Pierwszy damnicki dąb odwiedzony :)

Znaleziona razem z areckis na poświątecznym keszowaniu.

Dzięki

No to jesteś kolego spełniony. Ja syna się nie dorobiłem, a SirBlackowe drzewo jakoś mi nie chciało rosnąć, więc pewnie dlatego znalezienie tej sadzonki szło mi z takim oporem. Nie mówiąc już o finale.;) Miki. znalazł szybciej, ale tylko miejsce ukrycia. :)

Dzięki i gratulacje!

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej; dzięki za skrzynkę.

Dąb ładnie rośnie,był też pociąg no i skrzynka,dzięki.

Po drodze przywitał mnie Trznadel - taki ptak z daleka wygląd jak wróbel. jak się uda, to dodam fotkę do logu. Na miejscu oczywiście pełen banan na twarzy. Przejazd kolejowy. Pędzący pociąg. Najpierw pognałem do loko kesza, a tam tylko drewniany szalunek w ziemi obok słupka i mina nieco zrzedła. Szukam zastępczego pojemnika, ale może lepiej się rozejrzeć? I eureka na dole widzę pokrywkę z uchwytem - myślałem, że ten konarek, to w nim jest skrzynka, ale niestety. Plastikowy pojemnik znalazł się aż przy torach - tak daleko. Naszukałem się. Ale wszystko skompletowane i odłożone na miejsce. Przywalone kamieniami, żeby zwierzaki nie miały tak łatwo w przyszłościPo akcji odszukałem dąb - niesamowite przedsięwzięcie - rośnie i ma się dobrze. Pozdro! kurier

Obrazki do tego wpisu:

Trznadel

pociąg

dąb - brzmi dumnie

Trzeba będzie przyjechać tu za kilka dobrych lat i zobaczyć jak urośnie dąbczak . Dzięki.

Drzewko trzyma się dobrze, a skrzyneczka szybko wpadła w moje rączki,razem z Bambą,, dzięki

Pierwszy damnicki dąb zasadzony w terenie koniecznie chciałem zobaczyć.

Życzę mu, aby w przyszłości był widoczny z okien pędzącego pociągu.

TFTC!

tftc! U mnie są żołędzie, są chęci - zobaczymy czy starczy motywacji by dochować się własnego dębu. Bardzo byłam ciekawa jak wygląda sadzonka w terenie. O tej porze roku nie prezentuje się może okazale ale leżące wkoło liście jasno wskazują, że tu rośnie dąb;)

Początkowo dzisiejszy plan popracowego keszowania zakładał tylko odwiedzenie kilku miejsc brakujących do zdobycia minimum na pewnej ścieżce napoczętej przy okazji poprzedniej wizyty w Starogardzie. Jednak, kiedy zauważyłem na mapie nazwę tej skrzyneczki zaciekawiła mnie ona do tego stopnia, że postanowiłem przeczytać opis, a ten zaciekawił mnie do tego stopnia, że zainteresowałem się źródłową inspiracją, a do tego postanowiłem włączyć tę skrzynkę do dzisiejszych planów. Doskonale zdawałem sobie sprawę, że te moje fanaberie prawdopodobnie spowodują, że nie zdążę zebrać już dziś minimum do wspomnianej ścieżki (miałem bardzo mało czasu, a nie przepadam za samotnym włóczeniem się po ciemnym lesie, a do tego i tak już wtedy nic nie zauważam, więc nawet gdybym znalazł w sobie odwagę, to i tak oczy już nie te, co kiedyś...). Mimo to, miałem jeszcze w odwodzie dzień jutrzejszy, a poza tym było blisko i miałem nadzieję, że uda się rónież dojechać w pobliże celu.

Udało się.

Miejsce ma wyjątkowy klimat. Bardzo tu ładnie, a do tego tory, które zawsze wprawiają mnie w szczególny nastrój. Sama skrzyneczka również wymaga dokładniejszego spojrzenia, a jednocześnie nie jest jakoś szczególnie trudna. Naprawdę - wszystko we właściwych proporcjach. Fajna historia, dopracowany keszyk i piękne otoczenie.

No i ten dąb...

Dzięki bardzo duże - ode mnie znakomita!

[TTF]

Gratulacje ;)

Miejsce odwiedzone podczas piątkowego jesiennego keszowania na Kociewiu. Dziękuję za założenie kesza i pokazanie miejsca :)

Zaległy wpis. Brałam udział w założeniu kesza.

Dziękuję za skrzynkę! Szybko znaleziona po krótkim spacerku przez las, na pewno lepiej wybrać się rowerem.

FTF! Tu miałem niesamowitego fuksa... miejsce, czas i przerwa przy grobie masowym nr 1 gdzie wyczaiłem kesza na mapie... tylko 1,5 kmSama skrzynka umieszczona w bardzo fajnym miejscu. Drzewko bardzo dobrze się zaadaptowało, jestem przekonany, że kiedyś w tym miejscu urośnie drzewo, które będzie podziwiał już dorosły FasolekSkrzyneczka w bardzo fajnym maskowaniu, a idea tego typu GeoŚcieżki do mnie przemawia... sam mam zamiar przyłączyć się do tematu przy najbliższej nadarzającej się okazji. REKO za wytrwałość i konsekwencję w posadzeniu drzewa i jego pielęgnacji. Dzięki za kesza!