Skrzynka została zarchiwizowana.

Już magnetycznosc kesza nie daje rady, ale całość jeszcze się trzyma całkiem dobrzeŁódzkie i okoliczne weekendowe zaległe keszowanie. Wspólnie z Nann. Dzięki serdeczne

Po byku;)Wycieczka na przekór pogodzie, z rubinkiem.  Dzięki;)

Skrzyneczka na miejscu, pierwotnie ładnie przygotowana i maskowanie też było super. Obecnie ząb czasu ją rozkłada. Wylaliśmy wodę, skrzyneczkę umieściliśmy tak, aby nie tonęła w maskowaniuDzięki za trud włożony w przygotowanie całości.

gładko poszło, dzięki :)

Dobry pomysł ale lata świetności ma już za sobą

Można powiedzieć, że byk mnie olałUszczelka bardzo dobrze trzyma, bardzo dobrze ! Ta skrzynka również lata świetności ma zdecydowanie za sobą. Hanys na łódzkiej ziemi zwiedza kolejne rejony. Dzisiaj padło na samotny spacer po tym leśnym terenie. Dziękuję za skrzynkę. Pozdrawiam

Super maskowanie tfc

TFC | Justinkry

Super maskowanie, dzięki za kesza

Skrzynka znaleziona. Fajne maskowanie. TFTC

Dzięki za kesza 

18.04.2022 Wielkanocna wycieczka po okolicy

Fajny pomysł, dziękuję. Byk dostał niezamakalny logbook, poza tym to agonia.

THX ZA CACHE !!!

Wielkanoc 2022 z keszami. Pozdrawiam i do zobaczenia w profesjonalnym serwisie:

http:\\geocaching.com

 

 

Łatwo było, bo kesz nie miał takiego kształtu jak powinien, więc szybko rzucił się w oczy. DZK!

To mój znak z więc nie wypadało by śmignąć tego keszura. Spacerem po łagiewnikach. Trochę się naszukałem ale jest. Dzięki.

Zaległy wpis, skrzynka łapana razem z Izeq i Ciastkiem 

Niestety za dnia nie do znalezienia, kordy latają, a odblasku nie znalazłem przy naturalnym świetle. Trzeba będzie wrócić wieczorem z latarką.

Po drodze minęliśmy grupę Wesołych Emerytów z naleweczkami w rękach oraz.... Już gdzieś widziałem... Tak mi się właśnie wydawało...  Pozdrawiamy Izeq, Astro i Ciastka! 

A skrzynka? Fajny patent. Trochę mokro w środku, ale dało się wpisać. Dziękujemy.

Znakomity patentZnaleziona razem z Astro i Ciastkiem podczas spaceru po Łagiewnikach. Dzięki za skrzynkę :) 

Nocne keszowanie z Jujami, TFTC!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Zgarnięta podczas wieczornego keszowania z Roburami. Dzięki za ciekawą ścieżkę i pracę włożoną w maskowania :)

Zodiakowa ścieżka okazała się prawdziwą przygodą! Nocna wyprawa z latarkami, w towarzystwie głaszczikarm oraz dzikich zwierząt szeleszczących po krzakach i generujących dodatkowe ruchome odblaskiByło trochę creepy ale czego się nie robi żeby zdobyć ścieżkę. Bardzo fajne patenty na kesze, ciekawe maskowania ale w sam raz na poszukiwania nocne. Dzięki za kesza i całą ścieżkę! Pozdrowienia od Roburów - zadiakalnych Byczków!

Pierwszy w moim życiu przypadek, kiedy łapię szybciej skrzynki niż piję piwa.Pojemniczek na dzisiejszym szlaku już 4, a piwo dalej pierwsze... Nawet Olo się zaczął niepokoić, że coś jest ze mną nie tak. :-D Po prostu chciałem zachować trzeźwość umysłu na dalsze poszukiwania, bo nigdy nie wiadomo... Krążą pogłoski, że w Łodzi są keszerzy, którzy nie potrafią znaleźć skrzynek, które sami założyli. :-D Dzięki i pozdrawiam. :-D

Konstrukcja wytrzymała zimę, choć przy okazji delikatnie ją poprawię.

Wszystko gra.

