Log entries Tajne przejście
31x
4x
0x
Hide deletions
2021-07-13 04:30
SYSTEM
(
0)
- Archived
2021-01-06 18:50
Pan Jaga
(
1075)
- Temporarily unavailable
2020-11-30 17:54
Jacokacpi
(
251)
- Didn't find it
2020-09-03 21:24
marwsos
(
55)
- Found it
2020-09-03 21:24
Cellistka
(
79)
- Found it
2020-07-30 19:27
Kika
(
15746)
- Found it
Tftc! Urlopowo z Pal, Nan, Rub i Gag - rowerowy Białystok - trzeba było przeczekać plotkujące sąsiadki, ale potem już z górki;) Przejścia nie próbowaliśmy, mam wrażenie że nie jest dostosowane do ruchu rowerowego;P
2020-07-30 19:26
palinq
(
13787)
- Found it
Tak się podjarałam zobaczeniem dziewczynki z konewką na żywo, że ten kesz jakoś kompletnie nie zapadł mi w pamięc. Szkoda. Podlaska przygoda z Gagusiem, Rubnetkami oraz Księżną Pomorską Kiką. A potem jeszcze jakieś 28 małp się dokulało. Dzięki
2020-07-30 19:24
rubin
(
21653)
- Found it
2020-07-30 19:22
Nannette
(
20301)
- Found it
2020-07-30 18:27
gagu
(
12854)
- Found it
NO i jest. Wspólnie z Paulinką, Nannette, Rubinem, Kiką i po części z Mangusem. Dzięki.
2020-02-12 16:39
Pan Jaga
(
1075)
- Ready to be found
2019-09-28 13:57
Pan Jaga
(
1075)
- Temporarily unavailable
2018-08-09 15:45
pati666
(
2086)
- Found it
Wraz z noorbim, TFTC!
2018-08-09 15:45
noorbi
(
5294)
- Found it
Fajne maskowanie, ławeczka byłą okupowana, ale jest się niewidocznym w trakcie podejmowania. TFTC!
2018-05-10 19:11
Pan Jaga
(
1075)
- Ready to be found
Byłem, sprawdziłem, znalazłem. Skrzynka cały czas była na swoim miejscu. Zaktualizowałem zdjęcie drzewa przy którym jest ukryta. Powodzenia!
2018-04-30 10:16
Pan Jaga
(
1075)
- Temporarily unavailable
2018-04-28 12:08
Giruk
(
16)
- Didn't find it
2017-10-13 22:45
Dombie
(
1928)
- Didn't find it
Nocna wyprawa do Białegostoku z Werroną - Edycja Trzecia. Tym razem to mi przypadła rola planisty, a ponieważ dwie poprzednie edycje zostały zaplanowane przez Werronę doskonale to poprzeczka była zawieszona wysoko. Z drugiej strony było mi trochę łatwiej, bo dzięki dwóm pierwszym edycjom miałem już jako takie wyczucie terenu i odległości. Generalnie chciałem, żebyśmy dokończyli dwie napoczęte w ramach poprzednich wyjazdów ścieżki i zebrali trochę quizów, bo to mój ulubiony typ kesza. Coś tam nawet w niektórych quizach miałem wykminione, więc zapowiadało się nieźle. Dostrzegając też potencjalne trudności w zdobyciu brakujących nam keszy na ścieżce żydowsko-wojennej rozesłałem wici wszem i wobec licząc, że jakaś życzliwa dusza się odezwie i pomoże. (Jak się później okazało odezwali się praktycznie wszyscy, dzięki czemu mieliśmy niesamowite wsparcie i ułatwione życie w czasie tej wyprawy, za co bardzo dziękuję!) Jednak kiedy sobie zebrałem wszystkie dane i możliwości, to się okazało, że są one rozrzucone na tak dużym obszarze, że w dostępnych dla nas ramach czasowych (czyli między ca. 21.00 a preferowanym przez nas pociągiem powrotnym o 5.10) posługując się "per pedes" nie mamy co liczyć na duże zdobycze. Zacząłem więc tworzyć