Polecam zabrać maczetę, bo by się przydała :P  Trochę ciężko znaleźć. TFTC!

Czwarte podejście..... O każdej porze roku. Byliśmy przekonani, że skrzynki nie ma. Tym bardziej zaskoczyło nas, że Kika go podjęła. Nie było innej opcji jak spróbować kolejny raz i tym razem się udało! Jedno z większych keszerskich wyzwań. W każdym razie dla nas. Dziękujemy.

Tftc! Na tropach wiosny w znanych i lubianych rewirach -kesze z nieznalezieniami lub dawno nie logowane to wyzwania, które szczególnie lubię;) Sucha zima niewątpliwie była sprzymierzeńcem, po bagnach można było się poruszać praktycznie suchą nogą. Kesz na miejscu w bardzo dobrym stanie. Kesz ma zawieszkę ale zostawiłam go tak jak znalazłam, tzn nisko. Kesz raczej nie jest multakiem (?)
Moje kordy to: N 54° 33.866', E 018° 18.204

Jeszcze raz zrobiliśmy porządny rekonesans po tym terenie i nic. Prosimy o weryfikację czy kesz jeszcze żyje.

Niestety. Muszę jednak przyznać, że teraz jest idealny moment na to miejsce. Doszedłem aż do (najprawdopodobniej) bobrowiska i co widzę? Kesza? Nie. Okazało się, że to kamera na ruch zostawiona przy tym bobrowisku przez leśników. Stwierdziłem więc, że to nie miejsce dla mnie i nawrót. Może jeszcze kiedyś spróbuję... albo i nie ;)

Mocny spontan... Nasze reakcje przy poszukiwaniu również były bardzo spontaniczne. Dobrze, że autor zaproponował super kawałek korespondującym z miejscem poszukiwań i nastrojem Nam towarzyszącym, bo skończyłoby się na rękoczynachRazem z pawel.koszalin

Faktycznie JuŻ prawie tak powiedzieliśmy ale pająki wypatrzyły miejsce szybciutko i mogliśmy uciekać bo mokro było :)

Robactwa i owadów nie było, a kiedy powiedziałam sobie ......wypatrzyłam keszyka, razem z moim Bambą, dzięki :)

Zimową porą łatwiej ogarynać się od komarów ;)

Dzięki.

Kiedyś już tutaj spędziłem ze dwa kwadranse na bezskutecznych poszukiwaniach, tym razem zmieściłem się w pięciu minutach, ale wystarczyło to, by przemoknąć do ostatniej nitki.

Dzięki za skrzynkę!

Dzięki z misiek_siersciuch, piękna okolica. Kesz utracił trochę z maskowania ale i tak, super, łatwo nie bylo

Niedzielne keszowanie w okolicach Zbychowa wspólnie z Badzia Gadzia. Miejsce jakieś takie magiczne, pooibało sięsam keszyk widoczny z daleka, trochę przymaskowaliśmy tym co było pod ręką, ale po silniejszym wietrze znów będzie na wierzchu. TFTC.

Wrzuciłem GK.

Śnieg stopnial

Śnieg spadł

niby oczywiste, ale komary zdążyły mnie zeżrećmiejsce rewlka. Dzięks :) 

Dzięki.Świetne maskowanie.

Co tu za rozpierducha musiała być. Stoję na kordach i sobie myślę przecież to może być wszędzie. Fajnie skitrana. Dzięki

TTF podczas spaceru po kupalnockowych keszachDzięki!

TTF!

Świetny teren, w którym ukryty jest kesz, wygląda trochę jak wojenne pobojowisko. Ciekawe co sprawiło, że tak wygląda krajobraz tego miejsca.

Zdobyta z EdiAdą i Czarodziejem :)

TTF!

Miejsce bardzo ciekawe, wymarłe, niczym po jakiejś katastrofie, fajny klimacik :)

Znaleziona z telefonemalarmowym i Czarodziejem :)

STF w większej ekipie - szybko namierzona 

Ciekawe maskowanie ...

STF! Wielkie dzięki ;)

STF. Znaleziona z Grażką, eliksirem i niepaukami.  Fajne miejsce. Sposób ukrycia z daleka rzucał się w oczy, ale nie podejrzewałem, że to to... A jednak.... :)

Trochę nie ogarnąłem tytułu kesza co zresztą w nocy było źródłem nieporozumienia do którego doszło podczas rozmowy z pichem. Obaj uważaliśmy, że mamy tutaj FTF. Jak się okazało my również mieliśmy, ale na innym keszu eventowym - również "jajecznym" :)

Dzięki za kesza!

 

FTF!

Chyba 10 kółek walneliśmy zanim wpadła nam w ręce ;P

Dzięki!

FTF! 1:10

NCT BROO! 

A jak! Sprzątneliśmy Efkę z Włóczykijem i Kriisem 

Jaja były wiadomo,ale w końcu czujne oko wygrało.

TFTC!