Tak, to był pierwszy przypadek, gdy było trzeba się cofnąć, bo wyszliśmy o 3 kesze za daleko. I to niech świadczy o tym, jak deszcz i bujna roślinność nie ułatwiały poszukiwań!

Mroczny spacer w doborowym towarzystwie Kao i Robasia. Aby złapać byka za rogi trochę się nachodziliśmy, ponieważ doświadczyliśmy zagadkowej teleportacji w przyszłość, więc trzeba się było cofnąć w czasie. Deszcz próbował usilnie zatrzeć nasze ślady. Jakimś cudem dostrzegłam rogi w tej dżungli. TFTC

Kolejna skrzynka i kolejny podziw dla kunsztu wykonania.

TFTC + ocena znakomita!

Bardzo fajny kesz! Szukaliśmy z ogromną przyjemnością. Dzięki! :)

 

A to w tym wpisie napiszę, że jestem pod ogromnym wrażeniem "opakowań" na logbooki. Nawet nie chcę myśleć ile cierpliwości i czasu zajmuje takie rękodzieło. Mega!

Przy drugim podejściu do ścieżki byliśmy już zaopatrzeni w dodatkowe latarki i znaczny zapas czasu. To była pierwsza, która poprzednim razem nam się zgubiła. Po niej wstąpiła w nas nadzieja, że jednak nie jesteśmy bezdennie beznadziejni i potrafimy jednak znaleźć jeszcze jakąś skrzynkę w ŁodziCo mogę jeszcze napisać? PAJĄKI!!! Zadomowiły się tam i jak dla mnie to było straszne. Nie wiedziałem wtedy jeszcze, że ... dalej czekają na mnie ... brrrrr.... Do tej pory mnie wstrząsa dlatego wpis dopiero po miesiącuAnia tym razem nie kwapiła się do pomagania w zdobyciu logbooka. Dzięki :-)

Szybki przeskok od Barana do Byka, szybko namierzone leśne maskowanie. I znów trzeba tu powtórzyć wszystkie słowa uznania za wkład pracy i końcowy efekt. Dzięki, bardzo się podobało.

Jeanpaul wszystko napisał. Tutaj bezproblemowo. Bardzo dziękujemy za kesza :)

Tu poszło naprawdę szybko. 5 minut po Baranie już byliśmy przy Byku. Znowu świetne leśne maskowanie, trochę odmienne od poprzednich, ale równie pracochłonne. Szacunek za ogrom pracy włożonej przez Założyciela w przygotowanie wszystkich skrzynek. Zapewne Olo zajął się stolarką, ale już o haftowanie Go raczej nie posądzam. Tutaj potrzebna była zdolna damska rączka. Dzięki za kesza!

Jeżeli dobrze pamiętam to tutaj znak zauważyliśmy w ostatnim momencie i udało się podjąć tą zaczną skrzyneczkę. Certyfikat jest (super) z mojego znaku zodiakugwiazdeczka!

Jeśli to tu faktycznie były te dwa światełka to możliwe, że właśnie w tym momencie miałam chwilowy spadek energii i trzymałam tyły peletonu. Skrzynka się podobała, dzięki :)

Kurde i znowu napisali wszystko.Ja pierdziu nie dadzą dojść do słowa.Dzięki

apatyczny i powolny?? to chyba nie ja;)

Skrzynka fajne pomyślana.

No duże odcinki między poszczególnymi skrzynkami, ale nie to żeby mi się dłużyło, o nie! Pogoda wymarzona, ciepło choć jak się dowiedziałem poza przedziałem aktywności komarów. Za zimno podobno i skrzydła im nie działają, czy jakoś tak...

I to chyba tutaj widzieliśmy 2 światełka w lesie. Wywoływaliśmy prawdopodobne keszerskie pseudonimy, ale bez odzewu. Więc to może jednak nie keszerzy, tylko jakieś jelenie albo dziki z latarkami

Kesz po byku.

Jeśli chodzi o znaki zodiaku to mam dwie anegdoty. Pierwsza z nich:

W liceum miałem sympatię, często przesiadywaliśmy u niej w domu. Jej tata przy którymś papierosie z kolei czytając "program telewizyjny" zatrzymał się na horoskopie. I nagle zaczęło się rodzinne wspominanie. Dla mnie historia była nowa, ale oni wszyscy śmiali się przez łży. Dla niepoznaki zmienię nazwy czasopism.

