Krzaki, stare drzewa, dęby, bluszcz... oczywiście jakiś stary cmentarz się tam kryje. Skrzynka znaleziona, TFTC!

Kontrola serwisowa, wszystko ok, keszo ma się dobrze.

Po dotarciu na miejsce,szybko wytypowane właściwe drzewo

Dzięki za kesza i miejsce warte poznania. 

Znaleziona na dłuuuuuuuuuuuuuuugiej wycieczce z Badzia Gadzia. :)

Dzięki za przyprowadzenie mnie w TO miejsce i założenie skrzyneczki.

Fajne klimatyczne miejsce. I ten piękny młyn i ten zapomniany cmentarz. Dziękuję za sprowadzenie mnie tutaj i daję zielone światełko dla kolejnych takich miejsc ;-)

Jak co roku - świąteczne keszowanie na łonie natury i poznawanie nowych miejsc.

Dziękujemy!!

Dzięki za kesza!!!

Dzięki.

Skrzyneczka  znaleziona razem z DeepBlue, dziękuję! :)

Wyskubana w ciszy i spokoju. Skrzyneczka w idealnym stanie. Niemniej, z tym czy na czy nie, terenie cmentarza, to bym się spierał. O jakieś 10-15 cm.Miejsce warte odwiedzenia. Polecam. Razem z DepSea.

Wykonano przegląd techniczny, wszystko ok.

znaleziona z Kaczorem.

Dzięki

Bardzo przyjemne miejsce. Bardzo przyjemna keszynka. Fajny patent na maskowanie. Cmentarz robi wrażenia. Wzmocnilismy maskowanie dodatkową ochroną antywilgociową :) 

Dorzucamy GK - Sowa na Wierzbie ;)

Hello,

Zmiana klimatów. Keszyk na murku - widać coś go wyciągnęło z maskowania. Wrócił na +2, z delikatnym maskowaniem i "blokadą", jednak myślę sobie, że długo tak nie wytrwa. Pzdr, Wojtek

Spieszę uspokoić Kolegę pawelko i może też innych, mieszkanko kesza nie znajdowało się tam wcześniej. Znalazłem je 20 km od tego miejsca, leżało w lesie na mchu, z lekka już sflaczałe. Do żadnej eksmisji tam nie doszło :)

Miejscowość z młynem bardzo mi się podoba od dawna. O cmentarzu nie wiedziałem. Podobnie jak JLM po znalezieniu skrzynki udałem się obejrzeć wypatrzony z oddali krzyż. P.S. Ja "z przymrużeniem oka" w imieniu mieszkańców lasu napiszę, że loko ukrycia wiosną by się przydało na inny cel, niż umieszczanie tam skrzyneczki. Pozdrawiam.

Dzięki za pokazanie miejsca.

Zwinnie wszystko nam poszło, spontanicznie stworzył się wspaniały zespół

Dzięki

FTF z moją mamą BAŚ i Charonem7!!

Piła -Młyn kojarzy mi się z innym miejscem - około 70 km od tego miejsca, gdzie są niedostępne podziemia po głębinowej kopalni węgla brunatnego BUKO i gdzie w 2005 roku mieliśmy akcję odkopywania zasypanego korytarza dawnej sztolni. Ach, Wspomnienia... 

Młyna nie oglądaliśmy bo lało, więc tylko szybki drive-in pod sam cmentarz.

A tu moja mama zauważyła maskowanie, Charon sprawnie podskoczył i zdjął kesza. Po wpisaniu się oni uciekli szybko do auta a ja uzbrojona z moje niezastąpione 13 mega pikseli  udałam się wgłąb cmentarza na poszukiwanie wspomnianego przez autora krzyża. Taki samotny, stojący wśród zarośli z piękną i wiekową datą śmierci 1842 zrobił na mnie niesamowite wrażenie, zwłaszcza tym, że się oparł dzielnie złomiarzom i zębom czasu. Dałam upust mojej pasji foto a dopełnieniem całości jest fakt, iż na tym cmentarzu byłam po raz pierwszy w życiu. 

Za pokazanie miejsca, atmosferę i fajnego keszyka dziękuję na zielono.

Pozdrawiam!

Pictures for this log entry:

Umiłowany...