Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #8422)

Witaj!

Wpłynęło do nas zgłoszenie #8422 dotyczące skrzynki CZARNY STAW - BAGNO. Proszę o sprawdzenie czy kesz jest na swoim miejscu i o ewentualną reaktywację w innym dostępnym miejscu albo zmianę statusu.

W przypadku braku reakcji na tę wiadomość, po upływie tygodnia status skrzynki zostanie zmieniony na "tymczasowo niedostępna".
W razie pytań, proszę o kontakt z Centrum Obsługi Geokeszera.

Pozdrawiam,
Mario&Monia/COG

Niestety teren wg współrzędnych zalany. Prośba do właściciela o weryfikację.

Pusto i mokro. Kesza brak.

Niestety nie znaleziona. Fajnie jakby właściciel sprawdził czy dalej jest bo ani na kordach, ani w okolicy nic nie ma.

O ile skrzynka w ogóle jest na swoim miejscu to można pod nią dopłynąć tylko pontonem. Przez zbyt dużą ilość wody brakło mi 15 metrów żeby spróbować zacząć jej szukać tam gdzie pokazuje spojler :P

Ups dużo śmieci i wysokiej roślinności, może zimą łatwiej...

Biedny on, ale nadal kesza pilnuje. Dziękuję.

Znaleziona podczas wyprawy nad Czarny Staw. TFTC!

na sczescie po bagnie chodzić nie trzeba było. na kordach do tego na drzewie ze zdjęcia natknęliśmy się na czyjąś nogę, w niej nic. tel do Jemiolki a ona ze jak, skąd wzięliśmy nogę bo oni znaleźli resztę bez nogi.wraxajac do ścieżki ok 15-20m od kordow natknęliśmy się na resztę i na kesza oczywiście, jak to Aneta później stwierdziła chyba porwał go Dratewka.

"Potwór-inwalida" twardo broni dostępu do kesza ale ... nam się udało - maskowanie mnie powaliło :D

Kesz straszny ale nie uciekliśmy  Dwaj wędkarze wcale się nie dziwili co my tak w tę i spowrotem  Dzięki za skrzynkę 

chyba trochę od d*** strony poszliśmy i butki pomoczyliśmy xD 

Obyło się bez walki z potworem, był przyjazny :)

strażnik kesza odwiedzony, jacyś ludzie przepłoszeni ;)
Ciekawy budynek po drodze :)
Dzięki i pozdrawiam

Chwilkę trzeba było przeczekać aż ludzie z okolicy polezą dalej i dawaj! Jest!

Dzięki za kesza :) 

Świetny strażnik skrzynki. Miejsce odludne - takie jak lubię. No i udało się przejść relatywnie suchą stopą tylko trochę bagna wróciło ze mną na butach ;)

Zaległy wpis :)

Teraz da się już podjąć bez dodatkowego sprzętu. Jedynie trochę bagienka zostaje na butach, pewno stąd ta nazwaGadzinie już to i owo odpadło, może przeżyła spotkanie z jakimś okolicznym zwierzem. TFTC.

Znaleziona na kolejnym keszerskim wypadzie. Dziękuję za skrzynkę

Smok uważnie pilnujeudało się suchą stopąTFTC

z  amira_selenge :)

Razem z moimi dziewczynami podczas niedzielnego słonecznego spacerku. tutaj nastąpił uroczysty debiut nowych kaluszków Agi . Maskowanie znaleźliśmy pływające po stawie. Po konsultacji, że jednak tak nie miało być, wróciło na swoje prawidłowe miejsce. Sam kesz na szczęście nie przemókł. Dzięki.

Poprowadziłem drużynę taką fajna drogą, która miałem na mapie, aż do momentu kiedy droga ta znikła pod taflą wody No, cóż trzeba było dymać na około. Na miejscu trochę grząsko, ale wyrwałem do przodu, żeby na coś się przydać Udało się na sucho.

Dzięki.

P.S. A to białe pływające blaszysko to myślałem, że to jakiś stary wodny kiosk z przekąskami  

Bardzo fajna miejscówka tylko trzeba wiedzieć którą drogę wybrać bo niektóre są zalane.Dzięki

Polski kuzyn potwora z  Loch Ness w końcu złapany ! Dzięki !

Olo wyciągnąłobyło się bez wodowania. TFTC

Dla tego kesza niosłem OP-1 w plecaku przez całą ścieżkęprzydał się do pokonania smoka! dzięki!

szybko wdzianko na siebie i zdobyta

Próbowaliśmy podjąć "na wędkę" z ostatniego kamienia ale mocowanie okazało się za krótkie. Następnie po przeanalizowaniu plusów i minusów, suche buty wygrały. Patent Laszla i Yossariana chyba najlepszy jak się nie ma gumiorów.