- A pamiętasz jak pracowałem w "Klaudiuszu"? Jak mi kazali wtedy te horoskopy pisać?

- Te co przepisywałeś z "Psiapsiułki" wydanej rok wcześniej?

- Taaak, to była zabawa, ile my wtedy wina wypiliśmy...

- A wyobraź sobie tych ludzi, co to czytali i byli przekonani, że to jakaś wróżka układa HAHAHA!

- No, wróżbita Andrzej chyba! hahaha...

 

Także ten, wtedy się dowiedziałem skąd się biorą te dyrdymały.

 

p.s.: Pan Andrzej był bykiem. Typowym. Bardziej z wyglądu, bo z charakteru to mógłby być jakimkolwiek znakiem, jaki tylko by sobie wymyślił ;)

No i kolejne znakomite leśne maskowanieDzięki!

Przy byku mój rower idealnie się komponował, aż się prosiło mu cyknąć pamiątkową foteczkęDzięki!

Oooo, to mój znak :)

Rowerowo ze Skyqenem

Komentarz ogólny przy wpisie do GŚ.

X

Rowerowo z Yakubem. Wpis i dalej w drogę  DziękI za świetnego kesza!

Hah ! Dam gwiazdkę ? A za co ? Bo mam dokładnie takie samo maskowanie w bagażniku. Robione dawno temu na gc. I też zerznięte wszystko z kesza naszej Nati :)

Co do byków ? To bardzo dobre osoby. Przynajmniej te co ja znam. Dobrze się z nimi dogaduje. 

Co to były za.kesze! prawdziwa przygoda, ale o tym w następnym odcinku czyli przy głównym do ścieżki. Wszystkie kesze przeznakomite.

kolejny znaleziony kesz na sciezce gwiazd

Nocni buszownicy w natarciu,jakoś maskowania nie spada poniżej znakomitej, szybki powrót na ścieżkę i dalej do następnej. 

Kolejny fajny kesz. Dzięki!

Znaleziona na podboju Łodzi i akalic z mieszkiem i akimg

Znaleziona z Gackkiem i Mieszkiem. Mój znak zodiaku :)

kolejna znakomita skrzynka na trasie.

dzięki!

O byka także była walka, bo kilka takich krówek się trafiło w ekipie nocnych buszowników ;-). Mały kolo honorowo pogodził się z faktem, że czasami trzeba zrobić z siebie barana ;-). Dzięki!

No i kolejne świetne skrzynki w okolicy.Razem z najlepszą ekipą Nocnych Buszowników ( Chociaż ta druga, nieoficjalna, nazwa faktycznie bardziej zapada w pamięć) w liczbie 10 keszerów udało nam się zaliczyć całą ścieżkę na raz.Tylko Ryby nam umknęły po drodze i trzeba było wracać, ale to nie problem, bo było warto. Fajnie tak większą ekipą zdobyć pare FTF'ów i posłuchać po drodze historii bardziej doświadczonych keszo-poszukiwaczy.Spodobały mi się ciekawe patenty użyte przy skrzynkach, z którymi się jeszcze nie spotkałem. Dzięki za kesza i niesamowitego FTF'a. ;)

Co tu dużo mówić, po prostu jestem dumna! Myślę, że Ankorn by się nie powstydził naśladowcòwTFTC, pozdrawiam, Nati..

Nowa GŚ w okolicy? I to akurat gdy byliśmy w Łodzi? Znów ludzie będą narzekać, że "są kuźwa z Poznania i ZG, a ciągle mają FTFy na łódzkich keszach".Podziękowania dla Nati? A! Że o to chodzi!Bardzo dobrze wykonana "kopia" oryginału.I dziękuję za wspaniały cert STF!

Skrzynka znaleziona z nocnymi buszownikami. Skrzynka super, a certyfikaty pierwsza klasa. Widać ogrom włożonej pracy. Wielkie dzięki za skrzynkę, oby więcej takich pomysłowych skrzynek. Więcej przy wpisie do GŚ.

I tak kolejny znak znaleziony, ale ja czekałam z cierpliwością na swój znak :)

Skrzynka znaleziona z nocnymi buszownikami. Dziękuje za świetną zabawę w blasku latarki.