Wpisy do logu [LUZ] Przyjaciel pies - Wesker 24x 2x 4x 1x Galeria Ukrywaj usunięcia
2024-07-31 16:53 Zespół EŁ (6432) - Znaleziona
2024-06-15 15:33 mateuszAZL (4958) - Znaleziona
2024-06-15 15:30 Diventare (1725) - Znaleziona
2021-10-10 16:55 MSB_20 (576) - Znaleziona
W pobliżu punktu startowego akurat coś tryskało w trawie, więc poszliśmy w złą stronę, bo to tylko rura pękła. ŻartujęPo prostu poszliśmy w złą stronę i przez to nadłożyliśmy drogi, ale ładnej drogi. Kota spotkaliśmy. Nie z nami te numery Kuer!Na końcu też zmyłki, ale chyba przypadkowe. Dziwny ten przyjaciel, że takim czymś się żywi :D
2021-10-10 16:55 Szpaczka (483) - Znaleziona
My zdecydowanie raczej z tych kocich niż psich, ale skrzynkę znaleźć i tak się wybraliśmyMSB_20 założył, że to będzie jak prawdziwy spacer z psem, który poluje na dziki i chce hasać po chaszczach ale okazało się, że był nieco mniej wymagający, uffale i tak spacer nam się nieco wydłużył, bo nie wybieraliśmy zbyt optymalnych dróg. Tym przyjemniej, że pogoda piękna, tu pusto, a w okolicy tłumypoza nadprogramowym chodzeniem, pierwsze dwa etapy poszły nam dosyć sprawnie, a dalej kotek długo nie chciał nam wskazać drogiWreszcie MSB_20 pogadał z kotkiem po kociemu i mogliśmy pójść dalej. Sporo czasu spędziliśmy też na finale, w miejscu w którym GPS pokazał mi zero znaleźliśmy związane patyki i gdyby nie to, że nie miały w sobie kesza myślałabym, że chodziło o aportowanieDziękujemy, podobało się :)
2021-09-25 12:31 iwonia1999 (13999) - Znaleziona
Wolę koty, może dlatego że lubię ciszę, a małe psy są głośne i nieprzewidywalne. Ale to moje doświadczenie. Autorowi gratuluję i podziwiam za dojrzenie potrzeb innych w świecie, że liczy się tylko własny czubek nosa. Gwiazdka za wielkie serce.
2021-09-25 12:30 keram58 (14772) - Znaleziona
Pies naszym przyjacielem jest :). Lubię psy w przeciwieństwie do kotów. Właściwiej zawsze był w domu pies. No ale do rzeczy. Wszystkie etapy w terenie . Finał i nie tylko on z przymrużeniem oka ale to jest najfajniejsze w tej zabawie. Całość podjęta pod czujnym okiem Autora. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. Rekomenduje z wielka przyjemnością. Pozdrawiam
2021-08-13 15:34 eeeMAKARENA (98) - Potrzebny serwis skrzynki
2021-08-13 15:34 eeeMAKARENA (98) - Nieznaleziona
2021-07-04 18:02 Meksha (4220) - Znaleziona
Zabierałam się za tego kesza jak pies do jeża :D
Bo chciałam z psami, sama (bez ludzi) itp., potem jakaś niemoc no i wreszcie stało się! Pojechałam z psami i same kłody pod nogi! Miałam 3 podejścia, wszystkie jednego dnia, nawet z przerwą na obiad w domu jak również pokąsanie w oko przez osy na innym keszu :D
I etap dał mi popalić z powodu mojego podłego wzrostuAle! Jak rozdawali wzrost to ja stałam w kolejce po sprytPonieważ moje wędrówki do auta w poszukiwaniu pomocy keszerskich spełzły na niczym, musiałam zdobyć rekwizyty w naturze. A natura jak na złość przystrzyżona i wymieciona jak na niemieckiej wsiA jednak coś się znalazło i mogłam odtrąbić sukces i udać się, tym razem już z psami do tego kota Kuera co to miał być pomocny, ale za diabła nie chciał współpracować! Uznałam zatem, że kot zepsuty i nie będę z nim walczyć i sobie idę papa a ty dziadu się naprawA koci dziad jak to kot, podstępny i chadza innymi ścieżkami myślowymi. Trzeba do niego było znów sprytem, ale postanowiłam się chwilowo obrazić i w międzyczasie zdobyć ścieżkę Kota Kuera właśnie :D