różne warianty wyprawy i do tego stopnia "popłynąłem", że nawet wymyśliłem wariant przemieszczania się za pomocą miejskich rowerów. Ci, którzy mnie znają muszą czytając coś takiego pomyśleć, że "chłopu się na stare lata zupełnie zmysły pomieszały". Ponieważ zamierzałem przedstawić Werronie wszystkie opcje w pociągu (tę rowerową też, choć wiedziałem, że ona od razu będzie chciała ją wybrać, a ja zupełnie i ani trochę) to postanowiłem wreszcie uruchomić tableta (tak to się nazywa i odmienia? bo ja nie na tych technicznych rzeczach nie wyznaję), którego kiedyś tam dostałem w prezencie i do tej pory nie używałem. Oczywiście kiedy Werrona usłyszała o rowerach to zaczęła na przemian wypytywać, czy nie polecić mi dobrego specjalisty i czy zarejestrowałem się na stronie rowerów miejskich bo bez tego się nie da. Na szczęście nie zarejestrowałem się, więc ostatecznie pomysł rowerowy został odrzucony (ufff...) i po burzliwych dyskusjach uznaliśmy, że realizujemy wariant centralno-miejsko-krótkodystansowy, a obszary leśne i położone dalej od centrum zostawimy sobie na kolejną okazję. Ponieważ oprócz zwyczajowych już punktów programu (czyli dialogów o życiu oraz żulerskiej flaszki na jakiejś ławce w parku) w programie wycieczki znalazły się spotkanie z crl_ostem (to efekt mojej korespondencji) i kawka u Psikiszka (to efekt werronowej aktywności przedwyjazdowej), to zapowiadało się ciekawie...
No właśnie! Umówiona kawka u Psikiszka powodowała, że kierunek naszej wyprawy był w pewnym sensie "wymuszony". Następnym punktem był ten punkt, ale mimo obszukania wszystkich możliwych drzew (Werrona chciała nawet szukać po drugiej stronie, choć tam nie rosną żadne drzewa nawet w najmniejszym stopniu przypominające to spojlerowe) nic nie znaleźliśmy. Kesza prawdopodobnie zniknięto w ramach intensywnej wycinki, po której pozostało wokół drzew pełno różnych badyli. Badyle dodatkowo utrudniały sprawę i nawet jeśli kesz gdzieś tam się jeszcze wala, to znaleźć mógłby go chyba tylko ktoś, kto dokładnie wie gdzie on był... W końcu się poddaliśmy i ruszyliśmy dalej w kierunku kawki. Nie poszliśmy wprawdzie tytułowym "tajnym przejściem", ale i tak trasa była nie mniej ciekawa, bo ścieżka wzdłuż... tego czegoś co płynie była wielce śliska i zdradliwa. A jednak to płynące coś musiało mieć jakiś czarowny urok, bo spowodowało, że po drodze zatrzymaliśmy się w miejscu, w którym były jakieś betonowe konstrukcje spiętrzające (?) i tam dokonaliśmy pierwszej rundy degustacyjnej nabytej obok dworca PKP pigwówki. Bardzo sympatycznie było .
2017-10-13 16:15
Werrona
(
2042)
- Didn't find it
Niestety, w keszomiejscówce zaszły zmiany dokonane przez wiatr i drwali. Mimo poszukiwań zarówno w samym drzewie jak i okolicy kesza nie odnaleźliśmy :(
2017-08-11 17:11
Stodow
(
781)
- Found it
Rekreacyjne keszowanie z Panem W.
2017-07-16 12:30
Yugo
(
127)
- Found it
poprzytulałem ze dwa drzewa, zanim dotarłem. trochę to wszystko zarośnięciej wygląda.
maskowanie legitne. dzięki!
