Skrzynka została zarchiwizowana.

Po chwili wątpliwości czy na pewno trzeba tam wchodzić kesz został szybko namierzony. Dzięki!

Dobre, dobre [:D] Obiszowskie keszowanie przy okazji... Tftc!

Jak to autor w innym, niedawno znalezionym keszu stwierdził - żaden projekt nie może obejść się bez urbexu. Jak dla mnie to się kwalifikuje.

Mieliśmy tylko podejść do samochodu, napić się, coś przegryźć i iść dalej. A tu rzut okiem na zegarek uzmysłowił nam, że trzeba się zbierać w drogę powrotną. Czas szybko leci jak się człowiek dobrze bawi.

Hehe. Lubię takie miejsca i trochę ruchu więc keszyk sprawił mi trochę frajdy. Nieźle ubawiłem się również widząc w co jest zapakowany.
Dziękuję.

Telefon się rozładowywał a latarki nie wziąłem. Na szczęście niema tam zbyt wielu kryjówek. Dzięki. 

Jest! Znaleziona w czasach zarazy.

Trzy ukąszenia w szyję Meta menardi, ale dałem radę xD

Bez latarki ciężko dzięki za kesza

Fajny pomysł. Dzięki

B-)

No i jest

Dobry kesz. Dzięki. 4 sierpnia 2019

Dzięki za kesza.

Czegoś takiego się nie spodziewałem, tak więc skrytka na plus

Pojemnik na kesza bardzo osobliwy :) Razem z Hr. Jan Uszem w asyście uhuhu.

Drugi raz na Obiszowie... wypełniamy luki. Dzisiaj punkt 7:15 przy pierwszej skrzynce, ale z finałowymi kordami poszło coś nie tak. Więc postawiliśmy na ilość a nie na jakość zwłaszcza przy takiej temperaturze. Gdzie o 10 już się zbieraliśmy bo słońce tak dawało.

 

Oj ciemno było, jak wyszedłem to aż w poręcz przywaliłem głową. Fajne maskowanie, dzięki

Odwiedziliśmy to miejsce krwią znaczone, i jak w każde potencjalnie niebezpieczne- wysłaliśmy tam dzieci, co się starzy będą narażaćdzięki za kesza :)

Po przezwyciężeniu strachu, odnaleźliśmy potwora, ale kołek w plecy załatwił sprawę raz na zawsze. Niestety, nie daliśmy rady już go wyjąć TFTC :D
   

Wszystko w porządku, można poszukiwać - powodzenia.

Znaleziono

Znaleziono

hehe jakie dopasowanie na\zwyPrzedłużenie wakacjiZdobyta wraz z Żonką na super wypadzie nad Jezioro w Osiecznej. Dzięki bardzo za kesza.

niby łatwo a jednak wcale nie, rubin działał  a ja dzielnie pilnowałam rowerów;) Znaleziona na długim rowerowym weekendzie z Rubinem;)

Razem z bambą i Serengeti, dzięki.

Sprawniutko ,razem z Bamba i Y"Berionem,dzięki :)

Wody nie było więc poszło bardzo sprawnie. Fajniutkie.

Objazdowo, wycieczkowo i sportowo z Serengeti i Y'berionem, dzięki.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Gdyby komuś przyszło narzekać, że co to za GŚ bez bunkrów, to można wpuścić go w kanał. A wtedy zasłużona zguba czyha go niechybna. Coś tam słyszeliśmy o przygodach, jakie tu miejsce miewają. Może właśnie dzięki temu ostrzeżeniu uszliśmy cało? TFTC!

Istota z mroku wywarła na nas odpowiednie wrażenie. Nic dziwnego, że niektóre dzieci nie mogą spać po nocy. Z przyjemnością rekomendujemy tę skrzynkę za doznania oraz w uznaniu poświęcenia autora przy zakładaniu tego kesza . Dziękujemy.

wreszcie trochę cienia. Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona podczas miłego męskiego wypadu. Dziękujemy

W końcu przyjemny chłód. Małe problemy z wyjęciem logbooka - pęseta się przydaje. Dzięki za kesza, pozdr.  

Hello,

Ile tu miejsca, niczym na autostradzie ! Mały kłopot może być z wyciągnięciem logbooka. Ten dołożony nie trzymał się na niczym, a średnica otworu pojemnika jest bardzo mała. Zawinęliśmy razem z oryginalnym - może nie sprawi psikusa ? Warto mieć ze sobą pęsetę. Pzdr, Wojtek

Będąc w miejscu takim jak to czy można znaleźć jeszcze bardziej odosobnione miejsce? Można. Przez chwilę schowaliśmy się nawet przed słońcem. Skuteczne ukrycie zaowocowało podjęciem skrzyneczki. Dzięki.

Ktoś z ekipy rzucił pomysł, co by na kordach urządzić sobie mały piknik. Tylko czerwonego dywanu zabrakło i szampan był za mało schłodzony

Keszyk podjety mocną ekipą z Lumen, Xlud i Wesker Uroczym Rowerzyszku czy tam Rowerowym Uroczysku :)

No cóż - przeczyściłem przepustniceI nawet jakieś fanty dziecięce w niej znalazłem :)

SZÓSTY DZIEŃ KESZOWANIA.