Tam się Kot odczarował i na świeżo zrobiłam drugie podejście. Ale jakby utknęłam na kolejnym płocie. Chodzę, szukam, oglądam, jamnik mi się w rottweilera zamienił i kłopot, bo nie ten gabaryt! Wiecie, że tam każde drzewo ma swój numer z Zarządu Zieleni Miejskiej (na plakietce)? Tak się dokładnie przyglądałam! A tego rottweilera jak nie było tak nie było. Na pewno kot go przepędził! Nie to nie, jadę do domu na obiad! :D
Trzecie podejście... Szczęśliwie Założyciel się zlitował i lekko mnie naprowadził. Ja dziś wszystko mogę zwalić na osy, które żądląc mnie w oko spowodowały zmniejszenie spostrzegawczościA ten rottweiler jakiś wyjątkowo wychudzony :D
A teraz na finał! Co to dla mnie! Rzut oka (ukąszonego) na mapę i jadę... kurczę ktoś autem stoi obok kordów. Dla niepoznaki jadę w inną stronę ale zawracam i widzę, że gość zdjęcia robi zardzewiałym słupkom. No proszę, jasne, ciekawe te słupki, zapewne udaje i też szuka finału! Zajeżdżam więc pod słupki, wysiadam i rzucam: "Też się bawisz?", na co gość odpowiada "też", uśmiecha się i dalej te słupki fotografuje... Jak się okazuje po uszczegółowieniu pytania, on się bawi w fotografię a mi się trochę omsknęły kordy :D
Teraz nic prostszego, polana.... zaraz zaraz... musze odpalić net i sprawdzić definicję polany, bo ja tam znalazłam trzyA odpowiedzi na podpowiedź znalazłam z pięćTo chyba 15 możliwości a kordy jak pijane. I finału bym chyba nie znalazła choć stałam 20 cm obok! Wszystko przez te osy ;)
Finał to prawdziwy smaczek!
I tak oto udało mi się wreszcie chyba po 2 latach podchodów, zdobyć tego keszaBardzo mi się podobało! Psom też, choć do finału ich nie przyprowadziłam. Może to i dobrze, bo na pewno byłyby rozczarowane :D
I leci gwiazdka, zielona bo kiełbasianych nie mieli :D
2021-07-04 18:02 Meksha (4220) - Wpis skasowany
2020-12-20 13:00 uhuhu (8006) - Znaleziona
Chciałoby się rzec: geocaching schodzi na psy... I bardzo dobrze, bo takie schodzenie to ja bardzo pochwalam. Jest tu to, co uwielbiam (poza liczeniem miejsc parkingowych :))) czyli eleganckie połączenie tematyczne: to, co w terenie, maskowania oraz opis układają się w bardzo zgrabną całość. Tak trzymać. Wespół z Kitomaszem i pod czujnym okiem właścicielki Froda. Dziękuje bardzo i poleca uhuhu, pan Montera.
2020-10-24 18:37 TrampCrumbTeam (1046) - Znaleziona
2020-08-14 22:46 Wesker (11087) - Skrzynka gotowa do szukania
2020-03-16 21:40 atris (5225) - Znaleziona
Patrząc na opis trochę się obawiałem, że skrzynka będzie mocno przekombinowana, toteż ciągle jakoś ją pomijałem. Nic bardziej mylnego, okazało się, że jest to bardzo przyjemna, tematyczna "ścieżka" z genialnym finałem. Jeden etap wymaga serwisu, o czym autor już wie. Ode mnie leci w pełni zasłużona gwiazdka.