Smoczysko pokonane. Przydały się wysokie buty. Tftc

Ktoś musiał zamoczyć stopy.. tylko czemu to byłem ja?:D Dzięki za skrzyneczkę! Wspólne niedzielne keszobranie z Laszlem :-) 

Podjęta w ramach niedzielnego keszowania z Yossarian1981. Dzięki za cache :)

Już jest nieprzyjemnie. Tym razem kolej Yossariana na ściąganie obuwia i skarpet :P

Dobrze, że Joutsen miała buty na zmianę, choć ja miałem zupełnie inny plan, jak na inżyniera przystałoNo cóż, czasem kobiecie nie przegadaszTFTC

Nie czytałam wpisów poprzedników do logu, więc byłam zaskoczona tym co zobaczyłam...ale jak to niejedna kobieta, musi na wycieczki/wyjazdy brać więcej nić jedną parę butów...:)  dziś się przydały na zmianę:) Mokrą stopą...ale skrzynka została podjęta:) TFTC

jedyna którą nie podjeliśmy choć z przygodami , najpierw po drodze o mało co nie wdepnęliśmy na dwa dziki , wygrzewające się w szuwarach , cichaczem odchodzimy obok a ja jak nie rypnę z mokrej kłody na szczękę , długo tego dnia ja czułem, do tego wprost do strumyka

 a teraz żałuję że nie  zaryzykowałem wejścia do wody ale bałem się ewentualnego szkła w tym miejscu , będzie wisieć na mapie

Sprawdzam się jak zwykle świetnie w roli koordynatora na takich keszach. Całkiem nieźle wychodzi mi w ramach kompetencji pokazywanie palcem i mądrzenie się na odległość. Biegle te umiejętności kształtuje, tu dziś po raz pierwszy się one przydały:))))))

Się ten smok nie boi, że przy takiej wodzie mu ogień zgaśnie?Tu sobie popatrzyłam na popis ekwilibrystyczny dega, który usiłował się nie skąpać. Dzięki :)

Przy obecnej aurze wody z 20cm w drodze do kesza. Na szczęście moje buty pozytywnie zdały test i smok został pokonany suchą stopą. Ale łatwo nie było!

Dzięki!

Smok, przy tej wiosennej pogodzie,był nastawiony przyjaźnie i uśmiechał się do mnie z daleka, więc poszło szybko, TFTC

Tu bagno chciało wciągnąć Zyfikę, ale dzielnie mu się opierała i kesza podjęła

Cudne bagienko Tu też przydały się kalosze Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję

Szybka wyprawa w teren z Karwdami.

Coś nas tknęło żeby wziąć ze sobą gumikaloszki - bo gdyby nie one kesz dalej wisiałby na mapie. Monia została wydelegowana do podjęcia kesza no i keszyk jest. Ja Karwdo był rad, hihi. Dzięki, pozdrawiamy

Spontaniczny spacer, więc bez przygotowania. Wróciłem z gumiakami i było sympatycznie. Dzięki.

Do burdeli to się koledzy pierwsi pchają, a jak trzeba gumę włożyć to nie ma nagle zainteresowanychDziś mokro i to nawet bardzo. Kaleka emeryt grzecznie pilnuje logbooka. Dzięki

 

Nam się smok z czym innym skojarzył. Miejsce sympatyczne. Dzięki.

Fajnie i pomysłowo :)

To się nazywa debiut keszerskitak trzymać dalej :):):)

Dzięki :)

Kolejna skrzyneczka z projektu. Warto inwestować z odpowiednie obuwie, szybko i sprawnie, maskowanie rewelacja, pierwszy raz takie widziałam. Nie wiem czemu ale od razu miałam tylko jedne skojarzenie Shrek. Dziękuję

Razem z atena.pl. Dziękuję:)

świetna jest też ta "platforma pływająca" w drodze do kesza. A i keszyk radosnydzięki za skrzyneczkę. 

Wbrew pozorom spojler bardzo się przydał, trzeba tylko znaleźć odpowiednią perspektywę. Kordy troszkę rozjechane wg mojego GPsa a i tak się udało. Skrzynka może być za jakiś czas niedostępna, jak podniesie się poziom wody - Czy tak będzie to się okaże, a raczej przekonają się kolejni znalazcy. Dzięki.

Niezłe bagienko, podcza poszukiwań naszło mi trochę wody do obuwia. Miejsce ukrycia i kesz, doskonałe.

Pozdrawiam i dziękuję znakomicie - Sebastian

Chciałem ubić potwora, ale Bartek tak go wytresował, że kesza oddał po dobroci. Dzięki.

Dojście od "ronda" w czsie roztopów nie należało do łatwych. Z jednej strony błoto, z drugiej ślisko, a skrzyneczka czeka. I doczekała się. Dzięki.

Luzacki spacer. Maskowanie rewelka :)