Zagadka interesująca, ale znacznie ciekawsze było podjęcie kesza... Niemalże jak niejaki pan Hilary, gdy żywopłot chciał już ścinać, płyty chodnikowe przesłuchiwać, ulice przeczesywać... w poszukiwaniu zaginionego przez zbyt silne działanie na międzycząsteczkowe oddziaływanie. Przy okazji... miejscówka świetna na schowanie kilku małpek, żubra i innych zwierząt równie egzotycznych. Dziękuję.

PS. wszystko na miejscu, ale logbook całkiem już przemoczony.

Wow, jeszcze pierwotny kezsyk się trzyma. Super zobaczyć takie stare wpisy ;) 

Szybko i sprawnie z TSW, dzięki!

Detal całkiem spory, nie było problemów.

Wraz z telefonemalarmowym podczas wypadu typowo pod Zagadki Gdyńskie. Dziękuję za całą serię i że postanowiłaś się jej nie pozbywać, a nawet rozwijasz projekt. 

Dziękuję za zagadkę, skrzyneczkę i świetną zabawę.

Keszowanie z huragan_polnocy.

O, tu podjęcie kesza było wyzwaniem! Bo tuż obok akurat pani sobie.. przycinała żywopłot wokół posesjiZa pierwszym razem bez szans, ale wróciliśmy, gdy pani akurat weszła do ogrodu. A gdy już Irkowi udało się przechwycić kesza, to wcale nie łatwiej było z odłożeniem, gdyż panią... ktoś odwiedził i chodzili sobie wokół tegoż żywopłotuAkcja zakończona jednak powodzeniem, logbook lekko wilgotny, ale patent zamykania/wyciągania świetnySobotnio z irkiemz.

(godzina wpisu zagadki nieprawdziwa)

Znalezione prawie równiutko rok po poprzednikachPoszło bez problemów. TFTC!

Udało się upolować kolejnego wyimka. TFTC!

W zimowy klimacie zdobytą razem z Paprotką i RainbowRocks. Tftc

Kesz znaleziony. 

Dziękuję za pokazanie ciekawego detalu architektury. Z areckisem na niedzielno-wtorkowym rozwiązywaniu oraz keszowaniu zagadek gdyńskich.

Od razu wiadomo jaki gdzie szukać kesza :)

Znaleziona wraz z henrykp na niedzielno-wtorkowym rozwiązywaniu zagadek gdyńskich.

Aby nie spojlerować, wszystkie daty i godziny z podjęcia zagadek są przypadkowe. ;)

Majówka w Trójmieście z pandaciuk. TFTC

Spacerowo z KasiaJawo TFTC

Fajne fajne

TFTC :)

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiWyimkowanie z Isią :)

TFTC :) 

TFTC :D

Ta skrzyneczka wypatrzona dość szybko. Zagadka fajna, trochę skryta, ale dostrzegalna. Pojemnik wyjątkowy, bo o zgrozo, bardzo standardowy. Jeden taki może być :p 

Asysta przy zakładaniu.

Dzięki bardzo :-) 

Zbliżająca się kolejna wizyta służbowa w Gdańsku skłoniła mnie do tego, żeby wreszcie połączyć ten wyjazd z trochę większym keszowaniem niż jeden, czy dwa strzały. Pewnie gdybym znajdował się w jakiejś innej miejscowości, zdecydowałbym się na nocną łazęgę w towarzystwie własnych myśli, co ostatnio sprawia mi więcej przyjemności niż kiedykolwiek. Ale, że znajdowałem się w Trójmieście, własne myśli miały bardzo silnego konkurenta w osobie Lady Moon. Niewielu konkurentów zdołałoby pokonać własne myśli, ale Lady Moon nie miała z tym kłopotówA ponieważ - nakręcony nieoczekiwanymi wyimkowymi sukcesami w Gdańsku - zainteresowałem się również wyimkami z Gdyni (znanymi jako Zagadki Gdyńskie) i odniosłem pewne sukcesy wirtualnie przeczesując tutejsze ulice, to umówiliśmy się z Lady na łazęgę po Gdyni. Wyspowiadałem się jej z moich zagadkowych sukcesów i poprosiłem, żeby zarekomendowała kilka innych miejsc, które moglibyśmy odwiedzić przy okazji. I tak oto w piątek trzynastego zameldowałem się na Grabówku, gdzie zaczęliśmy naszą eskapadę!

Zagadki były tą częścią dzisiejszego programu, która znalazła się na liście dzięki moim sukcesom w wirtualnym zwiedzaniu Gdyni dzięki uprzejmości powszechnie znanego wujka. Byłem zaskoczony, że udało mi się wyszperać tak wiele tych wyimków. Szczególnie jeden z nich napawał mnie wielką radością (ale o tym w swoim czasie). Ale też poświęciłem na to naprawdę sporo czasu. Kesze staram się zawsze logować bardzo skrupulatnie w takiej kolejności, w jakiej je podejmowałem, starannie notując rzeczywisty czas podjęcia. W przypadku tych zagadek z dość zrozumiałych powodów zmieniam to podejście i loguję je według ich numerków i w zupełnie innej kolejności niż faktyczna kolejność podejmowania. Myślę sobie, że skoro ja je odnalazłem w guglu, to i innym się to udaHistoryjki, które nas spotkały w miejscach ukrycia są już jak najbardziej prawdziwe, a niektóre były dość zabawne. Tutaj też było dość zabawnie. Przyjechaliśmy na miejsce, zaparkowałem keszowóz Lady Moon, którym się przemieszczaliśmy, po czym poszliśmy obejrzeć sobie wyimka, no i - rzecz jasna - wykonać instrukcję. A kiedy już doszliśmy i przeszliśmy i kiedy właśnie zamierzałem szukać 3 metry w lewo na wysokości 1 metra, Lady Moon pokonała te 3 metry w tempie błyskawicznym, sięgnęła i podała mi kesza. Już miałem się zacząć skarżyć, że to przecież ja i że mógłbym nie znaleźć, albo to, czy tamto, ale Lady mnie uprzedziła i stwierdziła z niewinną minką: "Nie mogłam się powstrzymać. Chociaż jednego sobie musiałam też podjąć..." No rozbroiła mnie tym wyznaniem...

Dzięki Joanno!

Zauważony w drodze powrotnej z innego wyimkadzięki.

Sprawnie i trochę przypadkowo, razem z moim bambą, dzięki :)

Kolejny kesz z dzisiejszej serii "przypominającej". Jestem zdumiony, że po takim czasie całość jeszcze się trzyma.

Dzięki za umieszczenie detalu wśród zagadek

TTF

Piękny detal to i pięknie się chowa 

Znaleziona podczas dnia zagadkowo-quizowego, bo jak śpiewał Kazik „gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy……….. na keszach”  

FTF  I kolejna dzisiejszego dnia.

Szukałem innej Gdyńskiej Zagadki, a przy okazji wyskoczyła ta.

Jak mawiają "Kto szuka ten znajdzie."

Dzięki Wielkie za kolejną Zagadkę z Gdyni