GK "Kapitan z papugą" wymienione na GK "Latawica5".
2019-10-04 17:24 Wesker (11087) - Wpis skasowany
2019-02-23 12:30 sebastianj (2765) - Znaleziona
Znaleziona z Weroniką. Za pierwszym razem kotek sprawiał nam figla i nie chciał nic zdradzić. Głaskaliśmy go z włosem i pod włos a on tylko mruczał. Po konsultacjach z właścicielem udało się rozszyfrować jego mruki. Dzisiaj poszło bardzo sprawnie. Świetnie pomyślany keszyk nawiązujący do okolicy i dość przyjemny spacerek. Każdy etap starannie wykonany. Nic nie będę więcej pisał by nie spojlerować trzeba udać się na spacer i samemu poszukać.
#982
2018-09-25 23:43 RenataF (209) - Znaleziona
Obecna przy zakładaniu.
2018-09-08 10:24 Pozieduwac (2390) - Komentarz
Koteł znaleziony w dobrym zdrowiu. Kapryśny to on jest z natury, ale wystarczyło smyrnąć po grzbiecie i podal co trzeba. Ja bym to ują tak śniegu. Jak rozwikłasz tajemnicę to i pies zkotem nie będą straszni ;-)
2018-09-06 23:57 snieeegu (2096) - Komentarz
Pogłaskałem Kuera, ale się zjeżył i chciał mnie podrapać. Chyba go nieco pogięło. Na tyle był pogięty, że dalej szukać nie potrafię...
2018-04-22 16:00 Tymuhala z Rodzicami (4) - Znaleziona
Świetna zabawa :), pomysł i wykonanie mistrzowskie!
2018-01-26 20:30 Wesker (11087) - Wpis skasowany
2018-01-03 14:20 AER (1594) - Komentarz
Psioskrzynka od(sz)czekała swoje w zielonej kolejce - wracam z rekomendacją.
Dzięki raz jeszcze!
AER
2017-11-23 13:27 Lenser (3679) - Znaleziona
Znaleziona jakiś czas temu.
Dziękuje za fajną zabawę.
2017-10-18 20:39 Wesker (11087) - Skrzynka gotowa do szukania
Skrzynka odbudowana (miejscami przebudowana). Hasło zostało skasowane. Powodzenia!
2017-09-06 22:47 Wesker (11087) - Komentarz
Niestety skrzynka została rozkradziona i zniszczona. Jeden z etapów przez to również stracił rację bytu w danym miejscu, a więc do przebudowania praktycznie cały keszykSkrzynka będzie niedostępna do czasu pełnej odbudowy. W grę wchodzi również zmiana miejsc.
Trochę przykro...
2017-09-03 10:52 Lenser (3679) - Potrzebny serwis skrzynki
Skrzynkę znalazłem a raczej to co z niej zostało.
Włożyłem do resztek kesza karteczkę z moim logiem.
Potrzebny serwis skrzyneczka zniszczona.
Proszę mi przesłać hasło abym mógł zalogować skrzynkę.
2017-09-02 11:44 Wesker (11087) - Wykonano serwis
Kot z drugiego etapu gdzieś uciekł. Przyprowadziłem go z powrotem na miejsce.
Powodzenia.
2017-09-02 10:36 Lenser (3679) - Nieznaleziona
Brak drugiego etapu.
2017-08-22 10:30 Esi4 (2078) - Znaleziona
Skrzyneczka podjęta w towarzystwie AERa. Lubię Osobowice, dlatego chętnie zabrałem się między innymi za tego keszyka. Bardzo udany finał, gdyby był to kesz tradycyjny gwiazdkowałbym tak samo. Dzięki
2017-07-23 18:29 Wesker (11087) - Skrzynka gotowa do szukania
Teren uprzątnięty. Skrzynka gotowa do szukania. W razie problemów na miejscu finału proszę o bezpośredni kontakt. Na finale zostało jeszcze parę certów.