2017-06-22 17:55
cornet
(
623)
- Found it
Znaleziona
2017-06-10 19:51
mieszko
(
4950)
- Found it
Fajna skrzynka i świetna historia! Dzięki za kesza :)
2017-06-09 21:18
Mateusz 7
(
86)
- Found it
TFTC Razem z michalczuk
2017-06-09 12:59
michalczuk
(
106)
- Found it
Więcej takich skrzynek !!! TFTC
2017-05-17 17:36
JackT
(
911)
- Found it
2017-05-16 20:00
Posejdon
(
1066)
- Found it
Szybkie podjęcie podczas rowerowego popołudnia. Ciekawe ustrojstwo :). TFTC. Pozdrawiam.
2017-05-16 16:16
mimi
(
3270)
- Found it
2017-05-14 13:05
hratli
(
4889)
- Found it
Na początku myślimy - hoho skrzynka to żołądkowa gorzka? Jednak nie do końca nadaje się do aportowaniaPuszka po żubrze. Raczej podobnie. Szybki luk i udało się. Dobre zakończenie po półmaratonie. Pozdro biegacze! Dzięki za skrzynkę, a zieleń za maskowanie.
2017-05-08 10:03
Plebek
(
5464)
- Found it
Mimo 30m kopniętych kordów problemu nie było, ale to za sprawą spoilera i idealnego maskowaniadzięki!
2017-05-08 10:01
Phoebe
(
6671)
- Found it
Skrzynka złapana, maskowanie świetne, ale gdzie i do czego jest tajne przejście?:) Szybka lektura opisu i wszystko stało się jasne! Takie miejskie opowieści zawsze wywołują uśmiech na twarzy:) Już oczami wyobraźni zobaczyłam kibiców idących na mecz:) Do kolejnej skrzynki co prawda mogliśmy przejść tą właśnie drogą, byłoby zdecydowanie bliżej, ale akurat dzisiaj nie mieliśmy ze sobą ubrań na zmianę, więc zdecydowaliśmy się na dłuższy spacerekDzięki!
2017-05-03 20:19
Juhu
(
97)
- Found it
Bardzo dobry kesz. Dzięki
2017-05-03 19:59
zeter
(
105)
- Found it
Super maskowanie. Dzięki :)
2017-05-01 22:25
bamba
(
33319)
- Found it
W czasie jak podejmowaliśmy kesza to tajnym przejściem grupa dzieciaków akurat się przedzierała
3 dzień keszowania w raz z Serengeti, dziękuję.
2017-05-01 20:07
Serengeti
(
31621)
- Found it
Witajcie miejskie kesze w Białymstoku,szybko i sprawnie,razem z Bambą, dzięki :)
2017-05-01 10:43
MiszkaWu
(
3310)
- Found it
Maskowanie znakomite tylko wilgoć nieco. Okolica zmienia się w oczach.
2017-05-01 10:02
wzorowy
(
4552)
- Found it
Tutaj ja kiedys bylem na gape ale za głosno jakoś było.
2017-04-25 22:20
crl_ost
(
4661)
- Found it
Bardzo fajnie zrobiona skrzyneczka i sposób jej ukrycia banalnie prosty acz miejmy nadzieję, że skuteczny. Leci zielone.
2017-04-25 15:00
Psikiszek
(
20637)
- Found it
Po białostockie skrzynki wybieram się zawsze z ogromnym opóźnieniem, ale starych biletów na Jagę nie mogłem sobie odpuścić. Przypomnę też że na Jurowiecką na ostatnie 15 min. można było wejść za darmo, a z braku kasy dało się podejrzeć mecz zza siatki. Co prawda całego boiska nie było widać, ale zawsze to coś.
2017-04-24 23:40
bratysława
(
146)
- Found it
Nocą wszystkie drzewa wyglądają tak samo.
2017-04-24 23:40
Mo~
(
144)
- Found it
powierzchnia kleista nie spełnia wystarczająco swojej funkcji. ftf, piękne dzięki
2017-04-24 21:48
OC Team
- OC Team comment
2017-04-24 19:09
Pan Jaga
(
1075)
- Record deleted
2017-04-23 20:43
OC Team
- Record deleted
2017-04-23 20:02
Pan Jaga
(
1075)
- Record deleted
2017-04-23 18:56
OC Team
- Record deleted