :)

Taka naciągana ta historia się wydajeot legenda

Keszyk sprytnie schowany

dzięki

Przybyli, by dodać otuchy, szczęścia w życiu codziennym mieszkańcom... i znaleźć skrzynkę, a potem z nawiedzonych terenów zwiać czym prędzej ;)

^{Kolejna szybka akcja i pędzimy po następną.}

Powrót w okolice Czempinia w kolejny słoneczny weekend. Keszyk szybko znaleziony - przygarnęliśmy certyfikat - dziękujemy.

Wespół z Uhuhu i strasznego ziąbu ! Dzięki za kesza !

Okolica wyludniona, jakby wszyscy już czuli nadciągającą śnieżycę. Przedostatni kesz projektu, zatem po podjęciu małe sam na sam z kalkulatorkiem, ażeby się dowiedzieć, dokąd teraz po kropkę nad i. Razem z Małym Jakubem, dziękuję bardzo.

Razem z marass111 po imprezie karnawałowej.Musiałam wybić z głowy zabieranie kamieni... ;-)

Razem z zuza007 przy okazji powrotu z zabawy ostatkowej. Chciałem zabrać jeden kamień na działkę ale w łeb dostałem i zakaz na zabieranie kamieni z tej okolicy...co by złego nie ściągnąć na chatę...Dzięki. Pzdr. 

Błądziliśmy chwilę, gdy Szabla poszedł i wyciągnął kesza niczym magik królika z kapelusza. Interesująca legenda. Dziękujemy.

Kolejny prawie drive in razem z Blondo, której bardzo podobała się historia o kamieniu. Dzięki.

Zimowa wyprawa w okolice Czempinia. Tutaj zagęszczaliśmy ruchy, bo okolica z gatunku tych często odwiedzanych. Dzięki za kesza, pozdr. 

Hello,

Nie doczytaliśmy legendy i na miejscu rozglądaliśmy się za kamieniem. Doszliśmy do wniosku, że musi być dobrze zamaskowany. Wpis robiliśmy szybko, bo strefa z gatunku "zaraz ktoś wylezie". Pzdr, Wojtek

Niewiele zabrakło do FTF'a na OC, keszyk fajny, TFTC!

Naładowani kaloriami do spalenia, zachęceni ikonkami znanej już serii LOC oraz paroma mniej lub bardziej istotnymi okolicznościami wylądowaliśmy przy Wielkim kamieniu. Złośliwie, akurat przy pojemniku, pani Tubylka wyprowadzała na spacer pieski i smartfona lub odwrotnie. W każdym razie mieliśmy czas na zwiedzenie okolicy (i śladów kamienia) przed podjęciem skrzynki. FTF -OC, dziękujemy za kolejną historię serii.

Certyfikat FTF zgarnięty na GC, podium OC dalej otwarte;)

Po 3 miesiącach opóźnienia droga Czempiń - Słonin została oddana do użytku, można wreszcie skrzynki opublikować:) Powodzenia!