Powodzenia w szukaniu :)
2017-07-23 16:17 Lumen (10108) - Znaleziona
Skrzyneczka robiona na dwie raty z uwagi na wrednego kota, spotkanego na jednym z etapów. Wtedy nie było czasu na sesję fotograficzną i kot wyprowadził nas z xludem na manowce.Dziś przyszedł czas na kolejne zmierzenie się ze schroniskowym keszem. Ciekawy pomysł, fajny spacerek, zaskakujący finał. Myszka sympatyczna. Dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam!
2017-07-22 19:26 Opona Tramwajowa (3503) - Znaleziona
Jak LUZ to LUZ. Najbardziej wyLUZowany. Przyjemny spacerowy etapy bardzo mi się podobały a opis w keszu wyśmienity. Jeden z etapów wyprowadził nas w pole na kilka chwil, ale spojrzenie z drugiej strony otworzyło nam oczy i chyba najbardziej mi się podobał. Zwykle nie lubie jak ktoś mnie robi w bambuko, ale umiejętnie to zrobił właściciel tak, że mi się to podobało. Dla mnie bomba, znakomity kesz . Bardzo dziękuję.
2017-07-22 19:25 AER (1594) - Znaleziona
Popołudniowy rodzinny spacer AERoklubu – keszo zdobyte w towarzystwie Opony i Pozieduwaca.
Z tego schroniska popsy brałem dwa w ostatnich latach (choć psicę kilka tygodni temu akurat musieliśmy pochować…). Nie zdziwi więc, że temat nam bliski…
…ale miało być o keszo:
Ładnie to sobie Wesker wymyśliłeś. Naprawdę. Tematycznie, miejscówkowo i maskowaniami. Nie ma co się rozwodzić zatem, trzeba rekomendować. Ale żeby tak łatwo nie było, to na gwiazdkę trochę poczekasz: psioskrzynkę wsadzam do zielonej kolejki i za jakieś sześćdziesiąt kilka podjęć z rekomendacją powrócę.
Dziękuję bardzo!
AER
2017-07-20 21:16 Wesker (11087) - Wpis skasowany
2017-07-20 20:57 gura (8259) - Znaleziona
Spacerowy mulciak. W klimacie. Zarówno spacer jak i maskowania. No i historia ;)
Przyznam się - psów nie lubię. Ale dwa w domu mamLubię za to koty - też w domu mam. O dzieciach się nie wypowiadam (a też w domu mam;).
Sie na okazję tego mulciaka przebrałem nawet w ciuchy biegowe, ale zanim się rozgrzałem to już koniec byłEtapy ładnie, logicznie rozmieszczone po trasie spaceru. Można by je podejmować z marszu gdyby nie etap drugi, gdzie byłem pewien ze moj srajfon znowu nie umie robic najprostszych rzeczy i nawet odpaliłem w tym celu starego, dobrego samsunga. Ale on też nie umiał. Oj weskerku - toś mnie Pan zmylił. I to tak bez mrugnięcia okiem nawet...
Na finale byłem 3 razy.
Wpisać się do logbooka.
Po certa.
Po hasło.
Dobrze, że mi wesker powiedział po drugim razie, że te zużyte chusteczki w keszu to nie od tych kup w pobliżu. No bo chyba mnie nie wkręciłeś, co... ? ;)
2017-07-19 22:44 Wesker (11087) - Wpis skasowany
2017-07-19 20:17 Wesker (11087) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Została częściowo rozkradziona.
2017-07-05 22:20 reddox (1563) - Znaleziona
'' Zmarł pewien facet. Razem z nim zmarł jego pies.
I oto dusza człowieka, z psem u boku, stoją przed wrotami z napisem ''Raj. Psom wstęp wzbroniony''.