Misja Oderstellung zakończona pozytywnie. Teraz keszuję sam bo mam więcej urlopu

Jakoś się wgramoliłem. Pająki już poszły spać więc cichutko kesza podjąłem żeby ich nie budzić...

Pozdrawiam
Art_noise

Znaleziona. Ciasno.

Nie jest aż tak strasznie. 

Lubie takie skrzynki. Dzięki. Pzdr. 

Dzięki za kesza

[110] i po strachu!

W miarę sprawnie namierzona. W towarzystwie nietoperza. Dzięki

Wspólny wypad keszowy w pełnym składzie Wołków + Esi4

Faktycznie "Uroczysko Obiszowskie" okazało się urocze.

Dziękujemy ślicznie za skrzyneczkę, milutki spacerek i za grzybki zebrane po drodze też 

Pozdrawiamy

Kiedy chłopcy poszli zaliczać, razem z Pati666 przygarnęłyśmy kotka-sierściuszka, który chyba się zgubił bo miauczał niemiłosiernie.

Jak wieść niesie uhuhu zobaczył tutaj gwiazdki, to swoją - zieloną - też dołączam.

Kolejna ciężka przeprawa, przy której mieliśmy tylko na uwadze "krew z dyni". Okazało się że w środku czekał niespodziewany batmanek i jeszcze ktośTFTC!

Słysząc o ofiarach przy zakładaniu keszyka ciekawi byliśmy co nas czeka. Na szczęście poszło dość sprawnie a i mały nietoperzyk czekał na nas pokojowo nastawiony więc obyło się bez strat.

Zaległy zbiorczy log. Nasza (z ygrekiem) geocachingowa inicjacja pod troskliwym okiem uhuhu i razem z ekipą z Wielkopolski.

Dziękuję za świetne skrzynki i wesołe towarzystwo.

Zaległy zbiorczy log. Nasze pierwsze (z Choooch) kroki w zabawie pod troskliwym okiem uhuhu i razem z ekipą z Poznania. Z perspektywy czasu widzę, że miałem szczęście uczyć się na pierwszorzędnych skrzynkach. To był festiwal znakomitych opowieści, ciekawie podanych podpowiedzi i genialnego maskowania. Nie odniosę się do każdego kesza z osobna bo trochę czasu już minęło ale najbardziej utkwiły mi w pamięci: Bag Eng, Drewniak Wredniak, Hubert Żagiewski, Szkółka leśna i Singletrack (z geościeżki Uroczysko Obiszów) ze względu na świetne maskowanie.

Dziękuję za wszystkie kesze i możliwość nauki od najlepszych.

Podjęta w większej ekipie, TFTC!

Takie rzeczy w biały dzień! O.o Ale przeżyłem spotkanie z bestią. Tak mnie nastraszyłeś opisem, że bałem się dotknąć.Dziękuję!

Na szczęście po podjęciu kesza nie musiałem odwiedzać SOR-u  ! 

Na Obiszów planowałem wybrać się podczas eventu, terminy z dnia na dzień mi się zmieniły iz wolnej soboty miałem wolna niedzielę. Potem temat nawinal się na grupie wrocławskiej. Korzystając ze spontanicznego czasu wolnego w Głogowie zabralem rower długopis i kumpla i ruszyliśmy drogą przez Turow. Ma sa kra. Te wzniesieniapokonac na rowerze. Będą na miejscu szybko zorientowałem się ze trzeba być przygotowanym jak zawsze na kesze uhuhu, inaczej nici.

Szaro się robiło na dworze, w kryjowce przepustnicy juz nic. Cóż za paskudztwo tam znalazłem. Buka XXI wieku ;-)

Już po ćmoku ale tam i tak jest ciemno :)

 

O. A takimi rzeczami to się u nas Whatever zajmujeJa stałam grzecznie na czatach ;) 

Dzięki piękne za kesza :)

Takiej okazji nie mogłem przepuścić i po zanurzeniu się w ciemną otchłań stanąłem oko w oko z Przepustnicąszybki wpis do logu i w drogę. Dzięki za kolejną skrzynkę.

Pomna przygód założyciela skrzyneczki, w ciemność wypuściłam Daro82, który bez przelewania krwi zdobył keszyka. Dzięki za zabawę i poświęcenie

Szybko złapana podczas kończenia już projektu

Wraz z ekipą dzięki

i Szybko na spotkanie 

Odważny k.mil podjął się wydobycia keszyny :) Zdobywana z ekipą z Zielonej GóryDzięki!

Tu budzą się najgorsze koszmary z dzieciństwa. Przygniatająca ściana, krew, dużo krwi a za nią To! Potem tylko pamiętam jeszcze więcej krwi i ciemność. Czołgałem się w tunelu, żadnego światełka nie widziałem. To miało duże, jasne oczy, a w trzewiach skrywało logbook, do którego wpisać się mogą tylko najodważniejsi. Zamknąłem oczy i jakoś się udało. W drodze powrotnej byłem ostrożny, gdyż To potrafi zaatakować nawet po własnej śmierci! Bądźcie ostrożni, miejcie oczy z tyłu głowy, To żądne jest waszej krwi! Dzięki za znakomitego kesza, okupionego krwią i cierpieniem!