Znaleziona bezproblemowo.
Dzięki!

Dziękuję

Znaleziona z Kaczorem.

Dzięki

Wycieczkowo, majówkowo, razem z kojoty. Dzięki!

W drodze na ???? Zakopał się w dziupli, ale czekał! Wymieniliśmy fanty, wraca z nami samochodzik. Daliśmy nowy woreczek, bo tamten już były zniszczony, ale przydałby się taki z zipem.

Super

Kiedyś już zabierałem się za tego kesza podczas samotnej zimowej wędrówki, jednak wtedy ilość śniegu przeszkodziła w poszukiwaniach. Dzisiaj nie było problemu. Piękne miejsce, na pewno tutaj wrócęZdobyta trzeciego dnia keszowania w Beskidzie Niskim z TSW i Czarodziejem, dzięki!

Śliczna cerkiew. Piękne tereny o smutnej historii.
Trzeciego dnia dnia urlopu w Beskidzie NiskimZnaleziona wraz z Czarodziejem i telefonemalarmowym. Dzięki!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Złapana na koniec trasy.

W końcu długo wyczekiwany urlop stał się faktem i wyruszyłem w podróż do Krynicy - Zdroju, na dwa tygodnie do sanatorium. Plany są bardzo rozległe (góry, cerkwie i cmentarze wojenne), tak, że cele medyczne nieco spadły w hierarchii założeń na ten wyjazd. Ale po wizycie u lekarza już wiem, że wszystko powinno się udać pogodzić, oczywiście o ile pogoda będzie łaskawa.
Piąty dzień wyjazdu. Rano szybko obrabiam zabiegi i po śniadaniu jestem już gotowy wyjazdy. Jadę do Izb, tam zostawiam samochód i przez przełęcz Beskid wdrapuję się na Lackową. Mój powrót o chyba 30 latach - stromizna bez zmian, lasy miejscami jakby odmłodniały. Potem na Ostry Wierch, Białą Skałę i schodzę do Bielicznej. Tam niestety poległem na dwóch zagadkach, mimo wcześniejszych przygotowań i wracam do Izb. Po drodze zbieram skrzynki z jednego i drugiego serwisu. Potem zbieram skrzynki w okolicy, z różnymi efektami, fatalnie mi poszło na GO EAST, głównie DNF-y. I wieczorem wracam do sanatorium.
Piąta znaleziona dzisiaj skrzynka, bez problemów. W środku jeszcze oryginalny logbook. Za Bieliczna - zostawiam tutaj FAV.
Dziękuję za założenie skrzynki i serdecznie pozdrawiam Założyciela.
Jacek

Dziękuję za skrzyneczkę

Pojemnik z 2011 roku nadal daje radę. Miejscówka super. Zawsze mnie nastrajają takie miejsca do przemyśleń, co się stało z ludźmi, które tu mieszkały? Czy potomkowie wracają tutaj z sentymentem? Po mini cmentarzu widać, że ktoś tu jednak wraca.
I coś jest w tym o czym pisał RSol (choć może jego wpis wyostrzył mój zmysł węchu i po prostu w głowie miałam ten zapach) łąki faktycznie pachną miodem.

Głównym celem dzisiejszego dnia była Lackowa i Ostry Wierch – szczyty do korony Beskidu Niskiego. Do końca został już tylko jeden szczyt, więc mam nadzieję, że do końca wakacji zdążę????

Wyjazd planowany był już kilka razy, ale zawsze coś zawodowego wypadało, albo przeszkadzała pogoda. Podobno co się odwlecze, to nie uciecze, więc dzisiaj się udało.
Nasza wędrówka zajęła ok. 6 godzin, więc w drodze powrotnej nadprogramowo udało się   zdobyć jeszcze kilka innych keszy.

Dzięki wszystkim ownerom odkrytych dzisiaj keszy za pokazanie ciekawych miejsc.  

TFTC ????

Świetnie ukryta skrzynka. Trzeba było trochę czasu na odnalezienie. Zaliczona w drodze powrotnej z Lackowej, od Przełęczy Pułaskiego :)

W tych okolicach jest sporo takich Graali opencachingu ????

Zanim jednak dotarliśmy do kesza to wpierw wyszliśmy na skraj doliny od strony Ropki i zamarliśmy , tak fascynującego widoku juz dawno nie widziałam , bajka , bez wachania padła decyzja by zrobić sobie długi postój , długo chłonęliśmy ten widok w pełnym słońcu

Później zejście w dół do cerkwi , podjęcie kesza , krótki spacer po okolicy i znów w górę , 

Warto tu było się dostać , piękne dzięki za kesza

Takiego bogactwa natury jak w tym miejscu próżno szukać po świecie i trafia w nas bardzo żadko. Szalone owady siadające gdzie bądź ,wszelkie możliwe kolory zieleni i zapach najlepszej  słodyczy  w około to najwspanialsze nagrody natury za dzisiejszą wędrówkę .