Nie przeszedł człowiek przez te drzwi, poszedł dalej, w nicość. Idzie, po jakimś czasie widzi drugie wrota. Nic nie jest na nich napisane, tylko obok siedzi jakiś starzec. Człowiek podchodzi do niego i zagaja:
- Przepraszam szanownego...
- Święty Piotr jestem.
- A co jest za tymi wrotami?
- Raj.
- A z psem można?
- Oczywiście.
- A tam wcześniej to co to było?
- Piekło. Do Raju dochodzą tylko ci, którzy nie porzucają przyjaciół.''
Szkoda, że to właśnie LUDZIE o tym tak często zapominają.
Kesz taki jak lubię - przemyślany, ładny, składny interesujący dający radość z podjęcia. Ktoś się w końcu odważył porobić troszkę większe odległości pomiędzy etapami, a, że ja lubię łazić to sobie połaziłem. powietrze chłodne, rześkie. Miałem pewne niewielkie problemy z pierwszym etapem, bo troszkę źle zinterpretowałem zamiary autora w związku z czym wylądowałem trochę nieświadomie na pewnym podwórku dobrze, że było ciemno i nikogo nie było. Kiedy uświadomiłem sobie swój błąd wycofałem się cichutko i wróciłem do pierwotnych koordów. Później wykazałem się większą starannością i kolejne etapy udawało się osiągnąć bez komplikacji.
Dodam tylko, że jeśli ktoś chciałby się podzielić z psiakami lub ( bo one też tam są ) kociakami karmą lub posłaniem to można to zrobić o każdej porze dnia i nocy. Przed wejściem do schroniska są dwa pojemniki w których mozna to zostawić i do czego zachęcam.
Z mojej strony zielone za staranność, za włożony wkład pracy, za tematykę, za radochę z odnajdywania i za motywację do rewelacyjnego wieczornego spaceru.
Dziękuję serdecznie za kesza.
2017-07-04 18:00 Janoooo (566) - Znaleziona
Z powodu braku psa lub innego zwierzęcego towarzysza spacerowego wyprowadziliśmy na spacer samochód :p. Okolica nasza ulubiona, co chyba zaznaczam przy każdym keszu jakiego szukamy w okolicy :D.
Multak naprawdę fajny, przy jednym etapie daliśmy się zmylić i zanurkowałem po ziemię :p. Bardzo fajnie przygotowane maskowania i miejsce finału. Dziękujemy za okazję do pobycia w okolicy i za keszyka :D.
2017-07-04 07:13 blandimentum (399) - Znaleziona
Bardzo lubię te okolice! Super skrzynka, podziwiam przygotowanie terenu pod finał, który sam w sobie też był świetny!Dziękujemy! :)
2017-07-03 20:34 Pozieduwac (2390) - Znaleziona
Podejmować kesza na trasie stałych wędrówek z czworonogiem, traktującego właśnie o pieskach - czysta przyjemność. Dzieci liczyły, szukały. Na kordach początkowych trzeba było im wyjaśnić jak jest różnica między sterowcami, a motolotniarzami. Wszak nad schroniskiem latają ustawicznie i do swoich obliczeń ku mojemu rozbawieniu dodały dodatkowe +3 . Z drugim etapem musiałem im pomóc wszak był po za zasięgiem ich małych raczek, ale daliśmy radę. Zanim doszliśmy do 3 syn już miał pojemnik w rękach. Ostatnie dwa genialnie dopracowane i rewelacyjnie wpisujące się w tematykę. Tym bardziej, że pomagał szukać również pies - na finale miał swoją nagrodę :-)
Pewnie znajda się tacy co będą narzekać na odległości. Nic się nie przejmuj wesker - bardzo fajny spacer. Nie było tak daleko, żeby dzieciaki 5 i 8 lat nie dały rady - ot szybciej zasnęły ;-).
I bułeczka zdobyła swojego pierwszego FTFa. Serdecznie dziękujemy :-)