Wakacyjna rodzinna wyprawa w Beskid Niski - jedną z najcudowniejszych krain świata. W tym miejscu jestem zakochany od dzieciństwa, nie wiem czy jest choć kilka wspanialszych. Czy ktoś z Was czuł kiedyś jak łąka pachnie miodem ? Dla mnie osobiście nr 1. Dziś byliśmy tu całą naszą piątką oraz Wróbelkami. Kesz jest na miejscu i ma się dobrze. Dziękujemy i dajemy milion gwiazdek.

Długi weekend w Izbach. Niestety nie udało się znaleźć keszyka.Szukałem na 100% w poprawnym pniu ;/ Niestety prawdopodobnie musiał zginąć podczas sprzątania cerkwii lub spadł niżej ze skarpy i leżał tam gdzieś pod śniegiem. Szkoda, że się nie udało, bo miejsce super. Może kiedyś się uda...

między istniejącymi dębami w nie istniejącej wsi..

Noworoczna podroż sentymentalna do BielicznejBardzo dawno mnie tu nie było...

W tutejsze okolice wybierałem się już od dawna. Kusiła mnie widokowa trasa i otwarta cerkiew, kusił również opublikowany kesz. Dopiero dzisiaj udało mi się wygospodarować na tyle wolnego czasu aby spokojnie przespacerować się w te rejony. Bardzo podobał mi się towarzyszący prawie przez całą trasę widok na Policyjną Górę skrytą dzisiaj nieco w porannej mgle. Na miejscu skrzynka znaleziona bez żadnych problemów. W zasadzie to hint załatwia sprawę. TFTC.

Znaleziono podczas rowerowego zwiedzania Beskidów.

Tftc znaleziony podczas wakacyjnej wędrówki. Dziękuję i pozdrawiam.

:)

Takie miejsca jak to mają swój urok i klimat. Kesz znaleziony podczas długiego weekendu.

Urocze miejsce. Fantastycznie się tu szło z Lackowej i przeskakiwało co kawałek wijącą się rzekę Białą, czasem nawet trzeba było prowizoryczne mostki sobie budować. Bardzo dziękuję za skrzynkę w tym zakątku Beskidu Niskiego.

Cudne miejsce, nawet w listopadowej szarudze ma niepowtarzalny urok, na pewno wrócimy tu latem, kiedyś... Kesz na miejscu, w dobrym stanie.

W tym miejscu byłem już drugi raz. Niestety stamtąd nie ma sygnału internetu, o keszu przeczytałem dopiero później. Domyślałem się, że w tamym miejscu powinno coś być ukryte, ale nie miałem żadnych info co i gdzie. Może następnym razem.  Do trzech razy sztuka.

Znalezione na wakacjach z rodziną. Cerkiew była otwarta, więc zwiedziliśmy jak należy<br /> Keszyk zamaskowany papierem, no toczka w toczkę jak zużytym toaletowymDookoła porozrzucane śmieci, mało zachęcająco. Podsumowując, maskowanie jak złoto. Wymieniliśmy folię na nową. <br /> IN: 2 przypinki <br /> OUT: Gogos <br /> <br /> Dzięki za kesza

Znaleziona wracając po wycieczce przez G.Lackwą - stan skrzynki dobry, można by wymienić folię w którą zawinięto skrzynkę. Bez wymian - dziekuje i polecam - piękne widoki ...

TFTC

Dziękujęin: gk donkey

tftc

Po drodze na Lackową. Dziękuję

Czaiłem się na nią już od dłuższego czasu i w końcu się udało 
Bez wymiany

koshack i Maleństwo

 

Miejsce zdecydowanie ciekawe, myślę, że jeszcze tam wrócimy.

Ciekawi mnie ta zostawiona butelka ;)

OUT : GK Opalowy guzik

IN : nic

Skrzyneczka znaleziona po dłużyszym czasie - szukana była okrężną drogą zamiast na wprost. Przy okazji udało się również zwiedzić cerkiewkę, która była nie zamknięta na klucz. In: geoKret opalowy guzik. TFTC!

Skrzyneczka w bardzo fajnym miejscu:)). Ruch praktycznie żaden, więc można podejmować:). Trzeba zacząć start w odpowiednim miejscu- ja wybrałem drogę na przełaj- oj działo się, działo... TFTC:)!

Niby takie odludzie, a to jedno w niewielu miejsc w niskim, gdzie spotkaliśmy ludzi.

Druga skrzynka podjęta podczas niedzielnego wypadu z diećmi. Do skrzynki Trafił mały samochodzik.

. warunki pogodowe nie pozwoliły jednak na rozpoczęcie trasy w kierunku zaplanowanej skrzynki nr 3 (Przełecz Prehyba). No cóż fajnie bedzie tu jeszcze wrócić. Dzieki

razem z Pasazerka, cudowne miejsce, przepięka cerkiewka, po drodze widzieliśmy jeszcze dawną, przydrożną kapliczkę. Trochę zajęło nam czasu odnalezienie pojemnika, ale było warto

kesz znaleziony po nieco dłuższym przeczesywaniu okolicznych drzew, pieńków i dziupli, bo szukałam tylko z podpowiedzią pisemną a zdjęcia miejsca ukrycia kompletnie nie pamiętałam. ale w końcu, dzięki pomysłowości Geralta_b, kesz został odkryty. stan po zimie - bardzo dobry, w środku sucho, ale kreta nie uświadczyliśmy.

wielkie dzięki za zmotywowanie do odwiedzenia tak fantastycznego miejsca. odpoczynek od cerkiewką nam się tak przedłużył przez urokliwość miejsca, że finalni zabrakło nam czasu do zdobycia planowanej Lackowej :)

 

TFTC!

Kesz podjęty. Wielkie dzięki za skrzynkę w tak urokliwym miejscu.

Cerkiew, ku naszemu zaskoczeniu, była otwarta ( nie zamknięta na klucz ). Posiada piękne, surowe wnętrze.

Kesz zawinęliśmy w dwie nowe torebki foliowe.

Dzięki za możliwość odkrycia tego miejsca.

Artur i Agusia

Super miejsceDzieki wielkie! Cerkiew byla nawet otwartaW koncu tu zawitalem. Juz pare razy odkladalem ;-)

Przyjemny keszyk, dzieki.

Dzięki za kesza ;)

Wygląda na to, że po 3 latach istnienia keszynka doczekała się TTF. (w logbuku jest przed naszym wpis z zeszłego roku, ale w internecie nikt sie nie przyznał). Znaleziona bez większych przygód i problemów - oczywiście rowerowo. Wymiana kretów nastapiła. Współrzędne dokłane, a kesz w stanie bardzo dobrym.

Dziesiątki razy odwiedzaliśmy 'Niski' ale tu jakoś jeszcze nigdy nie dotarliśmy, Bywaliśmy całkiem niedaleko, ale nigdy tu. Wreszcie się zmotywowaliśmy. Dzięki za keszka w tym pięknym miejscu. Ma ten klimat który jest tylko w Niskim, ale nie wszyscy go dostrzegają. Pieśń o Bielicznej znamy na pamięć, z jej autorem się znamy. Zresztą można by tu kilka innych klasyków przytoczyć z Belonem na czele.

DZK, Pozdrower!

Jak się okazało, skrzynka była na miejscu, nawet w całkiem dobrym stanie! Tym niemniej wymieniłem pudełko, logbooka i uzupełniłem zawartość. A miejsce ukrycia pozostało bez zmian. Zapraszam więc do odwiedzenia tej malowniczej doliny. Pozdrowienia, F

Miejsce zlokalizowaliśmy szybko, niestety skrzynki tam nie było.

Miejsce rzeczywiście ustronne, no chyba, że ktoś ma szczęście jak ja i trafi na odpust. Samochodów pod cerkiewką koło trzydziestu, ludzi kręciła się pewnie setka, więc jakiekolwiek próby odnalezienia były bez sensu. Na domiar złego w pobliskich Izbach trafiłem na sklep (widmo śmierci głodowej powoli zaczęło mi zaglądać w oczy) - oczywiście zamknięty, bo [cytat właścicielki] "w Bielicznej odpust i znów ksiądz będzie o mnie mówił na kazaniu" [koniec cytatu].

Około godziny 12.00 dotarliśmy do na miejsce. Udało się dość łatwo zlokalizować drzewko, ale niestety skarbu nie udało się znaleźć. Moja córka była strasznie zawiedziona. <br /> <br /> Pozdrawiamy i dziękujemy za fajną wycieczkę.<br /> BLAJERTEAM

Znaleziona podczas burzy.

P4u

Znaleziona podczas burzy w Beskidzie Niskim, ale przeżycie! Mokro, czarno i głośno! Skrzyneczka w dobrym stanie, niestety, nie jesteśmy pierwsi, w logu już tkwił wpis Mattiego.

In: aniołek świąteczny

Out: pojemniczek na krew - zrobimy mikrokesza

Dzięki za skrzyneczkę!

Ta piosenka też mi przypomniała, gdy tam byłem ostatnio. Nic nie kłamie ona...

Dzięki Twoim dwum skrzyneczkom przypomniała mi się pewna piosenka.

Nad Bieliczną trawa aż po pas,
Nad Bieliczną Lackowa stoi w chmurach,
Nad Bieliczną rosną lasy pełne malin i borówek,
Nad Bieliczną płacze dobry Bóg.
A w Bielicznej tylko cerkiew ukryta
W kępie drzew jak w zielonym kożuchu.
W środku krzyczą świętokradcze napisy na ścianach,
Poprzez sufit nieba sięga wzrok.